Nasza własna, niezależna, wewnątrz-forowa Lista Przebojów, oparta na utworach do głosowania z oficjalnych propozycji LP3 (zasady głosowania, wyniki, podsumowania i inne rankingi)
To sie dopiero rozwinal temat o dyskotekach . To ja sie podziele swoja hist(e)oryjka. Dzis sa miejsca gdzie można fajnie się pobawic, przy fajnej muzyce, ale w swoim zyciu bylem chyba tylko raz (tak w ramach kampanii „Adrenalina dla ludu”) w dance-dyskotece. Po okolo godzinie dostalem triku nerwowego w prawym oku, ktore zaczelo mi mrugac w rytm beatu. Potem dosiadla się dziewczyna, która strasznie klnela. Jak znajomy zwrocil jej uwage, ona – chcac być rezolutna i blyskotliwa odparla: „Nigdy nie przeklnelam w postaci ciezkiego kalibru przeklenstwa”. Od tamtej pory unikam takich miejsc.
Ja lubilem chodzic do takiej knajpy Jazz Rock na Slawkowskiej w Krakowie ale ostatnio przestalem tam chodzic bo same starocie puszczja i na dodatek prawie zawsze to samo. Za wolno sie u nas przyjmuje to co jest juz teraz popularne na zachodzie. U nich w tym tygodniu debiut Smashing na drugim a Interpolu na czwartym.
Ja najlepiej bawie sie przy takich kawalkach jak:
Standing In The Shower... Thinking - Jane's Addiction
C'mon C'mon - The Von Bondies
12:51 albo Last Nite - Strokes
Promises Promises - The Cooper Temple Clause
Waking Up - Elastica
Getaway - The Music
I Think I'm Paranoid albo Only Happy When It Rains - Garbage (nawet wiecej)
Are You In - Incubus
Real a Lie - Melissa Auf Der Aur
Shinobi Vs Dragon Ninja - Lost Prophers
Simian Vs. Justice - We Are Your Friends
Muscle Museum - Muse
1979 - Smashing Pumpkins
Maps - Yeah Yeah Yeahs
I Believe In A Thing Called Love - The Darkness
Oh Yeah - The Subways
Are You Gonna Be My Girl - Jet
Girls And Boys - Blur
Everlong - Foo Fighters
Joker & The Thief - Wolfmother
i wiele wiele wiecej i to jest impreza!!!!!
Jak ja robie sylwestra czy jekies takie imprezy to playlisty tk mniej wiecej wygldaja.
1. 2. 2. CONSTANT MOTION - Dream Theater
2. 1. 2. RUNNING UP THAT HILL - Placebo
3. 4. 2. ICKY THUMP - The White Stripes
4. 3. 2. 2 000 000 GLOSÓW - El Dopa
5. 9. 2. TYLKO NAJWIĘKSI - Akurat
6. 5. 2. JEDNA TAKA SZANSA NA STO - Strachy Na Lachy 7. N. 1. AUTUMNSONG - Manic Street Preachers
8. 6. 2. BĘDĘ Z TOBĄ - Katarzyna Groniec 9. N. 1. I'M NOT SORRY - Pigeon Detectives
10.7.2. ZNÓW WSZYSTKO POSZŁO NIE TAK - Myslovitz
Mozna by zrobic takie glosowanie na piosenki ktore najlepiej sprawdzaja sie na imprezach. A potem kazdy by sobie mogl w domu takie playlisty zrobic korzystajac z wynikow. Bo zawsze mam probem z wybraniem wszystkich utworów jekie bym chciel i ciegle lapie sie na tym ze czegos zapomnialem.
01. TYLKO NAJWIEKSI - Akurat
02. JEDNA TAKA SZANSA NA STO - Strachy Na Lachy
03. HUMANITY - Scorpions
04. MY GIFT OF SILENCE - Blackfield
05. MOHEROWY NINJA - L-Dojpa
06. 1234 - Feist
07. ZNÓW WSZYSTKO POSZLO NIE TAK - Myslovitz
08. BEDE Z TOBA - Katarzyna Groniec
09. SELFISH JEAN - Travis 10. MY HUMPS - Alanis Morissette
marsvolta pisze:
Ja najlepiej bawie sie przy takich kawalkach jak:
Pewnie też znalazłbym takie kawałki, które sztandarowo muszą pojawić się na imprezie organizowanej przeze mnie, kiedy to JA wybieram muzykę. Jednak i tak zależy to od tego jakie jest towarzystwo i zabawa ogólnie. Staram sie byc tolerancyjny i repertuar dopasowywać do osób, oczywiście w granicach dobrego smaku.
marsvolta pisze:Ja najlepiej bawie sie przy takich kawalkach jak:
ja jak sam chce sobie poskakas w domu to nic nie przebije "Chop Suey!" - System Of A Down, a na imprezach z kumplami to kazdy ma jakies tam swoje ulubione, ale sa kawalki obowiazkowe przy ktorych wszyscy zaczynamy "tanczyc": "Lords Of The Boards" - Guano Apes, "Self Esteem" - Offspring, "Nigger" - Clawfinger, "Malcziki" - Yugoton & Kazik. To jest kanon .
kajman pisze:Ja także nie bywam na dyskotekach, ale to przede wszystkim dlatego, że moje uszy tego nie są w stanie wytrzymać. A tańczy mi się najlepiej przy Floydach.
