Topy Wszech Czasów stały się nieodłącznym towarzyszem Listy Przebojów — miód na serca i uszy dla prawdziwych fanów dawnej „Trójki”!
Moderatorzy: ku3a , Yacy , Mateusz , neon.ka , ku3a , neon.ka , Yacy , Mateusz
Regulamin forum
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
zielonakoniczynka
Posty: 1509 Rejestracja: ndz gru 31, 2006 5:53 pm
Post
autor: zielonakoniczynka » ndz sty 01, 2017 1:27 pm
1981 pisze: "Every Breath You Take" - kiedyś bardzo lubiłem, ale sukcesy "I'll Be Missing You" z 1997 skutecznie mi ją obrzydziły.
mam to samo. I ogólnie im jestem starsza, tym bardziej niepokojący ma ten utwór tekst
slamowir
Posty: 273 Rejestracja: pt sty 10, 2014 1:36 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984
Post
autor: slamowir » ndz sty 01, 2017 1:27 pm
Znów poważna strefa spadków - "breath" też z moim głosem
Piotr
Rzecznik Administratora
Posty: 8003 Rejestracja: pt gru 16, 2005 8:59 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 24.04.1982
Post
autor: Piotr » ndz sty 01, 2017 1:28 pm
ERIC CLAPTON
Tears in Heaven
i
[1992] Rush
Podsumowanie Trójkowego Topu Wszech Czasów (notowania: 1 – 23)
MIEJSCE: 101 PUNKTY 286 NAJWYŻSZA POZYCJA: 41 x1 ILE RAZY W TOP100: 7
Dotychczasowa historia utworu:
31.12.2008 – 2.01.2009
15 (2008)
208
31.12.2009 – 2.01.2010
16 (2009)
390
1.01.2011
17 (2010)
74
1.01.2012
18 (2011)
41
1.01.2013
19 (2012)
49
1.01.2014
20 (2013)
65
1.01.2015
21 (2014)
60
1.01.2016
22 (2015)
64
1.01.2017
23 (2016)
68
albarn
Posty: 4151 Rejestracja: śr sie 12, 2009 10:17 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: wiosna 2007
Lokalizacja: Kruszwica
Kontakt:
Post
autor: albarn » ndz sty 01, 2017 1:28 pm
1981 pisze: "Every Breath You Take" - kiedyś bardzo lubiłem, ale sukcesy "I'll Be Missing You" z 1997 skutecznie mi ją obrzydziły.
U mnie to samo... Przeróbki/remiksy/sample tego utworu to jest za każdym razem dramat. No a osoby w moim wieku pewnie pamiętają koszmarną parodię "I'll Be Missing You" o Mietku żulu, makabra...
EVENo pisze: Ja myślę, że słowo "niestety" dotyczy faktu śmierci artysty, a nie jego skutków.
Wiesz, niektórych może irytować takie, jak mawiają kibice, "sezonowstwo".
EVENo
Posty: 5538 Rejestracja: pt mar 20, 2015 9:35 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 2014
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Kontakt:
Post
autor: EVENo » ndz sty 01, 2017 1:29 pm
zielonakoniczynka pisze: 1981 pisze: "Every Breath You Take" - kiedyś bardzo lubiłem, ale sukcesy "I'll Be Missing You" z 1997 skutecznie mi ją obrzydziły.
mam to samo. I ogólnie im jestem starsza, tym bardziej niepokojący ma ten utwór tekst
Dla mnie on od zawsze jest niepokojący, ale zdaje się, że taki był zamiar autora
krysiron
Posty: 1152 Rejestracja: wt sty 01, 2008 5:57 pm
Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: krysiron » ndz sty 01, 2017 1:29 pm
Jakaś seria radiowych przebojów. Szkoda, że nie "Persephone";)
Ostatnio zmieniony ndz sty 01, 2017 1:29 pm przez
krysiron , łącznie zmieniany 1 raz.
August
Posty: 1237 Rejestracja: śr sty 01, 2014 11:07 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1983
Post
autor: August » ndz sty 01, 2017 1:29 pm
kajman pisze: LokiWawa pisze: A "Tańcząc ze łzami w moich oczach"?
