XVI zlot - 8-11 XI 2013

[jollyroger72]

No to 19 "zakręconych" się nie zmieści w "małym białym domku", trzeba było zaktualizować listę na 4 stronie trzy osoby śpią w wannie.

Bobby, śpiochów naliczyłem piętnaścioro

[LLucky]

Noclegi zadeklarowało maks. 15 z 19 deklarujących udział jakikolwiek.

Ale chyba na wszelki wypadek wezmę śpiwór.

P.S. A tak przy okazji to nieco zaskakujące, że na liście zlotowiczów nie ma leszkano. Może wreszcie będą równe szanse w konkursach?

[bobby-x]

Nie jestem zwolennikiem aktualizowania listy umieszczonej gdzieś wcześniej w wątku, bo to wprowadza zamieszanie. Aktualna lista jest taka:
mcgrat (tylko Lista)

Tata mcgrata , chyba podwoził Forowiczów na parking w Wołosatem? a potem poszliście zdobywać najwyższe szczyty Bieszczadów.

[LLucky]

Jeśli mnie pytasz, to nie wiem - nie było mnie wtedy na zlocie.

[bobby-x]

Pytam ogólnie, jak to nie będzie Leszkano, no, no, noleszka?

[przem345]

Heja, jak dla mnie świetna sprawa z terminem zlotu. Wypada się wziąć w garść, bo słucham Listy od 1994, sporo od tego czasu się wydarzyło, a ja nadal niczym nowicjusz. Rzucam hasło: jadę autem ze świętokrzyskiego, więc jak ktoś chętny z tamtych stron to proszę o info.

[bobby-x]

To znaczy na zlot jedziesz?, pozbieraj kogo się da. Świętokrzyskie, bardzo nam się podobało w 2012 r, po prostu świetne województwo.

Chyba "Wiedźmę" macie turystyczną



ale najbardziej podobał mi się Krzyżtopór, niesamowite ruiny zamczyska. Chyba większy niż Zamek Królewski czy Pałac w Wilanowie. Projekt budowli nawiązujący do kalendarza: 365 okien, 52 pokoje; 12 sal dużych i 4 narożne baszty (liczbia kwartałów), szok po prostu szok, dało się to policzyć.

[przem345]

Zlot był w śwt w 2012??? no tak...jak się na Forum nie było od dwóch lat, to nic dziwnego - poczytałem historię tworzenia XVI Zlotu i sprawa naprawdę wygląda obiecująco - czas najwyższy spotkać się z ludźmi, których łączy coś więcej niż wspólne wypady do centrum handlowego

Do rzeczy: bardzo chcę przybyć (mój plan idealny: wizyta na M3/5/7 + koncert CdZ + przesympatycznie spędzony czas); na chwilę obecną wiem, że mógłbym zostać do niedzieli; pytanie - jest jeszcze możliwość dopisania się?
Co do zgarniania ludzi - hm, z terenu śwt może być problem (przynajmniej na chwilę obecną)

Podsumowując - jestem 100% nowicjuszem w sprawie zlotów i będę wdzięczny za wszelakie porady/wskazówki i dalsze pozytywne nakręcanie tematu

[bobby-x]

Sorki, znaczy "nam" czyli mojej rodzince bo tam byliśmy na 7 dniowym urlopiku, 11 lis będziesz obchodził dwa latka od zapisania się na forum, to będzie nas trzech Kuba 8 lat (10 lis), ja 8 lat (11 lis), możesz się dopisać, tak myślę a potem organizatorzy będą martwić się o miejsca.

[kamil_snk]

A co do wskazówek - poczytaj poprzednie zlotowe wątki, żeby mniej-więcej wiedzieć jak zlot wygląda (relacje debiutantów są pomocne). I nastaw się pozytywnie jak ja. Bedzie dobrze

[LLucky]

Tak, jest możliwość dopisania się, ale jeśli faktycznie kogoś zgarniesz po drodze, to będziemy już mieli problem z noclegami.

Porady/wskazówki/nakręcanie?
Po pierwsze: nastaw się na to, że się nie wyśpisz.
Po drugie: nastaw się na to, że będziesz jadł pizzę (może nie wyłącznie, ale głównie).
Po trzecie: nastaw się na to, że będziesz grał w kalambury z takimi starymi wyjadaczami, którzy zgadują tytuł piosenki po trzech sekundach jego pokazywania.
Po czwarte: zajrzyj do wątku "Zlotowo-forumowe ABC Listy - odcinek piąty - literka E".
Po piąte: wszystko traktuj z lekkim przymrużeniem oka.

[bobby-x]

Po szóste: nie słuchaj LLuckiego

[LLucky]

No tak, organizatora ma się nie słuchać - super! Już widzę, jak będzie wyglądało kwaterowanie! Co najmniej tak samo, jak poprzednim razem!

[przem345]

LLucky - dzięki za kompendium wiedzy. Sądząc po wcześniejszych wypowiedziach mogłem się zresztą takiego podsumowania spodziewać
kamil_snk - pozytywne nastawienie do wielu rzeczy mam we krwi

[przem345]

Sorki, znaczy "nam" czyli mojej rodzince bo tam byliśmy na 7 dniowym urlopiku, 11 lis będziesz obchodził dwa latka od zapisania się na forum, to będzie nas trzech Kuba 8 lat (10 lis), ja 8 lat (11 lis), możesz się dopisać, tak myślę a potem organizatorzy będą martwić się o miejsca.

