jollyroger72 pisze:Liczby mówią co innego. Twoja średnia 5,07 nie jest powalająca...
kajman pisze:nie da się zaprzeczyć, że akurat średnia z tego tygodnia jest u niego tylko jakieś 0,2 wyższa od typowej.
Niestety te dwie słabizny bardzo obniżają średnią i może dlatego suche liczby nie wskazują na to, że jest bardzo dobrze. Ale fakt, iż na cztery siódme zestawu można zagłosować, jest dużo bardziej znaczący. Tydzień temu ten stosunek wynosił 0/11, dwa tygodnie temu 1/13, a trzy 0/13.
kajman pisze:utwór, który na razie nie dostał noty wyższej niż półtora u mnie być może dostanie dziesięć.
I to ja jestem tym, który jak na razie najwyżej go ocenił?

Śmiechu warte

Ale tutaj też dokładnie widać, że przy ocenianiu kieruję się inną filozofią, niż pozostali. Nie szastam na prawo i lewo ani zerami, ani dziesiątkami (takowej jeszcze nigdy nie postawiłem). Nieraz dochodziłem do wniosku, że to wszystko, co u mnie dostaje noty poniżej 4,0, u innych miałoby "bankowe" zero.
kajman pisze:jollyroger72 pisze:Liczby mówią co innego. Twoja średnia 5,07 nie jest powalająca...
A kiedy Ty miałeś taką średnią?
Niektórzy to chyba nigdy takiej nie mieli

Choć chyba są też i tacy, którzy prawie nic nie oceniają poniżej szóstki. Tak więc chyba jestem gdzieś pomiędzy tymi dwiema skrajnościami