Ultravox zawsze należał do wykonawców, ktorych nie lubiłem.
To jeden z najgorszych utworów z ich najlepszej płyty. Gdyby tak zamiast tego była Herbatka lub Wrapped to bym się cieszył.
Herbatka aby była jakby "Pany Redaktory" do zestawu dodały...
A teraz mój tegoroczny głosik na Sir Erica Claptona
1981
Posty: 4205 Rejestracja: czw sty 26, 2006 11:27 pm
Lokalizacja: Hangzhou
Post
autor: 1981 » ndz sty 01, 2017 1:29 pm
zielonakoniczynka pisze: 1981 pisze: "Every Breath You Take" - kiedyś bardzo lubiłem, ale sukcesy "I'll Be Missing You" z 1997 skutecznie mi ją obrzydziły.
mam to samo. I ogólnie im jestem starsza, tym bardziej niepokojący ma ten utwór tekst
Hymn stalkerów.
"Tears in Heaven" - jak dla mnie słabszy moment tego topu.
kajman
Posty: 67205 Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń
Post
autor: kajman » ndz sty 01, 2017 1:31 pm
EVENo pisze: albarn pisze: kajman pisze: Wziął się ze śmierci wykonawcy. Niestety.
Nie uważam, by to było coś złego. To takie oddanie honoru wykonawcy, podziękowanie za te wszystkie lata.
Ja myślę, że słowo "niestety" dotyczy faktu śmierci artysty, a nie jego skutków.
Dokładnie tak.
Clapton nigdy do moich faworytów nie należał (no poza Blind Faith), ale dosyć go lubię i tak jest w przypadku tego utworu.
zielonakoniczynka
Posty: 1509 Rejestracja: ndz gru 31, 2006 5:53 pm
Post
autor: zielonakoniczynka » ndz sty 01, 2017 1:31 pm
EVENo pisze: zielonakoniczynka pisze:
mam to samo. I ogólnie im jestem starsza, tym bardziej niepokojący ma ten utwór tekst
Dla mnie on od zawsze jest niepokojący, ale zdaje się, że taki był zamiar autora
Ma przypiętą jednak łatkę idealnej ballady miłosnej
LokiWawa
Posty: 5279 Rejestracja: śr wrz 02, 2015 1:35 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: notowania 1016.
Lokalizacja: Stolica. I to niejedna.
Post
autor: LokiWawa » ndz sty 01, 2017 1:31 pm
Troszeczkę szkoda tego spadku Claptona. :/ Ale gdyby było "Wonderful Tonight", to bym się nie obraził.
Piotr
Rzecznik Administratora
Posty: 8003 Rejestracja: pt gru 16, 2005 8:59 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 24.04.1982
Post
autor: Piotr » ndz sty 01, 2017 1:32 pm
no to za chwilę dają czadu…
krysiron
Posty: 1152 Rejestracja: wt sty 01, 2008 5:57 pm
Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: krysiron » ndz sty 01, 2017 1:32 pm
Piotr pisze: no to za chwilę dają czadu…
Master of Puppets?
barb42
Posty: 5488 Rejestracja: ndz sty 01, 2012 12:46 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: odkąd pamiętam
Lokalizacja: stela
Post
autor: barb42 » ndz sty 01, 2017 1:32 pm
Lubię Claptona we wszystkim, a wszystko jest weselsze niż ten utwór. Drugi raz w niebie dzisiaj jestem.
