XXIII Trójkowy Top Wszech Czasów - 01.01.2017

[CharlesBukowski]

Armstrong jak zwykle za nisko .
"Perfect Strangers" w idealnym miejscu !

[Ajtek]

Tych to zawsze świetnie się słucha!

Też tak uważam, tylko nie wiem co na to sąsiedzi .

[albarn]

"Perfect Strangers" - dla mnie nieporozumienie w topie. Najwyżej niezły kawałek. Ale na pewno nie na top.

[barb42]

Też nie do końca rozumiem, dlaczego właśnie "Angie". Jest tyle fantastycznych numerów Stonesów - "Paint It Black", "You Can't Always Get What You Want", "Miss You"...

Przeoczyłam, tak tak i TAK!

[Lemmy]

po krótkiej przerwie; nie pamiętam, kiedy mi tak znakomicie Deep Purple wjechało; idealna rzecz na postsylwestrowe rozmemłanie

[kajman]

1. THE DOORS - The End 10
2. TSA – 51 9
3. MAREK GRECHUTA - Dni, których nie znamy 8
4. PINK FLOYD – Time 7
5. BOB DYLAN - Knockin’ on Heaven’s Door 7
6. METALLICA - Master of Puppets 4
7. BRUCE SPRINGSTEEN - Streets of Philadelphia 3
8. CHŁOPCY Z PLACU BRONI - Kocham wolność 2
Średnia 6,25 czyli znowu dobra godzina, ale słabsza od poprzedniej.
Te Purple zawsze kojarzą mi się z koszmarem. Sorry, miało być z Kashmirem, bo utwór jak najbardziej na plus.

[slamowir]

nie wyobrażam sobie topu bez tego utworu

również i ja.

[August]

Pięknie Purple, ale czekamy na lepsze kawałki - a zwłaszcza ten jeden.

[Piotr]

50

39  •  23

LED ZEPPELIN

Whole Lotta Love

i

[1969]   Led Zeppelin II

WE WSZYSTKICH XXIII TOPACH ORAZ W „TOPIE ZEROWYM” ZAWSZE W TOP100 • W „TOPIE ZEROWYM” MIEJSCE 3!

Podsumowanie Trójkowego
Topu Wszech Czasów
(notowania: 1 – 23)

MIEJSCE:  37
PUNKTY  1190
NAJWYŻSZA POZYCJA:  16 x1
ILE RAZY W TOP100:  23

Dotychczasowa historia utworu:

26.12.1983

0 (1983)

3

17.12.1994

1 (1994)

38

9.12.1995

2 (1995)

66

14.12.1996

3 (1996)

67

13.12.1997

4 (1997)

57

12.12.1998

5 (1998)

69

11.12.1999

6 (1999)

16

16.12.2000

7 (2000)

32

15.12.2001

8 (2001)

45

14.12.2002

9 (2002)

61

13.12.2003

10 (2003)

59

11.12.2004

11 (2004)

68

10.12.2005

12 (2005)

67

30.12.2006 – 31.12.2006

13 (2006)

74

31.12.2007 – 1.01.2008

14 (2007)

29

31.12.2008 – 2.01.2009

15 (2008)

29

31.12.2009 – 2.01.2010

16 (2009)

93

1.01.2011

17 (2010)

30

1.01.2012

18 (2011)

40

1.01.2013

19 (2012)

34

1.01.2014

20 (2013)

33

1.01.2015

21 (2014)

37

1.01.2016

22 (2015)

39

1.01.2017

23 (2016)

50

[slamowir]

Obstawiam Prince'a w Top 30. Pewnie też Sinead dostala trochę głosów, w końcu Nothing Compares 2 U był jego.

Też liczę na Prince'a!!!

[EVENo]

I znowu - tych to się zawsze świetnie słucha

[krzychu78]

uuu a cóż to się stało , Whole Lotta Love 11 w dół

[barb42]

WE WSZYSTKICH XXIII TOPACH ORAZ W „TOPIE ZEROWYM” ZAWSZE W TOP100

I niech tak zostanie!
Piekło drugi raz.

[August]

uuu a cóż to się stało , Whole Lotta Love 11 w dół

Ale może za to o wiele lepszy "Kashmir" 11 w górę?

[Ajtek]

uuu a cóż to się stało , Whole Lotta Love 11 w dół

No faktycznie lekkie zaskoczenie.

[krysiron]

Ciekawe czy będzie jeszcze jakaś nowość? Nie padło hasło "ostatnia dzisiaj nowość" jeszcze.

[kajman]

Gdyby ten środkowy, psychodeliczny fragment połączyć z wersją Santany to byłby utwór doskonały.
Ale i tak jest bardzo dobrze.

[slamowir]

piękny awans Perfect Strangers

Niewiele zabrakło do TOP 50

[zielonakoniczynka]

Dwa mocarne kawałki pod rząd oł yisssss Tylko żal takiego spadku dużego

[barb42]

Przyznać się, kto nie oddał głosu na Whole?

[kajman]

Też nie do końca rozumiem, dlaczego właśnie "Angie". Jest tyle fantastycznych numerów Stonesów - "Paint It Black", "You Can't Always Get What You Want", "Miss You"...

Przeoczyłam, tak tak i TAK!

A o obłąkańczej sambie dla diabła nikt nie pisze. A u mnie to nr 6 w głosowaniu.

[Tomekk]

Przyznać się, kto nie oddał głosu na Whole?

ja

[Ajtek]

Przyznać się, kto nie oddał głosu na Whole?

Chyba ja

[CharlesBukowski]

Ciekawe czy będzie jeszcze jakaś nowość? Nie padło hasło "ostatnia dzisiaj nowość" jeszcze.

Obstawiam jeszcze jednego Cohena, a konkretnie "Hallelujah" ;p.

[slamowir]

WE WSZYSTKICH XXIII TOPACH ORAZ W „TOPIE ZEROWYM” ZAWSZE W TOP100

I niech tak zostanie!
Piekło drugi raz.

i załapało się w 50-ce, jest ok., choć mogłoby być nieco lepiej.