XXIII Trójkowy Top Wszech Czasów - 01.01.2017

[LokiWawa]

Cieszy nowość Davida. I tez dla mnie nie jest to zaskoczenie, chociaż od czynnika, który spowodował ten awans minął już rok.

Ciekawi mnie, czy pojawi się jakiś George Michael albo Wham!

[kajman]

Kajman Herbatka na Saharze na pewno by co najmniej dwa głosy dostała... A pewnie i kilka innych wspólnych kawałków by się dało znaleźć

Herbatkę uwielbiam, ale to byłaby jakaś czwarta lub piąta setka (może niżej).

[Nicoletta]

Cześć i czołem! Witam Was serdecznie, słucham oczywiście Topu, jeszcze spod kołderki no i dziś moja druga rocznica na forum!
jak ten czas szybko leci ....

[Piotr]

82

71  •  13

THE BEATLES

Let It Be

i

[1970]   Let It Be

Podsumowanie Trójkowego
Topu Wszech Czasów
(notowania: 1 – 23)

MIEJSCE:  94
PUNKTY  322
NAJWYŻSZA POZYCJA:  50 x1
ILE RAZY W TOP100:  13

Dotychczasowa historia utworu:

9.12.1995

2 (1995)

97

13.12.1997

4 (1997)

52

12.12.1998

5 (1998)

72

11.12.1999

6 (1999)

67

16.12.2000

7 (2000)

55

15.12.2001

8 (2001)

96

11.12.2004

11 (2004)

97

31.12.2008 – 2.01.2009

15 (2008)

176

31.12.2009 – 2.01.2010

16 (2009)

50

1.01.2011

17 (2010)

113

1.01.2012

18 (2011)

121

1.01.2013

19 (2012)

100

1.01.2014

20 (2013)

66

1.01.2015

21 (2014)

86

1.01.2016

22 (2015)

71

1.01.2017

23 (2016)

82

[zielonakoniczynka]

Cieszy nowość Davida. I tez dla mnie nie jest to zaskoczenie, chociaż od czynnika, który spowodował ten awans minął już rok.

Ciekawi mnie, czy pojawi się jakiś George Michael albo Wham!

Może Careless Whisper wskoczy? Chociaż chyba daleko było ostatnio za setką.

[zielonakoniczynka]

Cześć i czołem! Witam Was serdecznie, słucham oczywiście Topu, jeszcze spod kołderki no i dziś moja druga rocznica na forum!
jak ten czas szybko leci ....

Dzień dobry

[adameria]

Ciekawi mnie, czy pojawi się jakiś George Michael albo Wham!

Do jakiejś 15:00 jest szansa, potem chyba raczej nie.

[krzysiek83]

1. BUDKA SUFLERA - Jolka, Jolka pamiętasz
2. DAVID BOWIE - Let’s Dance

3. PINK FLOYD - Money
4. THE BEATLES - Let It Be
5. PETER GABRIEL / KATE BUSH - Don’t Give Up

później jest już naprawdę źle:

6. STING - Fragile
7. MYSLOVITZ - Długość dźwięku samotności
8. THE POLICE- Roxanne
9. BOB MARLEY & THE WAILERS - No Woman, No Cry

[kajman]

Ciekawi mnie, czy pojawi się jakiś George Michael albo Wham!

Pewnie zabrzmi to cynicznie, ale za późno umarł. Większe szanse ma Cohen, ale też bym nie liczył.
O, teraz świetni Bitlesi, chociaż u mnie bez głosu. Głosowałem na swa inne, z których jeden się pojawi.

[Carlit]

Ale jest to do zrobienia. Każdy forowicz może np. zgłosić 10 utworów które brakuje w zestawie. A po zamknięciu listy np. 20 głosów do oddania. W ten sposób głosowałoby się nie tylko na "swoje" utwory ale też na zaproponowane przez innych. Ciekaw co z tego mogłoby wyjść

To ja zgłosiłbym Crimsonów, Bush i Zauchę w trzech wcieleniach. I nic innego by się nie zmieściło.

Oczywiście margines głosów które można zaproponować do takiego zestawu i głosów na które można zagłosować można ustalić na dowolnym poziomie. Niekoniecznie tak jak wyżej zapisałem... że 10 propozycji i 20 głosów...

[LokiWawa]

Sympatyczne to nagranie Żuków.

[kajman]

Cześć i czołem! Witam Was serdecznie, słucham oczywiście Topu, jeszcze spod kołderki no i dziś moja druga rocznica na forum!

To już cztery zloty Cię ominęły. To może wyślę Ci w końcu tą książkę.

