LP Trójka nr 335 - 16.09.2016 - Piotr Baron

[jollyroger72]

Dzień dobry
Piosenką dnia Biffy Clyro - Re-Arrange przywitał się dziś Piotr Baron. A za chwilę zapewne "żużel"

[jollyroger72]

A wieczorem dziś PanMarek.

[Dede]

W pierwszej godzinie usłyszeliśmy 7 utworów. Poza wspomnianą piosenką dnia było to 6 piosenek z bieżącego notowania Listy. W kolejności były to:
Metallica - Hardwired (1.)
U2 - I will follow (live in Paris) (25.)
Maria Peszek - Samotny tata (11.)
Jazzombie - Sic! (36.)
Lady Pank - Władza (43.)
Ray Wilson - They never should have sent you roses (31.)

[jollyroger72]

A teraz nowe propozycje do Listy: Acid Drinkers (liczę na debiut w podstawowym ) oraz Bon Jovi.

[Dede]

W drugiej godzinie najpierw z płyty tygodnia Gaba Kulka - I sat by the ocean.
Drugą piosenką, analogicznie do pierwszej godziny audycji, był "żużel", ale zdecydowanie wolę ten "eksportowy"
...czyli:
Acid Drinkers - Become a bitch (nowość w zestawie do głosowania)
Bon Jovi - This house is not for sale (48.)
Marillion - The new kings - why is nothing ever true (26.)
Disturbed - The sound of silence (14.)
Lenny Kravitz - It ain't over till it's over (z archiwum, debiut 09.08.1991, w not. 494-501, najwyższa pozycja 3.)
Santana - Leave me alone (47.)
Skunk Anansie - Without you (38.)
Jan Bo i Piotr Rogucki - Bananowy dżem (16.)
LP - Lost on you (46.)
Emiliana Torrini - Jungle drum (z archiwum, debiut 14.03.2009, w not. 1415-1425, najwyższa pozycja 16.)

(Na playliście Trójki widnieje, że były emitowane jeszcze Bon Jovi - Bed of roses i Don Henley - The boys of summer, ale jestem niemal 100% pewien, że ich nie było chyba, że dopadła mnie jakaś pomroczność...)

A w trzeciej godzinie archiwalnie?

[Dede]

I było archiwalnie!
T.Rex - Get it on (z archiwum, debiut 29.10.1988, w not. 347-350, najwyższa pozycja 32.)
Smash Mouth - I'm a believer (z archiwum, debiut 06.07.2001, w not. 1014-1025, najwyższa pozycja 24.)
Peter Gabriel - The book of love (z archiwum, debiut 25.02.2005, w not. 1204-1230, najwyższa pozycja 32.)
przerywnik - utwór Krzysztofa Komedy
Joy Division - Love will tear us apart (z archiwum, debiut 14.07.1995, w not. 702, najwyższa pozycja 50., a następnie w wersji "Love will tear us apart '95" debiut 24.03.2008, w not. 1364-1383, najwyższa pozycja 2.)
Keane - Bedshaped (z archiwum, debiut 05.08.2005, w not. 1227-1238, najwyższa pozycja 18.)
Red Hot Chilli Peppers - Scar tissue (z archiwum, debiut 21.05.1999, w not. 903-936, najwyższa pozycja 1x1.)
Na koniec, z okazji polskiego dnia bluesa - Tadeusz Nalepa - Od ciebie nie chcę nic

[lady]

Na koniec, z okazji polskiego dnia bluesa - Tadeusz Nalepa - Od ciebie nie chcę nic

Mało trochę
Ale cała nadzieja w Strzyczkowskim, on pewnie zapuści dziś więcej błękitnych nutek