Bardzo dziekuję za wyrozumiałośćGrycek pisze:To przedłużamy do poniedziałku wieczorem.Artur pisze:Ja jestem za gdyż własne propozycje moge wrzucic dopiero w poniedzialek wieczorem jak bede mial dostep do netu.Grycek pisze:Zostało niewiele ponad 36 godzin do końca oddawania utworów. Czy ktoś jest za tym by przedłużć możliwość zgłaszania propozycji o dodatkowe 12/24 h?
Nasza Lista III
Moderatorzy: Yacy, Grycek, jollyroger72, Yacy, Grycek, jollyroger72
Już wybrałem propozycje. Nie było łatwo, szczególnie w przypadku jednego zespołu, ale w końcu się udało 
 
Pierwsza jest już na pewno znana niektórym...
1. Finger Eleven - Paralyzer
To jeden z moich hitów tego roku. Finger Eleven zaistnieli w USA już jakiś czas temu, za sprawą poprzedniej płyty, na której znalazł się między innymi wielki przebój "One Thing". Najnowsza też jest bardzo dobra i znajduje się na niej sporo przebojowych i skocznych utworów o zabarwieniu modern-rockowym. Można to określić jako disco-rock, bo na przykład taki "Paralyzer" idealnie nadaje się na dyskoteki.
2. Portal - Alone
Portal to zespół, który ma na swoim koncie tylko jedną EP-kę. Jednak już jest dosyć popularny nawet w Polsce. To za sprawą Sebastiana Grabowskiego z Radia Kampus, który wypromował ten zespół w swoich audycjach.
Można powiedzieć, że "Alone" to takie "Again" Active Rock Listy. Wzięło się znikąd i z tego co pamiętam, na liście przebywało ponad rok.
Budowa też jest podobna, bo to długi i mroczny utwór.
3. Cold - Bleed
Z tym zespołem miałem największy problem. Mają na swoim koncie tyle znakomitych utworów, że bardzo trudno jest wybrać jeden, który ma reprezentować ich styl... Zwłaszcza, że ten styl trochę się zmienił od pierwszej do (niestety już) ostatniej płyty.
Jednak wokal Scootera Warda jest tak charakterystyczny, że nie da się go pomylić z żadnym innym. Być może komuś skojarzy się z głosem Aarona Lewisa ze Staind. Jednak to dlatego, że ten genialny wokalista występuje gościnnie w piosence "Bleed".
Cold to zespół grający bardzo smutną, a nawet depresyjną muzykę. Ten ból można usłyszeć w każdym ich utworze. Zarówno w tych mocniejszych, jak i w tych spokojniejszych, jak ten.
Tekst piosenki "Bleed" jest dla mnie kwintesencją całej twórczości Cold. Jest to też jeden z moich ulubionych tekstów.
			
			
									
						
										
