LP Trójka nr 193 - 29.11.2013 - Piotr Baron

[Miszon]

Heh, kiedy leciało High Hopes Springsteena, pomyślałem sobie o tym Floydowym. Wyszedłem pod koniec numeru do kuchni i zacząłem sobie go nucić. Potem Piotr długo mówił, nie słyszałem co. Nagle - jakieś takie znajome plumkanie słyszę. Wracam, a tu słowa "...In a world of magnets and miracles...".
Wywołałem?

edit:
Ech, znowu ciary i gula w gardle...

[Isenor]

Dzień dobry wszystkim Szczerze to po zagraniu High Hopes Bossa, powiedziałem sobie również,że zaraz polecą Floydzi i tak się stało

[Miszon]

Ja miałem na to nadzieję, ale raczej nie sądziłem że się spełni.

I raczej nie jest to pierwszy przypadek, kiedy w zestawie do TW i na bieżące notowanie są utwory o takim samym tytule. Crazy w TW od groma, na pewno w ostatnich latach trafił się też jakiś w bieżącym zestawie (nie wiem, czy był Gnarls Barkley, raczej nie).

[Isenor]

Teraz ładnie gra Nam Rodrigo Zagłosowałem ten utwór,przyjemnie się słucha,choć tekstowo bardzo smutny utwór. Film naprawdę robi wrażenie.

[Miszon]

Mój głos też pewnie ma. Jak poprzednie jego numery w zestawie.

O! Karp!

Ale sprzed roku, spokojnie, spokojnie!

[Isenor]

Ten ubiegłoroczny Karp wcale nie był zły,ciekawie jaki będzie w tym roku

[Miszon]

George Harrison x2 z zestawu TWC (All those years ago, While my guitar gently weeps) - to już 12 lat...

[Miszon]

No tak, LPTrójka z Baronem, a bez Stereophonics to LPTrójka stracona .

archiwum:

Paryż-Moskwa 17:15 i Marian Kowalskiego.
I żeby to zrozmumieć, potrzeba się zestarzeć - im jestem starszy, faktycznie tym bardziej do mnie trafia ten numer. Ale wciąż chyba nie do końca go rozumiem. Może i dobrze?
A na koniec archiwum: Nic dwa razy Maanamu. A raczej Szymborskiej.

[Yacy]

no i jest PSB!!!

[barb42]

Zawsze ten temat tylko do odczytu, dziś z równoczesnym odsłuchem, zupełnie inny odbiór.

Dzień dobry wszystkim Szczerze to po zagraniu High Hopes Bossa, powiedziałem sobie również,że zaraz polecą Floydzi i tak się stało

Pozostaję wierna Floydom, Boss mnie nie przekonał w tym utworze.

Paryż-Moskwa 17:15 każdorazowo brzmi świetnie. Dla mnie Ciechowski jest Mistrzem.

[Miszon]

Hahaha, sensacja! PSB w Trójce!
Co ciekawe, kilka minut temu "wywołałem temat" na sąsiednim forum .

[Yacy]

A teraz Camel i STATIONARY TRAVELLER!!!

[Emilia]

Może trochę późno, ale chciałam się przywitać, przy Metallice i sypiącym się tynku z sufitu.

[Miszon]

Dziś mocno wszechczasowa LPTrójka. Przed chwilą jakiś instrumental (strzelam że Camel), teraz Unforgiven Pierwszy Mety.

edit:
I jeszcze Moody Blues - Night in White Satin.

Fajnie, ale jednak wolałbym tzw. "mniej oczywiste" propozycje. Oczywiście nie mówię tu o Camelu, bo to może z 5 razy w życiu słyszałem.

[jarkor2013]

Zawsze ten temat tylko do odczytu, dziś z równoczesnym odsłuchem, zupełnie inny odbiór.

Dzień dobry wszystkim Szczerze to po zagraniu High Hopes Bossa, powiedziałem sobie również,że zaraz polecą Floydzi i tak się stało

Pozostaję wierna Floydom, Boss mnie nie przekonał w tym utworze.

Paryż-Moskwa 17:15 każdorazowo brzmi świetnie. Dla mnie Ciechowski jest Mistrzem.

W tym utworze na gitarze Jan Bo

[Dx2]

Hahaha, sensacja! PSB w Trójce!
Co ciekawe, kilka minut temu "wywołałem temat" na sąsiednim forum .

Czy był jakiś komentarz p.Barona?

[jollyroger72]

Czy był jakiś komentarz p.Barona?

Ja Jego komentarz odczytałem tak: "Chcecie? To macie..."

[Miszon]

W sumie do końca godziny były numery z TW. America, Satisfaction, Pajtoni.