Miszon pisze:Może to tylko moje wrażenie, ale cały czas wydaje mi się, że dolna połówka każdej rundy jest dużo gorsza niż dolna. Bo szczerze mówiąc Godsmack i Hot Blood moim zdaniem dawno by odpadły, gdyby nie trafiały na słabą konkurencję. No, chyba że to tylko moje zdanie, bo inni uważają je za naprawdę świetne kawałki . Co nie znaczy, że ja za takie ich nie uważam, ale po prostu już dwa razy wybierałem w dolnej połowie tabeli z dwóch słabszych utworów, podczas gdy w górnej połówce miałem wielki dylemat i z bólem serca odrzucać musiałem świetne utwory, które u mnie bez problemu pokonałyby obie te piosenki (teraz jest podobnie, 2. i 3. miejsce z eliminacji walczą ze sobą).
Chyba sobie żarty robisz. W dolnej połówce jest mój numer 2, był nr 1, który niestety odpadł, więc moim zdaniem jest silniejsza od górnej. Wprawdzie w górnej ostały się moje numery 5 i 8, ale jest też para totalnie beznadziejnych utworów, które bez namysłu odrzuciłem przy pierwszym słuchaniu, a jednego z nich to nawet nie jestem w stanie z niczym skojarzyć. A Godsmack i Hot Blood - powiem tylko, że gdyby w jednej z tych par przeszedł inny utwór, to byłaby para na finał, a nie ćwierćfinał. I jestem totalnie zaskoczony, że tamten utwór odpadł, bo bije na głowę wszystkie inne poza zwycięzcą 2 pary, która wskazała jego przeciwnika.
A ja swój wynik zdradzę częściowo:
3:0 ale nie powiem czy dla lewych czy dla prawych. No i jedna para, w której są 2 tak słabe utwory, że nie chciało mi się głosować.
Gdybym mógł wybierać między Serenity a Soul Dracula, to miałbym spory problem, a na bonus to moim zdaniem najlepsza para, która jeszcze się trzyma... (znaczy... oba utwory trzymają duży poziom i są ciekawe)
kajman pisze:A ja swój wynik zdradzę częściowo:
3:0 ale nie powiem czy dla lewych czy dla prawych. No i jedna para, w której są 2 tak słabe utwory, że nie chciało mi się głosować.
zapewne nikt się nie domyśli, która strona wygrała
Miszon pisze:Może to tylko moje wrażenie, ale cały czas wydaje mi się, że dolna połówka każdej rundy jest dużo gorsza niż dolna. Bo szczerze mówiąc Godsmack i Hot Blood moim zdaniem dawno by odpadły, gdyby nie trafiały na słabą konkurencję. No, chyba że to tylko moje zdanie, bo inni uważają je za naprawdę świetne kawałki . Co nie znaczy, że ja za takie ich nie uważam, ale po prostu już dwa razy wybierałem w dolnej połowie tabeli z dwóch słabszych utworów, podczas gdy w górnej połówce miałem wielki dylemat i z bólem serca odrzucać musiałem świetne utwory, które u mnie bez problemu pokonałyby obie te piosenki (teraz jest podobnie, 2. i 3. miejsce z eliminacji walczą ze sobą).
Chyba sobie żarty robisz. W dolnej połówce jest mój numer 2, był nr 1, który niestety odpadł, więc moim zdaniem jest silniejsza od górnej. Wprawdzie w górnej ostały się moje numery 5 i 8, ale jest też para totalnie beznadziejnych utworów, które bez namysłu odrzuciłem przy pierwszym słuchaniu, a jednego z nich to nawet nie jestem w stanie z niczym skojarzyć. A Godsmack i Hot Blood - powiem tylko, że gdyby w jednej z tych par przeszedł inny utwór, to byłaby para na finał, a nie ćwierćfinał. I jestem totalnie zaskoczony, że tamten utwór odpadł, bo bije na głowę wszystkie inne poza zwycięzcą 2 pary, która wskazała jego przeciwnika.
Heh, cóż, jak widać każdy ma swój gust. I dobrze .
Własnie zagłosowałem. Wyniku nie zdradzę.
Mimo, że nie zdążyłem podać swoich propozycji i zagłosować w pierwszej rundzie, głosowałem we wszystkich pucharowych.
Na początku znałem 4 utwory, z czego trzy są w ćwierćfinale (wszystkie po lewej stronie) i żadne dwa nie grają ze sobą. Z całej reszty żaden nie zachwycił mnie w większym stopniu niż te co wcześniej znałem. Tylko "Seize The Day" niespodziewanie odpadło, a szkoda, bo to mój przebój roku 2006.
Szczerze mówiąc bardzo się zdziwię jeśli nie wygra The Mars Volta "The Widow", bo to utwór, który mógłby się długo utrzymywać na pierwszym miejscu LP3.
Jeśli chodzi o Godsmack, to "Serenity" zdecydowanie nie jest moim faworytem. Nagrali sporo lepszych utworów.
mrsap pisze:
Szczerze mówiąc bardzo się zdziwię jeśli nie wygra The Mars Volta "The Widow", bo to utwór, który mógłby się długo utrzymywać na pierwszym miejscu LP3.