						Pierwsza jest już na pewno znana niektórym...
1. Finger Eleven - Paralyzer
To jeden z moich hitów tego roku. Finger Eleven zaistnieli w USA już jakiś czas temu, za sprawą poprzedniej płyty, na której znalazł się między innymi wielki przebój "One Thing". Najnowsza też jest bardzo dobra i znajduje się na niej sporo przebojowych i skocznych utworów o zabarwieniu modern-rockowym. Można to określić jako disco-rock, bo na przykład taki "Paralyzer" idealnie nadaje się na dyskoteki.
2. Portal - Alone
Portal to zespół, który ma na swoim koncie tylko jedną EP-kę. Jednak już jest dosyć popularny nawet w Polsce. To za sprawą Sebastiana Grabowskiego z Radia Kampus, który wypromował ten zespół w swoich audycjach.
Można powiedzieć, że "Alone" to takie "Again" Active Rock Listy. Wzięło się znikąd i z tego co pamiętam, na liście przebywało ponad rok.
Budowa też jest podobna, bo to długi i mroczny utwór.
3. Cold - Bleed
Z tym zespołem miałem największy problem. Mają na swoim koncie tyle znakomitych utworów, że bardzo trudno jest wybrać jeden, który ma reprezentować ich styl... Zwłaszcza, że ten styl trochę się zmienił od pierwszej do (niestety już) ostatniej płyty.
Jednak wokal Scootera Warda jest tak charakterystyczny, że nie da się go pomylić z żadnym innym. Być może komuś skojarzy się z głosem Aarona Lewisa ze Staind. Jednak to dlatego, że ten genialny wokalista występuje gościnnie w piosence "Bleed".
Cold to zespół grający bardzo smutną, a nawet depresyjną muzykę. Ten ból można usłyszeć w każdym ich utworze. Zarówno w tych mocniejszych, jak i w tych spokojniejszych, jak ten.
Tekst piosenki "Bleed" jest dla mnie kwintesencją całej twórczości Cold. Jest to też jeden z moich ulubionych tekstów.
- mateusz15
 - Posty: 6002
 - Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:08 pm
 - Listy Przebojów Trójki słucham od: 2003 roku
 - Lokalizacja: Warszawa
 
To u mnie w wiekszosci po polsku i dosc komerycjnie  
  
 
1. Suprise - Mój los (po 3 przesłuchaniu nie mogłem sie opamiętać i katowałem nim wszystkich. rewelacja na poczatku teraz troche mniej, radze posluchac 2 razy:)
2. Zalef - Kiedy miasto śpi (dobra płyta nawet, kawałek się wyróżnia, szczególnie chwytliwy refren, utwór bardzo mi sie podoba)
3. Edguy - Insie (niestety wersja koncertowa...ale utwór naprawde fajny;)
tyle ode mnie
			
			
									
						
										
						1. Suprise - Mój los (po 3 przesłuchaniu nie mogłem sie opamiętać i katowałem nim wszystkich. rewelacja na poczatku teraz troche mniej, radze posluchac 2 razy:)
2. Zalef - Kiedy miasto śpi (dobra płyta nawet, kawałek się wyróżnia, szczególnie chwytliwy refren, utwór bardzo mi sie podoba)
3. Edguy - Insie (niestety wersja koncertowa...ale utwór naprawde fajny;)
tyle ode mnie
- tadzio3
 - Posty: 10104
 - Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
 - Lokalizacja: Tykocin / Białystok
 - Kontakt:
 
mateusz15 pisze: 2. Zalef - Kiedy miasto śpi (dobra płyta nawet, kawałek się wyróżnia, szczególnie chwytliwy refren, utwór bardzo mi sie podoba)
Kurde, kolejna osoba, która uprzedza mnie w piosenkach na następne edycje
PS. A płyta znakomita! Zdecydowanie najlepsza spośród wszystkich "idolowców", ale niestety najmniej znana.
- mateusz15
 - Posty: 6002
 - Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:08 pm
 - Listy Przebojów Trójki słucham od: 2003 roku
 - Lokalizacja: Warszawa
 
tadzio3 pisze:mateusz15 pisze: 2. Zalef - Kiedy miasto śpi (dobra płyta nawet, kawałek się wyróżnia, szczególnie chwytliwy refren, utwór bardzo mi sie podoba)![]()
![]()
Pewny mój głos!
Kurde, kolejna osoba, która uprzedza mnie w piosenkach na następne edycje
PS. A płyta znakomita! Zdecydowanie najlepsza spośród wszystkich "idolowców", ale niestety najmniej znana.
najmniej znana bo niestety w ogole nie wypromowana, gdyby Trojka grała to by cos jeszcze było;)
Teraz czekamy na 2 plyte, a czy najlepsza z "idolowców" - nie wiem ale na pewno jedna z lepszych
moje propozycje sa takie:
Patrick Nuo - Gone - czasem mam ochote na cos lzejszego, ale przyjemnego
Gackt - Last Song - a moze cos po japonsku??
Clawfinger - Nigger - przy Therapy? myslalem, ze wszyscy beda znac, a okazalo sie, ze wcale nie i ze byl sukces, wiec moze i Clawfingera wcale nie kazdy zna. A propos niggera przypomniala mi sie jedna historyjka. Ostatnio jeden czarnoskory gosc skomentowal czarna bluzke mojej siostry: "jesli o mnie chodzi, to czarny kolor jest do dupy"
			