Piotr
Rzecznik Administratora
Posty: 8003 Rejestracja: pt gru 16, 2005 8:59 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 24.04.1982
Post
autor: Piotr » ndz sty 01, 2017 1:33 pm
AC/DC
Thunderstruck
i
[1990] The Razor’s Edge
Podsumowanie Trójkowego Topu Wszech Czasów (notowania: 1 – 23)
MIEJSCE: 136 PUNKTY 149 NAJWYŻSZA POZYCJA: 63 x1 ILE RAZY W TOP100: 6
Dotychczasowa historia utworu:
31.12.2008 – 2.01.2009
15 (2008)
159
31.12.2009 – 2.01.2010
16 (2009)
175
1.01.2011
17 (2010)
165
1.01.2012
18 (2011)
87
1.01.2013
19 (2012)
97
1.01.2014
20 (2013)
76
1.01.2015
21 (2014)
63
1.01.2016
22 (2015)
67
1.01.2017
23 (2016)
67
Tomekk
Posty: 10787 Rejestracja: pt lip 28, 2006 1:06 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 2003
Lokalizacja: Jelenia Góra
Post
autor: Tomekk » ndz sty 01, 2017 1:33 pm
Piotr pisze: no to za chwilę dają czadu…
AC/DC?
Ajtek
Posty: 1654 Rejestracja: śr gru 31, 2008 6:47 pm
Post
autor: Ajtek » ndz sty 01, 2017 1:33 pm
zielonakoniczynka pisze: Piotr pisze: no to za chwilę dają czadu…
ACDC?
Oł jeah, lubię to!!
LokiWawa
Posty: 5279 Rejestracja: śr wrz 02, 2015 1:35 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: notowania 1016.
Lokalizacja: Stolica. I to niejedna.
Post
autor: LokiWawa » ndz sty 01, 2017 1:34 pm
AC-piorun-DC.
Miło.
August
Posty: 1237 Rejestracja: śr sty 01, 2014 11:07 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1983
Post
autor: August » ndz sty 01, 2017 1:35 pm
mam nadzieję, że w "Hołdzie wyznawcom rocka" usłyszymy dużo później. Akurat "Thunder" mniej mi pasuje do topu...
Chętniej by "Highway to hell" albo "Guns for hire" usłyszał.
kajman
Posty: 67205 Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń
Post
autor: kajman » ndz sty 01, 2017 1:35 pm
No to nie jest mój ulubiony Pierun, ale też na plus. Najlepsze kawałki to oni zaczęli grać w tym stuleciu.
1981
Posty: 4205 Rejestracja: czw sty 26, 2006 11:27 pm
Lokalizacja: Hangzhou
Post
autor: 1981 » ndz sty 01, 2017 1:36 pm
Czyżby jedyny reprezentant Australii? Chciałbym jeszcze usłyszeć INXS albo Nicka Cave'a...
A gdyby Top Wszechczasów nie był taki poważny, to może znalazłoby się miejsce również dla Kylie Minogue? "I Should Be So Lucky" wymiata
Tomekk
Posty: 10787 Rejestracja: pt lip 28, 2006 1:06 am
Listy Przebojów Trójki słucham od: 2003
Lokalizacja: Jelenia Góra
Post
autor: Tomekk » ndz sty 01, 2017 1:36 pm
kajman pisze: No to nie jest mój ulubiony Pierun, ale też na plus. Najlepsze kawałki to oni zaczęli grać w tym stuleciu.
to oni nie graja caly czas tego samego utworu na różne sposoby?
kajman
Posty: 67205 Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń
Post
autor: kajman » ndz sty 01, 2017 1:37 pm
August pisze: mam nadzieję, że w "Hołdzie wyznawcom rocka" usłyszymy dużo później. Akurat "Thunder" mniej mi pasuje do topu...
Chętniej by "Highway to hell" albo "Guns for hire" usłyszał.
A ja np Biga Jacka lub Playa Balla. Ale to zbytnie świeżynki.
zielonakoniczynka
Posty: 1509 Rejestracja: ndz gru 31, 2006 5:53 pm
Post
autor: zielonakoniczynka » ndz sty 01, 2017 1:38 pm
1981 pisze: Czyżby jedyny reprezentant Australii? Chciałbym jeszcze usłyszeć INXS albo Nicka Cave'a...
A gdyby Top Wszechczasów nie był taki poważny, to może znalazłoby się miejsce również dla Kylie Minogue? "I Should Be So Lucky" wymiata
INXS chlip chlip
No i Australii jest Kimbra przecież i ktoś kogoś kiedyś znaliśmy, a już trochę zapomnielismy