Jeśli chodzi o Godsmack, to "Serenity" zdecydowanie nie jest moim faworytem. Nagrali sporo lepszych utworów.
Mieliśmy nie wygłaszać opinii na temat piosenek uczestniczących jeszcze w konkursie. Jeżeli juz, to ja napisze, że zdziwię sie jeżeli wygra Mars Volta.
kajman pisze:A ja swój wynik zdradzę częściowo:
3:0 ale nie powiem czy dla lewych czy dla prawych. No i jedna para, w której są 2 tak słabe utwory, że nie chciało mi się głosować.
zapewne nikt się nie domyśli, która strona wygrała
Nikt nie może mieć pewności, a Ci, którzy mnie mniej znają, mogą nie wiedzieć. Poza tym myślę, że 1 mój typ z pierwszej rundy mógłby Cię bardzo zdziwić (mnie sam,ego zdziwił).
mrsap pisze:
Szczerze mówiąc bardzo się zdziwię jeśli nie wygra The Mars Volta "The Widow", bo to utwór, który mógłby się długo utrzymywać na pierwszym miejscu LP3.
Jeśli chodzi o Godsmack, to "Serenity" zdecydowanie nie jest moim faworytem. Nagrali sporo lepszych utworów.
Mieliśmy nie wygłaszać opinii na temat piosenek uczestniczących jeszcze w konkursie. Jeżeli juz, to ja napisze, że zdziwię sie jeżeli wygra Mars Volta.
A ja się niczemu nie zdziwię, bo kilku wyników nigdy bym nie przewidział.
kajman pisze:A ja się niczemu nie zdziwię, bo kilku wyników nigdy bym nie przewidział.
To tak jak ja, myślałem, że głosuję na pewniaki (moja 7.), bo jednak pewne utwory są niezwykle wybijające się, a tu okazuje się, że dwa pierwsze miejsca mi odpadły, podobnie jak spora część siódemki i to nie dlatego, ze trafiały na siebie, chyba mój gust nieco odbiega od średniej z minionych głosowań ...
Pisze w kwestii terminów kolejnych głosowań. Proponował był
1/2 do środy nastepnie mecz o 3 miejsce do piątku a o 1 do niedzieli
tak żeby głosowania odbywały się równolegle ale finał był dłuższy o te dwa dni.
P.S.
A co myślicie o tym, żeby zaproponować zwycięzcę naszego plebiscytu Panu Markowi, żeby znalazło się na liście do głosowania albo żeby było piosenką dnia lub tygodnia? (chociaż do końca nie wiem jaka jest procedura wyłaniania piosenki dnia lub tygodnia.)
dominik_fi pisze:Pisze w kwestii terminów kolejnych głosowań. Proponował był
1/2 do środy nastepnie mecz o 3 miejsce do piątku a o 1 do niedzieli
tak żeby głosowania odbywały się równolegle ale finał był dłuższy o te dwa dni.
Ja planowałem, żeby półfinał trwał do środy rano(przerwa między koncertami Dream Theater i Pearl Jam), a finał i mecz o 3 miejsce do piątku.
dominik_fi pisze:
P.S.
A co myślicie o tym, żeby zaproponować zwycięzcę naszego plebiscytu Panu Markowi, żeby znalazło się na liście do głosowania albo żeby było piosenką dnia lub tygodnia? (chociaż do końca nie wiem jaka jest procedura wyłaniania piosenki dnia lub tygodnia.)
Ja też nie wiem, jak wygląda procedura. Może zrobimy tak, że wszyscy uczestnicy zabawy wyślą po mailu do Marka Niedźwiedzkiego proponując zwycięzcę naszej zabawy, jako utwór, który powinien znaleźć się na liście do głosowania.
dominik_fi pisze:
P.S.
A co myślicie o tym, żeby zaproponować zwycięzcę naszego plebiscytu Panu Markowi, żeby znalazło się na liście do głosowania albo żeby było piosenką dnia lub tygodnia? (chociaż do końca nie wiem jaka jest procedura wyłaniania piosenki dnia lub tygodnia.)
Ja tez już o tym wspominałem. Najlepszą nagroda dla zwycięzcy byłaby możliwość znalezienia się w zestawie do głosowania na LP3, ale czy to jest w ogóle możliwe i czy nie trzeba mieć pozwolenia do puszczania danych utworów...
Grycek pisze:Ja też nie wiem, jak wygląda procedura. Może zrobimy tak, że wszyscy uczestnicy zabawy wyślą po mailu do Marka Niedźwiedzkiego proponując zwycięzcę naszej zabawy, jako utwór, który powinien znaleźć się na liście do głosowania.
Myślę, że żadne wielkie procedury nie są w tym zakresie stosowane. Pewnie dużo w tej mierze zależy od M.N. a skoro tak, to ku3a załatwi to po znajomości . Fakt faktem to bardzo dobry pomysł, sam już o tym myślałem. To pewnie najlepsza nagroda dla zwycięzcy zabawy