			
									
						
										
						Patrick Nuo - Gone - czasem mam ochote na cos lzejszego, ale przyjemnego
Gackt - Last Song - a moze cos po japonsku??
Clawfinger - Nigger - przy Therapy? myslalem, ze wszyscy beda znac, a okazalo sie, ze wcale nie i ze byl sukces, wiec moze i Clawfingera wcale nie kazdy zna. A propos niggera przypomniala mi sie jedna historyjka. Ostatnio jeden czarnoskory gosc skomentowal czarna bluzke mojej siostry: "jesli o mnie chodzi, to czarny kolor jest do dupy"
Wydaje się, że zdążyłem z propozycjami ... III edycję postanowiłem zasilić muzyką filmową ...
Więc:
1. Clint Mansell - Summer Overture (kto oglądał "Requiem For A Dream" to pamięta - w połączeniu z obrazem robi na mnie zawsze piorunujące wrażenie...)
2. Bobby Vinton - Blue Velvet (z filmu Lyncha pod tym samym tytułem - piosenka stara, ale "bardzo aksamitna" ...)
3. Valdimir Cosma - Nadia's Theme (jaki to był piękny serial w latach chyba jeszcze 7-tych; może ktoś to jeszcze pamięta?; dziecięciem będąc wydawało mi się, że już piękniejszej melodii nie ma ...)
Miłego odbioru ...
			
			
									
						
										
						Więc:
1. Clint Mansell - Summer Overture (kto oglądał "Requiem For A Dream" to pamięta - w połączeniu z obrazem robi na mnie zawsze piorunujące wrażenie...)
2. Bobby Vinton - Blue Velvet (z filmu Lyncha pod tym samym tytułem - piosenka stara, ale "bardzo aksamitna" ...)
3. Valdimir Cosma - Nadia's Theme (jaki to był piękny serial w latach chyba jeszcze 7-tych; może ktoś to jeszcze pamięta?; dziecięciem będąc wydawało mi się, że już piękniejszej melodii nie ma ...)
Miłego odbioru ...
Przy okazji ja zostałem uratowany.Grycek pisze:To przedłużamy do poniedziałku wieczorem.Artur pisze:Ja jestem za gdyż własne propozycje moge wrzucic dopiero w poniedzialek wieczorem jak bede mial dostep do netu.Grycek pisze:Zostało niewiele ponad 36 godzin do końca oddawania utworów. Czy ktoś jest za tym by przedłużć możliwość zgłaszania propozycji o dodatkowe 12/24 h?
- Miszon
 - Posty: 15716
 - Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
 - Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Zastanawiam się przypadkiem, czy "Born to be wild" i muzyka z "Requiem for a dream" (jeśli to ten znany kawałek) nie są zbyt znane, by je umieszczać tutaj w propozycjach...
Owszem, spełniają niby wymogi regulaminowe, aczkolwiek Steppenwolf chyba tylko przez przypadek nie znajduje się w zestawie propozycji do Topu Wszech Czasów. Rozumiem, jak by ktoś tu wrzucił inną ich piosenkę, to byłoby nawet fajnie, ale akurat jesli ktoś kiedyś słyszał o nich, to zna właśnie ten kawałek (a zna go pewnie nawet wtedy, jeśli o nich nie słyszał
 ).
			