[zielonakoniczynka]

Ja z Beatli tylko lubię Eleanor Rigby. Team The Rolling Stones tutaj

[slamowir]

I mamy Bowie'go. Nowość chyba oczywista. Głosowałem na "Space oddity" i "Ziggy stardust"

a ja na "Wild is the wind" i "space odity" - szkoda, że nie będzie.

[August]

Pewnie się znowu efekt "ostatnich liter alfabetu" pojawi i jakieś U2 gdzieś wysoko będzie...
David i Beatelsi - dla mnie byle jaka ta godzina.
Do Davida nigdy się jakoś nie zdołałem przekonać, a "Let it be" u mnie gdzie daleeeeko jeśli o Beatelsów chodzi.
Liczę że "Hey Jude" a się wyżej pojawi.

[Piotr]

107

227  •  12

GEORGE MICHAEL

Careless Whisper

i

[1984]   Make It Big

Podsumowanie Trójkowego
Topu Wszech Czasów
(notowania: 1 – 23)

MIEJSCE:  78
PUNKTY  462
NAJWYŻSZA POZYCJA:  14 x1
ILE RAZY W TOP100:  12

Dotychczasowa historia utworu:

17.12.1994

1 (1994)

14

9.12.1995

2 (1995)

28

14.12.1996

3 (1996)

37

13.12.1997

4 (1997)

59

12.12.1998

5 (1998)

41

11.12.1999

6 (1999)

61

16.12.2000

7 (2000)

78

15.12.2001

8 (2001)

74

14.12.2002

9 (2002)

87

13.12.2003

10 (2003)

94

11.12.2004

11 (2004)

84

10.12.2005

12 (2005)

93

31.12.2008 – 2.01.2009

15 (2008)

131

31.12.2009 – 2.01.2010

16 (2009)

649

1.01.2011

17 (2010)

405

1.01.2012

18 (2011)

298

1.01.2013

19 (2012)

287

1.01.2014

20 (2013)

359

1.01.2015

21 (2014)

281

1.01.2016

22 (2015)

227

1.01.2017

23 (2016)

107

[LokiWawa]

Ciekawi mnie, czy pojawi się jakiś George Michael albo Wham!

Pewnie zabrzmi to cynicznie, ale za późno umarł. Większe szanse ma Cohen, ale też bym nie liczył.

Osobiście głosowałem na Top prawie w ostatniej chwili. I skoro na Listę wiele osób głosuje w piątek, tak i tu może duża liczba osób odłożyła oddanie głosów na ostatnią chwilę.

I jest George Michael! I duży awans.

[zielonakoniczynka]

O, to jednak Careless prawie prawie. Gdyby umarł w listopadzie, to by wskoczył

[Nicoletta]

i jest George, tak więc kajman się myliłeś

[kajman]

No to już się z Georgem wyjaśniło. Kiedyś nie lubiłem, teraz na lekki plus.

[krzychu78]

mój top drugiej godziny

1. PETER GABRIEL / KATE BUSH - Don’t Give Up
2. PINK FLOYD - Money
3. THE BEATLES - Let It Be
4. STING - Fragile
5. BOB MARLEY & THE WAILERS - No Woman, No Cry
6. BUDKA SUFLERA - Jolka, Jolka pamiętasz
7. THE POLICE- Roxanne
8. DAVID BOWIE - Let’s Dance
9. MYSLOVITZ - Długość dźwięku samotności

[adameria]

Czyli jednak Georga nie ma w setce. No ale jako wyemitowany musiał się pojawić. Awans o ponad 100 pozycji i było blisko...

[temik3]

1. BUDKA SUFLERA - Jolka, Jolka pamiętasz
2. STING - Fragile
3. THE BEATLES - Let It Be
4. DAVID BOWIE - Let’s Dance
5. PETER GABRIEL / KATE BUSH - Don’t Give Up
6. THE POLICE- Roxanne
7. PINK FLOYD - Money
8. BOB MARLEY & THE WAILERS - No Woman, No Cry
9. MYSLOVITZ - Długość dźwięku samotności

[kajman]

Ja z Beatli tylko lubię Eleanor Rigby. Team The Rolling Stones tutaj

To jeden z moich głosów. I zdecydowanie wolę ich od Stonesów, chociaż najlepszy utwór to mieli Stonsi, ale potem długo i długo nic.
Żeby nikt nie pytał to Stonsów to Współczucie, a przed kolejnymi to z jakiś 30 Bitli by się zmieściło.

[August]

Też się późno do Georga Michaela przekonałem, ale wolę "Faith".
Chociaż "Czuły szept" też zacząłem doceniać.
Pewnie za rok w pierwszej setce, ale chyba za wysoko nie będzie.