A mnie przy Akuracie albo jakimś pogo, Nirvana czy coś .
Swego czasu chodziłem na rockoteki, a tam same swietne kawałki do tańczenia w różnych stylach rockowych.
Gdzie są takie rockoteki?! U mnie w mieście niestety takowych brak
Ale jak już mowa o utworach które by na takie rockoteki pasowały, no to oczywiście "Big In Japan" w wersji Guano Apes, cover "Love Machine" by Arctic Monkeys i.... Pretty Fly (For A White Guy) !
1. MY HUMPS - Alanis Morissette
2. 1234 - Feist
3. JEDNA TAKA SZANSA NA STO - Strachy na lachy
4. TYLKO NAJWIĘKSI - Akurat
5. 2000000 GŁOSÓW - L Dopa
6. SURRENDER - Billy Talent
prz_rulez pisze:dobra, to ja teraz troche wroce na wlasciwy tor: czy ktos wie moze jaki bedzie drugi singiel Bjork? bo jakos nie moge sie juz doczekac
i pytanie czy jest cos nowego w zestawie.
Jest już nowy singiel Nosowskiej
Nowym singlem będzie (a właściwie jest bo miał wyjść 21) 'Innocence'. Już powinno znaleźć się w trójkowym zestawie;> Tak samo jak 'Nerwy...' Nosowskiej
jest też już nowy Buldog. jesli jestesmy przy nowosciach polecam limitowany singiel arktycznych malpek "Matador" - mimo ze jest troche gorszy od "fluorescent adolescent", warto posluchac. kto wie, moze pan Marek sie o nim dowie i doda go do zestawu?
prz_rulez pisze:dobra, to ja teraz troche wroce na wlasciwy tor: czy ktos wie moze jaki bedzie drugi singiel Bjork? bo jakos nie moge sie juz doczekac
i pytanie czy jest cos nowego w zestawie.
Jest już nowy singiel Nosowskiej
Nareszcie! Jeszcze 3 godziny temu nie było żadnych zmian. Zaraz tam zajrzę i podam ściągę.
prz_rulez pisze:dobra, to ja teraz troche wroce na wlasciwy tor: czy ktos wie moze jaki bedzie drugi singiel Bjork? bo jakos nie moge sie juz doczekac
i pytanie czy jest cos nowego w zestawie.
Jest już nowy singiel Nosowskiej
Nareszcie! Jeszcze 3 godziny temu nie było żadnych zmian. Zaraz tam zajrzę i podam ściągę.
Jeszcze o imprezach .
Jak na nie chodziłem najczęściej (czyli gdzieś pod koniec zeszłego wieku ), to zawsze najlepiej imprezę rozkręcały: 2-płytowy zestaw klasyków rock'n'rolla z lat 50-60-tych, oraz (ale to dla prawdziwych zawodowców ) kaseta z "Fankofilem" Blendersów (a szczególnie jej pierwsza strona). To był dopiero mega czad! (chlip! Gdzie te czasy... ech... ).
A później, dla odpoczynku, chwila romantyzmu: 'Brothers in arms', "November rain", "Nothing else matters" (tu romantyzm trochę padał, bo chłopaki gromadne "ryczeli" z Hetfieldowskim akcentem cały text ), "High hopes", "Hotel califonia", zestaw ballad Gary'ego Moore'a i inne takie długasy. Miło było .
. To ja sie podziele swoja hist(e)oryjka. Dzis sa miejsca gdzie można fajnie się pobawic, przy fajnej muzyce, ale w swoim zyciu bylem chyba tylko raz (tak w ramach kampanii „Adrenalina dla ludu”) w dance-dyskotece. Po okolo godzinie dostalem triku nerwowego w prawym oku, ktore zaczelo mi mrugac w rytm beatu. Potem dosiadla się dziewczyna, która strasznie klnela. Jak znajomy zwrocil jej uwage, ona – chcac być rezolutna i blyskotliwa odparla: „Nigdy nie przeklnelam w postaci ciezkiego kalibru przeklenstwa”. Od tamtej pory unikam takich miejsc. 
.
.
).
), "High hopes", "Hotel califonia", zestaw ballad Gary'ego Moore'a i inne takie długasy. Miło było