			
									
						
										
						Owszem, spełniają niby wymogi regulaminowe, aczkolwiek Steppenwolf chyba tylko przez przypadek nie znajduje się w zestawie propozycji do Topu Wszech Czasów. Rozumiem, jak by ktoś tu wrzucił inną ich piosenkę, to byłoby nawet fajnie, ale akurat jesli ktoś kiedyś słyszał o nich, to zna właśnie ten kawałek (a zna go pewnie nawet wtedy, jeśli o nich nie słyszał
- 
				Grycek
 - Posty: 3701
 - Rejestracja: sob lis 12, 2005 1:49 pm
 - Listy Przebojów Trójki słucham od: 1111
 - Lokalizacja: Zurych/Santa Cruz/Saarbrücken/Myslovitze/KATowice/Wroclove
 
Tylko w jaki sposób oceniać, czy coś jest znane ,czy nie. "Born to be wild" znam doskonale, ale muzyki z "Requiem for a dream" nie znam w ogóle(bo nie oglądałem filmu:D ).Na forum Sigur Ros była taka zasada, zę jeśli zna się dany utwór to na niego nie można głosować, ale tego nie da się sprawdzić, kto co zna.Miszon pisze:Zastanawiam się przypadkiem, czy "Born to be wild" i muzyka z "Requiem for a dream" (jeśli to ten znany kawałek) nie są zbyt znane, by je umieszczać tutaj w propozycjach...
Owszem, spełniają niby wymogi regulaminowe, aczkolwiek Steppenwolf chyba tylko przez przypadek nie znajduje się w zestawie propozycji do Topu Wszech Czasów. Rozumiem, jak by ktoś tu wrzucił inną ich piosenkę, to byłoby nawet fajnie, ale akurat jesli ktoś kiedyś słyszał o nich, to zna właśnie ten kawałek (a zna go pewnie nawet wtedy, jeśli o nich nie słyszał).
- Miszon
 - Posty: 15716
 - Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
 - Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Oj nie musiałeś oglądać, jeśli to ten fragment, o którym myślę (Kronos Quartet go wykonuje), to wystarczy, że oglądasz Eurosport, albo jakąś reklamęmuzyki z "Requiem for a dream" nie znam w ogóle(bo nie oglądałem filmu:D ).
Clawfinger - Nigger - też tu wydaję mi się, że jesli ktoś słyszał tu na forum choć raz tą nazwę, to właśnie w kontekście tego utworu
Ale ogólnie się nie czepiam
- 
				prz_rulez
 - Posty: 7363
 - Rejestracja: pt cze 16, 2006 3:48 pm
 - Listy Przebojów Trójki słucham od: *1999 - †2020
 - Lokalizacja: Dziura
 - Kontakt:
 
Wolałbym Reanimate - wtedy byłby pewny przynajmniej jeden punkt.ku3a pisze:moje propozycje sa takie:
Patrick Nuo - Gone - czasem mam ochote na cos lzejszego, ale przyjemnego
Ja miałem wrzucić Ayumi Hamasaki, ale szczerze mówiąc japońska muzyka jest coraz gorsza. Co tydzień na Oricon Top 30 pojawia się kilka(naście) świeżych singli, ale to wszystko tak nudne i typowe dla Japonii, poza tym ciezko sie przyzwyczaic do tego stylu. W 2006 i 2005 pojawiały się jeszcze oryginalne kawałki a teraz ściągając czasami Oricon Top 30 i słuchając czuję się tak, jakbym oglądał "Modę na sukces"...ku3a pisze:Gackt - Last Song - a moze cos po japonsku??
Nie znam utworu, ale słyszałem, że Clawfinger są muzycznie bardzo archaiczni.ku3a pisze:Clawfinger - Nigger
- 
				prz_rulez
 - Posty: 7363
 - Rejestracja: pt cze 16, 2006 3:48 pm
 - Listy Przebojów Trójki słucham od: *1999 - †2020
 - Lokalizacja: Dziura
 - Kontakt:
 
A tutaj parę informacji o Long Play - oczywiście, jeśli ktoś zna cyrylicę 
 http://www.nestor.minsk.by/mg/2000/41/mg04115.html
Jak wywnioskowałem, utwór pochodzi z 2000 roku.
			
