EVENo pisze:Dla mnie najlepszym singlem Przybysz był Prąd, który osiągnął najmniejszy sukces. Nazywam się niebo na początku mnie irytowało, później spodobało, by znów irytowało. Laleczka byłaby fajna, gdyby nie jej dziwny wokal. To chyba zadecydowało o tym, że ją tak teraz nazywam - Laleczka.
Myślę, że dziwny wokal sprawia, że wiele osób uważa jej twórczość za jeden wielki koszmar. Ale dzięki wokalowi jest wyjątkowa i intrygująca.
No właśnie... raz mnie to irytuje, a raz intryguje. I to jest dziwne, bo tak jak mówię, początkowo ściszałem Nazywam się niebo, a potem sam to śpiewałem, najgorzej jak się dało, by najlepiej oddać ten utwór
EVENo pisze:Dla mnie najlepszym singlem Przybysz był Prąd, który osiągnął najmniejszy sukces. Nazywam się niebo na początku mnie irytowało, później spodobało, by znów irytowało. Laleczka byłaby fajna, gdyby nie jej dziwny wokal. To chyba zadecydowało o tym, że ją tak teraz nazywam - Laleczka.
Myślę, że dziwny wokal sprawia, że wiele osób uważa jej twórczość za jeden wielki koszmar. Ale dzięki wokalowi jest wyjątkowa i intrygująca.
No właśnie... raz mnie to irytuje, a raz intryguje. I to jest dziwne, bo tak jak mówię, początkowo ściszałem Nazywam się niebo, a potem sam to śpiewałem, najgorzej jak się dało, by najlepiej oddać ten utwór
Każdy "skrzeczy" udając Natalię Mi też się parę razy zdarzyło
Nicoletta pisze:chyba, że częścią tej prezentacji jest śpiewanie o tym syfie
Ale na tym polega wielkość tego (trzeba przyznać bardzo feministycznego) textu.
Abstrahując od femistycznego wydźwięku, to jednak ja w nim dostrzegam pewną przesadną demonstrację, kontestację stanu rzeczy. Inna rzecz, czy trzeba to aż tak wywlekać. Mnie to mało obchodzi, wiele takich sytuacji widzę, dostrzegam na co dzień, więc nic nowego, odkrywczego nie prezentuje w tym kawałku Dla mnie jest to oznaka braku pomysłu na siebie, tylko by zaistnieć w show biznesie i trza wywlekać tematy, które dla wielu mogą być tabu, a co za tym idzie nośne. Tymczasem niekoniecznie są tym tabu
Nicoletta pisze:chyba, że częścią tej prezentacji jest śpiewanie o tym syfie
Ale na tym polega wielkość tego (trzeba przyznać bardzo feministycznego) textu.
Abstrahując od femistycznego wydźwięku, to jednak ja w nim dostrzegam pewną przesadną demonstrację, kontestację stanu rzeczy. Inna rzecz, czy trzeba to aż tak wywlekać. Mnie to mało obchodzi, wiele takich sytuacji widzę, dostrzegam na co dzień, więc nic nowego, odkrywczego nie prezentuje w tym kawałku Dla mnie jest to oznaka braku pomysłu na siebie, tylko by zaistnieć w show biznesie i trza wywlekać tematy, które dla wielu mogą być tabu, a co za tym idzie nośne. Tymczasem niekoniecznie są tym tabu
Pozwolę się pod tym podpisać, bo bardzo zgrabnie to napisałeś.
Nicoletta pisze:jej piosenki to dramaty - jeden za drugim.
Zgodzę się tylko jeżeli chodzi o Nazywam się niebo. Laleczka to text roku, a inne muzycznie także bardzo ciekawe.
Wydaje mi się Nicoletto że nie rozumiesz o czym spiewa Natalia w swoich utworach. Ale przecież nie musisz rozumieć, głosuj na Chrisa Cornella, on pewno nie długo wyleci
rozumiem bardzo dobrze mój drogi, dlaczego powątpiewasz w moją inteligencję?
kajman pisze:Ale na tym polega wielkość tego (trzeba przyznać bardzo feministycznego) textu.
jeśli to ma być feminizm przemawiający do ludu to ja się cieszę, że nie jestem feministką
FOXD pisze:Nie wiem, czy akurat [ten] kawałek [...] był jakąś autopsją, nie wnikam i mnie to nie interesuje.
Chyba bezpieczniej jest zakładać, że wszystkie treści przekazywane przez artystów są ich fikcyjnym wymysłem, choć z drugiej strony żeby wiarygodnie pisać o pewnych sprawach, przydaje się mieć odpowiedni bagaż doświadczeń za sobą.
Inna sprawa, że ilekroć słyszałem od różnego rodzaju artystów muzycznych, że to ich "najbardziej osobista płyta", nigdy nie wróżyło to niczego dobrego i często wróżyło adekwatnie do rzeczywistości.
konwicki1980 pisze:Dave jak się rozpędzi, może dojdzie do pierwszego. Trzymam kciuki.
Ja mam nadzieję, że najsłabsze Soulsavers, jakie znam nie dotrze do top 20.
Podzielam kajamanie, niestety, Twoją opinię, że Gahan niestety nie powalczy zbytnio w TOP30 Myślenie o miejscu 1, to w przypadku tego utworu utopia do potęgi entej
Ostatnio zmieniony pt paź 09, 2015 8:16 pm przez FOXD, łącznie zmieniany 1 raz.