ZZ TOP – Gimme All Your Lovin'
MN: „...niby z taśmoteki, ale wersja poprawiona, czyli przegrana z płyty kompaktowej”.

Chyba jednak nie o to chodzi w Taśmociągu...
BRONSKI BEAT – It Ain't Necessarily So
MN: „Kiedyś chodziło o to żeby nie było słychać trzasków, teraz o to żeby te trzaski się pojawiały”.

Też niezupełnie... Chodzi o to żeby nadać dokładnie to nagranie, które było emitowane w Liście.
AYA RL – Księżycowy krok
MN: „Nie zatrzeszczało, bo to z taśmy magnetofonowej. Tak jak teraz, odtwarzaliśmy wtedy z taśmy”.

Najpierw na taśmie (listopad 1984) a na singlu Tonpressu dopiero wiosną 1985 roku. Poprosiłem wtedy starszego kolegę, który wybierał się do większego miasta, o kupno trzech nowych singli. Przywiózł mi tylko ten jeden, bo pozostałych dwóch nie było. Ale i tak się cieszyłem. : )