XXII Top Wszech Czasów 01.01.2016

[Martyr]

Jaki macie najnowszy utwór w 100, na którą głosowaliście?

w moim przypadku to Florence And The Machine - NO LIGHT NO LIGHT, rok 2011.

[barb42]

Z XXI wieku mam Chemicznych Braci, może dożyję czasów ich w 100.

A co było Chemicznych, bo nie pamiętam?

Tylko Galvanize.

Oooo Martyr, no i Florkę właśnie tę mam.

[dannar]

I ten teledysk. Lepszego już nigdy nie będzie.

[saferłel]

TomaszuBR, pojęcia "najsłabsze DM" nie istnieje!

[Ajtek]

Borze iglasty, niech już się skończy ten kawałek

Uła buła, nie marudź

[August]

Moja chrześniaczka ostatnio pierwszy raz usłyszała ten kawałek i aż oczy wybałuszyła, że 30 lat temu tak grali.
Liczę na jeszcze dwa DS dzisiaj...

[EVENo]

Trzech Stingów w krótkim czasie mieliśmy, choć każdy inaczej podpisany

[krzychu78]

ehhh The End niestety w dół a to powinno być top 10

[1981]

Ach, "The End". I zabrakło głosów do pierwszej pięćdziesiatki....

[August]

A teraz rewelacyjny The End.

[zielonakoniczynka]

Borze iglasty, niech już się skończy ten kawałek

Uła buła, nie marudź

[Lemmy]

To mógłby być the end nawet całego topu. Prawdopodobnie już do końca topu żaden mój post nie będzie taki bardzo serio.

[Nicoletta]

ale jego już nie cierpię ... gdzie ten bór iglasty

[barb42]

No niestety mój głoś nie sprawił by Koniec był po Burzy.

[FOXD]

Oj za szybko to The End, kolejny mój głos (17/100)

[Ruces]

Doorsi to potrafili w mistrzowskim stylu zakończyć płytę.

[kajman]

W latach 80. Sting był gigantem, "Englishman in New York" nadal brzmi fantastycznie. Ale żałuję, że nie ma "Russians".

O tak, Russians jest rewelacyjne. A tak w ogóle to uwielbiam też ich przeróbkę w wykonaniu Khadji Nin.
A to jeden z najgorszych utworów Straitsów. Straszna łupanka i niestety już 8 koszmar.
28-26-7.
No ale na szczęście po nim coś, co poprawia mi humor. Doorsi z moim głosem (42 miejsce). Jeden z dwóch moich ulubionych utworów (ale ten drugi to mało kto zna).
29-26-7.

[zielonakoniczynka]

Ach, "The End". I zabrakło głosów do pierwszej pięćdziesiatki....

tak moja wina koniecznie za rok musi być miejsce dla "The End" w mojej 100.

[krzychu78]

A to jeden z najgorszych utworów Straitsów. Straszna łupanka i niestety już 8 koszmar.
28-26-7.

popraw bo nadal masz 7

[Ajtek]

tak moja wina koniecznie za rok musi być miejsce dla "The End" w mojej 100.

Obowiązkowo!

[jollyroger72]

A to jeden z najgorszych utworów Straitsów.

Na kolejnym Zlocie chyba Ci walnę. Tak po koleżeńsku. Kiepścizna właśnie teraz leci.

[kajman]

27-26-7.

stosunek gniotów do koszmarów i megakoszmarów?

Bardzo dobre, przeciętne i koszzmary. Dobre i słabe łapią się do skrajnych grup lub do środkowej zależnie od stopnia lubienia (a raczej poziomu).

[EVENo]

tak moja wina koniecznie za rok musi być miejsce dla "The End" w mojej 100.

Obowiązkowo!

O ile znowu będzie 100 głosów do oddania.

[barb42]

tak moja wina koniecznie za rok musi być miejsce dla "The End" w mojej 100.

Się popraw, ja oddałam dwa moje LZ na Twoje PF.

[Sundrajta]

The Doors - the End no to powiedzmy jakieś 6 pkt.

A jeśli chodzi o najnowszą piosenkę, jakiej przyznałem mój głoś, to będzie Gotye feat. Kimbra.