Notowanie 1632 - 10.05.2013r. Dzień Pieśni Alternatywnej

[fazzer]

mogę prosić i pozycje od 27 wzwyż?

30.mogli
29.ray
28.daft
27. bowie
26.alice
25.mark
24.ultra
23.voo
22.mikromusic
21 nick

dzięki Temik3

[Lemmy]

Anathema. Klątwo, trwaj.

[słoik]

Anathema. Klątwo, trwaj.

Więcej światła, Ekskomuniko.

[Tomekk]

Llucky, a Ciebie przepraszam, ale piszę posty, gdy nie mam nic alternatywnego do tego T.Love.

T. Love Alternative

[Emilia]

"a a a ' 'o tak, właśnie tak" - ciąg dalszy tematu łóżkowego.

Czyli sytuacja się rozwija

Ciekawa jaka będzie puenta.

[LLucky]

Llucky, ja Cie przepraszam, ale piszę posty, gdy nie mam nic alternatywnego do tego T.Love.

T.Love Alternativ?
Ale nie przepraszaj - to raczej ja powinienem przepraszać, że zabawa nie zażera.

Może Słoik pomoże?

Już pomógł.

[kajman]

Po pierwsze nie miałem takiego zamiaru, po drugie nie uważam, co tu mogłoby urazić.

W takim razie od dziś będziemy się do Ciebie zwracać per "ta kajman".

Prosze bardzo, chociaż zastanawiam się nad zmianą nicku na jakiem.

[Lemmy]

Anathema. Klątwo, trwaj.

Więcej światła, Ekskomuniko.

Ciemność, ciemność, widzę ciemność.

[zbyszu]

17 (+2) To i ja ponarzekam!!! "Straszno" przycięto na Liście ten kawałek. Dzis też??? Swietna Anathema!!!

[słoik]

Ciekawa jaka będzie puenta.

Chyba nie mam wyjścia i stawiam na "Heaven".

[FOXD]

Ta Anathema nieświeżo mi pobrzmiewa, ale znacznie lepiej niż Muniek.

[Emilia]

Llucky, ja Cie przepraszam, ale piszę posty, gdy nie mam nic alternatywnego do tego T.Love.

T.Love Alternativ?
Ale nie przepraszaj - to raczej ja powinienem przepraszać, że zabawa nie zażera.

To raczej dobrze, chyba nie chciałbyś mieć nas na sumieniu.

[Emilia]

Ciekawa jaka będzie puenta.

Chyba nie mam wyjścia i stawiam na "Heaven".

Ja liczę na siódme niebo.

[słoik]

Prosze bardzo, chociaż zastanawiam się nad zmianą nicku na jakiem.

Jakiem słoik, nie rób tego.
Bądź jak kajman, lew północy.

"Drive Home" - "Anna już tu nie mieszka".

[kajman]

Ten to sobie pogrywa prawie jak jakiś Hiszpan.

[FOXD]

Wychodzi na to, że Steven Wilson dzisiaj niezłe odbicie zalicza

[zbyszu]

Ciekawa jaka będzie puenta.

Chyba nie mam wyjścia i stawiam na "Heaven".

Eee, no coś Ty: "Układ zamknięty"

[kajman]

Oczywiście, że można. Kumpel zrobił kiedyś imprezę z jazzem i wypadła świetnie.

Musiało być jak na stypie

Gdzie tam, pełna radocha. Jazz to najradośniejsza muzyka jaka może być (obok klimatów brazylijskich).

[słoik]

Ciekawa jaka będzie puenta.

Chyba nie mam wyjścia i stawiam na "Heaven".

Eee, no coś Ty: "Układ zamknięty"

W przeciwieństwie do "trójkątów i kwadratów".

[LLucky]

A-na-temat:
Steven Wilson "Drive Home" - Myslovitz "Nocnym pociągiem aż do końca świata"
albo lepiej
Steven Wilson "Drive Home" - Del Shannon "Runaway" - w tym przypadku nawet muzyka i tekst lepiej stoją w opozycji.

[Lemmy]

W przeciwieństwie do "trójkątów i kwadratów".

Miłość wymaga sacrifice.

[kajman]

Children of the Sun - Syn nocy letniej

To ten Syn w bluzce jadący na Wilkach?

[Emilia]

Ten to sobie pogrywa prawie jak jakiś Hiszpan.

"Naucz się, gnoju maszynę obsługiwać!"

[zbyszu]

16 (+4) Nudo trwaj!!! Ray? Nie, Steven.

[kajman]

Ja w zasadzie jeżeli mam tańczyć to przy tym, czego mogę słuchać nie tańcząc.

A możesz tańczyć nie słuchając?

Mogę. Przecież to ja wymyśliłem powiedzenie: Mi tam muzyka w tańcu nie przeszkadza.