A więc rodzi się nowa świecka tradycja

[bobby-x]

Tak poważniej to pisz do LLuckiego PW i pytaj czego nie wiesz. A masz jaką nawigację w samochodzie lub fonie? To na pewno trafisz i sobie poradzisz.

[przem345]

Nie mam ani jednego, ani drugiego, ale sprawdziłem co nieco w sieci i wiem gdzie się kierować

[bobby-x]

Jedź S7 przez Radom na Grójec, jak będzie lista to z Grójca na północ a jak nie będzie listy to z Grójca na wschód przez Górę Kalwarię na drugą stronę Wisły.
Masz fajne zainteresowania, da się pół nocy przegadać, no i słuchasz od kiedy Is It Strange było bardzo wysoko.

[przem345]

Dzięki bobby-x - trasa prosta do Grójca - nowości pojawią się od WGR - ale co tam - nie takie niewiadome za mną

W wielkim skrócie - pewien piątek 04/1994...nuda, chleb z dżemem agrestowym, radio pamiętające czasy PRL i w pewnym momencie myśl, żeby poszukać czegoś za pomocą magicznego pokrętła - trafiłem na Crash Test Dummies, potem PJ z Crazy Mary - i wszytko było zupełnie inne...o 3 nieba lepsze

[neon.ka]

Marto, trochę chyba przeinaczyłaś fakty, przynajmniej tak to odczytałem z postu,

Myślę, że wiadomo co miałam na myśli, a na pewno nie było moją intencją przeinaczanie faktów... Jestem pewna, że zlot będzie radosny i pełen wrażeń, i bardzo dobrze, niemniej jednak fakt, że będziemy akurat w tym domku, przynajmniej w moim wypadku zintensyfikuje zapewne świadomość tamtych wydarzeń...

Hm... cóż, cóż, cały czas się w biłam z myślami, czy nie zostać na jeden nocleg, bo jeżdżenie w tą i z powrotem średnio fajne jest, no ale chyba problem rozwiązał się sam.

[adameria]

1. wizyta na M3/5/7
2. koncert CdZ
3. przesympatycznie spędzony czas

Cześć! Szkoda, że nie ma czegoś w stylu wątku powitalnego.
@ 1. Jak wiesz, wizyta nie jest wcale taka pewna.
@ 2. Nasza obecność na kocercie też nie jest pewna, ale mam wrażenie, że bardziej pewna niż wizyta w piątek.
Tu pytanie do Ciebie: Czy jechałbyś na koncert własnym samochodem?
Ja jadę własnym. Według kolejności osób, które zgłosiły się na koncert CdZ to:
ja, jollyroger72, atram842, Martyr (co nie jest pewne, ale Ją liczę, bo liczę na to, że pojedzie), Miszon,
czyli 5 osób. Wiem, że sprawa się wyjaśni, ale gdybyś się poświęcił i zadeklarował teraz,
że możesz być także kierowcą, to być może ktoś jeszcze zgłosi się na koncert (LLucky - mimo bycia organizatorem?).
Mielibyśmy 9-10 miejsc (nie wiem, jaki masz samochód).
Jakby co, ja tylko głośno kombinuję... W końcu to koncert także w Trójce.
@ 3. To na pewno. Poza tym niektórzy w realu stają się jeszcze bardziej sympatyczni...

[przem345]

Tak - jeśli dotrę cały i zdrowy, to nie wyobrażam sobie obecności bez zaoferowania wsparcia logistycznego (mógłbym zabrać ze sobą 3 osoby).

[Miszon]

Na obecną chwilę na 90% mnie nie będzie.

[Yacy]

jakoś umknęło mi to pytanie do mnie.

Zdaję sobie sprawę, że trudno być kierowcą o tej porze w sobotę, ale czy gdyby była taka potrzeba, że 2 auta... e, nie, chyba przesadziłem. Jacku, wybacz, zdecydowanie przesadziłem , myślę, że sprawa sama się może rozwiąże.

pomijam, że to sobota i że to CdZ. po prostu urywanie się ze zlotu na tak długi czas (4h?) jest dla mnie nie do przyjęcia. przede wszystkim dlatego, że my będziemy tylko do niedzieli. poza tym łączenie dwóch imprez przeważnie nie wychodzi mi na zdrowie.
oczywiście never say never. gdyby to była Renata czy ... Band of Horses, żeby zostać przy Owczarkowych klimatach, to zdecydowanie bym jechał
tak więc chętnych jak najbardziej rozumiem

[adameria]

Dla mnie to będzie integralna część zlotu, tyle, że podzielimy się na podgrupy.

Ja chcę wiedzieć ile osób potencjalnie chce być na koncercie, a czy nań dotrze czy nie - to już całkiem inna sprawa.
Muszę wiedzieć ilu jest chętnych, dlatego liczę i Gosię i Michała (mimo Jego deklaracji 90% na nie 2 posty wcześniej).
Zobaczymy jak sprawa się ułoży, być może nie będą potrzebne dwa auta, ale dobrze, że potencjalnie są do dyspozycji,
bo nie wyobrażam sobie, żeby po koncercie ktoś tłukł się jakimś publicznym środkiem transportu (na koncert chyba też nie).