Może to tylko moje wrażenie, ale cały czas wydaje mi się, że dolna połówka każdej rundy jest dużo gorsza niż dolna. Bo szczerze mówiąc Godsmack i Hot Blood moim zdaniem dawno by odpadły, gdyby nie trafiały na słabą konkurencję. No, chyba że to tylko moje zdanie, bo inni uważają je za naprawdę świetne kawałki

. Co nie znaczy, że ja za takie ich nie uważam, ale po prostu już dwa razy wybierałem w dolnej połowie tabeli z dwóch słabszych utworów, podczas gdy w górnej połówce miałem wielki dylemat i z bólem serca odrzucać musiałem świetne utwory, które u mnie bez problemu pokonałyby obie te piosenki (teraz jest podobnie, 2. i 3. miejsce z eliminacji walczą ze sobą).