			
									
						
										
						Jak wywnioskowałem, utwór pochodzi z 2000 roku.
Dla każdego co innego jest znane, a co innego nie. Dla mnie Blood Sweat & Tears (a Kołowrotek to superhit) to sztandarowy utwór i superklasyka i Steppenwolf aczkolwiek znany nie umywa się ani klasą ani popularnością. A z kolei o Akuracie usłyszałem po raz pierwszy przy okazji NL3, a wszyscy się wówczas zastanawiali, czy to nie zbyt duży hit.Miszon pisze:Zastanawiam się przypadkiem, czy "Born to be wild" i muzyka z "Requiem for a dream" (jeśli to ten znany kawałek) nie są zbyt znane, by je umieszczać tutaj w propozycjach...
- Miszon
 - Posty: 15716
 - Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
 - Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
No wiesz, jest SPORA różnica między Akuratem, a Steppenwolf, czy Blood,Sweet&Tears...
Chociażby taka, że tego pierwszego trudno usłyszeć w radio, a jak nawet, to tylko w polskim, natomiast Steppenwolf doczekał się nawet wersji śpiewanej przez Kamieniaka (czy jak mu tam) w filmie Neverending Story, który był niewątpliwie ogólnoświatowym hitem
.
.
			
			
									
						
										
						Chociażby taka, że tego pierwszego trudno usłyszeć w radio, a jak nawet, to tylko w polskim, natomiast Steppenwolf doczekał się nawet wersji śpiewanej przez Kamieniaka (czy jak mu tam) w filmie Neverending Story, który był niewątpliwie ogólnoświatowym hitem
No ten kawałek jest stary dość (chyba z kilkanaście lat ma), więc niewątpliwie umocni to w tobie opinię, którą słyszałeśNie znam utworu, ale słyszałem, że Clawfinger są muzycznie bardzo archaiczni.
1. Ja Eurosport oglądam najczęściej ze słuchawkami na uszach, bo przecież wszystko widzę, a komentarze często są mocno wkurzające, a na reklamach to zmieniam kanał, więc mogłem nie słyszeć, a poza tym w reklamie chyba cały utwór się nie zmieścił.Miszon pisze:1. Oj nie musiałeś oglądać, jeśli to ten fragment, o którym myślę (Kronos Quartet go wykonuje), to wystarczy, że oglądasz Eurosport, albo jakąś reklamę. Właściwie teraz wszędzie można to usłyszeć.
2. Ja osobście jak myślałem nad wrzuceniem czegoś Rage Against the Machine, to wiedziałem jedno - nie będzie to "Killing in the name", bo to przecież przebój MTV, że tak powiem ogólnoświatowy singiel
3. No bo trudno porównać jakieś względnie nowe, mało znane kawałki ze starym, dobrze znanym hitem, jakim jest "Born to be wild"
2. Nie wszyscy oglądają MTV, niektórzy chociażby dlatego, że jej nie mają, ja akurat dlatego, że dźwięk jest przeciętny, a teledysków nie lubię. A Killing in the name pierwszy raz słyszałem w NL.
3. Dlaczego
Że jest różnica, to niewątpliwie się zgodzę. A myślę, że Akurata łatwiej usłyszeć w polskim radio niżź Blooda Sweeta & Tearsa czy SteppenaWolfa. A Neverending Story to pewnie większość oglądała pewnie dzieckiem w kolebce będąc i może nie pamiętać piosenek.Miszon pisze:No wiesz, jest SPORA różnica między Akuratem, a Steppenwolf, czy Blood,Sweet&Tears...
Chociażby taka, że tego pierwszego trudno usłyszeć w radio, a jak nawet, to tylko w polskim, natomiast Steppenwolf doczekał się nawet wersji śpiewanej przez Kamieniaka (czy jak mu tam) w filmie Neverending Story, który był niewątpliwie ogólnoświatowym hitem.
- Miszon
 - Posty: 15716
 - Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
 - Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
No Blood Sweet & Tears faktycznie może rzadko leci w radio w Polsce, ale "Born to be wild" to mniej więcej raz na dwa tygodnie gdzieś słyszę 
.
Także tu będę miał problem, jak to potraktować. Obiektywnie nie sądzę, by cokolwiek miało szansę (równie dobrze mógłby tu ktoś umieścić "Purple haze" Hendrixa, to podobna skala jesli chodzi o "powszechność" utworu, no ale już regulaminowo się nie łapie).
ALe już tak abstrahując - zestaw wygląda jak dotąd smakowicie, bo mało rzeczy znam, a kilka zapowiada się ciekawie (może poza tymi długasami po pół godziny, Rihanną, kojarzącym sięza bardzo z Ich Troje Die Toten Hosen i po japońsku kawałkiem).
			
			
									
						
										
						No tak, ale u mnie np. ten kawałek jest w moim prywatnym Topie Wszech Czasów, może nie w pierwszej 100, ale TOP 300 spokojnie. A raczej żaden nowy kawałek nie ma szans, żeby tam się od razu znaleźć, chociażby z tego powodu, że nigdy nie wrzucam tam czegoś co znam krótko, nawet świetne rzeczy muszą przejść pewną kwarantannę, abym mogł dobrze ocenić, czy na pewno zasługują na znalezienie się w tym Kanonie.3. Dlaczego Question Słuchasz wszystkiego i zastanawiasz, co Ci się podoba. Born to be wild mimo że znam i lubię, może nie załapać się u mnie do 11.3. No bo trudno porównać jakieś względnie nowe, mało znane kawałki ze starym, dobrze znanym hitem, jakim jest "Born to be wild"
Także tu będę miał problem, jak to potraktować. Obiektywnie nie sądzę, by cokolwiek miało szansę (równie dobrze mógłby tu ktoś umieścić "Purple haze" Hendrixa, to podobna skala jesli chodzi o "powszechność" utworu, no ale już regulaminowo się nie łapie).
ALe już tak abstrahując - zestaw wygląda jak dotąd smakowicie, bo mało rzeczy znam, a kilka zapowiada się ciekawie (może poza tymi długasami po pół godziny, Rihanną, kojarzącym sięza bardzo z Ich Troje Die Toten Hosen i po japońsku kawałkiem).
moje propozycje:
Eisley - Invasion. Przypadkiem natknąłem się na to nagranie i się spodobało. Płyta - taka sobie, według mnie oczywiście ...
Gogol Bordello - Start Wearing Purple. Gypsy punk. Ukraińscy muzycy goszczący na brytyjskim rynku muzycznym. Nagranie - a i owszem - troszkę po angielsku, troszkę po ukraińsku
Saybia - In Spite Of. Duńska grupa w pięknej piosence sprzed już pięciu lat. Właśnie pojawiła się najnowsza ich płyta. Ciekawe czy podobne dźwięki na niej również znajdziemy ??
			
			
									
						
										
						Eisley - Invasion. Przypadkiem natknąłem się na to nagranie i się spodobało. Płyta - taka sobie, według mnie oczywiście ...
Gogol Bordello - Start Wearing Purple. Gypsy punk. Ukraińscy muzycy goszczący na brytyjskim rynku muzycznym. Nagranie - a i owszem - troszkę po angielsku, troszkę po ukraińsku
Saybia - In Spite Of. Duńska grupa w pięknej piosence sprzed już pięciu lat. Właśnie pojawiła się najnowsza ich płyta. Ciekawe czy podobne dźwięki na niej również znajdziemy ??