1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz
- Miszon
- Posty: 15648
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Dla mnie ten fragment też odnosi się do teraźniejszości.
O planie "Burza" chciałem tyle napisać, że byli i tacy inaczej na niego patrzący. Ale jeden umył ręce i kilka dni przed wybuchem powstania wyjechał do Londynu, drugi się dowiedział poniewczasie i mógł tylko stwierdzić, że lata jego pracy poszły na marne, bo cała misternie budowana struktura przeznaczona do wykorzystania na lata powojenne runęła. A potem niestety nie doczekał śmierci Stalina i dziś nawet nie wiemy, gdzie jest pochowany.
O planie "Burza" chciałem tyle napisać, że byli i tacy inaczej na niego patrzący. Ale jeden umył ręce i kilka dni przed wybuchem powstania wyjechał do Londynu, drugi się dowiedział poniewczasie i mógł tylko stwierdzić, że lata jego pracy poszły na marne, bo cała misternie budowana struktura przeznaczona do wykorzystania na lata powojenne runęła. A potem niestety nie doczekał śmierci Stalina i dziś nawet nie wiemy, gdzie jest pochowany.
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
"Lepszy żywy obywatel...." to akurat puenta, a nie punkt wyjścia. A tekst jest o pojmowaniu polskości w dniu dzisiejszym w kontrapunkcie do wojennych, "łatwych" wyborów.Lemmy pisze: Racja, przecież to był jakiś niespełna rozumu człeczek, bo wymachiwał sobie karabinem. Widzę, że dla niektórych jest niepojęte, że można mieć wartości, a nie siedzieć i jedynie maczać pióro w atramencie. Twórczości Baczyńskiego praktycznie nie znam, w każdym razie jest dla mnie wielkim człowiekiem, bo odważył się stanąć do walki, a nie chować po piwnicach na Mokotowie.
No a jeśli uważasz śmierć Baczyńskiego i jemu podobnego pokolenia za bezcelową, to poczytaj proszę o planie "Burza", jego genezie i takich tam. Okej?
Okej. Uczyłem się historii w liceum i jakoś zdałem maturę, więc jakieś ogólne pojęcie mam. To, że powstanie było nieuniknione, jest dla mnie oczywiste, nie dało się powstrzymać ulicy. Chociaż dla każdego w miarę rozgarniętego człowieka było jasne, że jest aktem desperacji, z nikłymi szansami powodzenia. A Baczyński nie był "w miarę rozgarniętym człowiekiem", jako właściwie dzieciak pisał rzeczy, które ocierały się o geniusz, a do powstania poszedł tylko dlatego, że naczytał się mickiewiczów i słowackich, którzy nie mogli mieć przecież pojęcia o horrorze totalitaryzmów, bo dziewiętnastowieczne zsyłki to przy wieku XX wyglądały jak wycieczki na dacze.Przypominam, że punktem wyjścia był tekst 'Lepszy żywy obywatel niż martwy bohater'
Uff, nigdy się nie nauczę odpowiadania na kilka cytatów, mam nadzieję, że się połapiecie. Powinno być tak: lemmy, słoik, lemmy, słoik.
- Lemmy
- Posty: 1220
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 11:13 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: jakiegoś czasu
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Wybacz, ale jednak wolę bohaterów. Może i jestem w mniejszości, ale bohater to jednak jakaś wybitna jednostka, ktoś wyrastający ponad poziom tłuszczy. Obywatelem jest każdy - bohaterem wybraniec. O polskości Marii Peszek się nie wypowiem, bo w jej tekstach czegoś podobnego nie widzę. Stworzenie wizerunku Polaka 'alternatywnego na siłę' raczej mnie nie przekonuje. Nie ma Boga, nie ma bohaterów. Ale jest Maria Peszek. Już chciałem napisać 'Chwała Bogu', ale nie mogę. W kontekście tej pani to raczej by nie przeszło.
O Baczyńskim nie pisałem, że jest 'w miarę ogarniętym człowiekiem'. Poeci zwykle nie są normalni, to pewnie jakaś konsekwencja ich geniuszu
.
Plan 'Burza' w mojej opinii zasługuje na pisanie o nim w pozytywnym kontekście. Nie wiem czy wiesz, ale Stalin miał w planach stworzenie Polskiej Republiki Radzieckiej. Gdyby nie plan 'Burza', pewnie tak by się stało.
O Baczyńskim nie pisałem, że jest 'w miarę ogarniętym człowiekiem'. Poeci zwykle nie są normalni, to pewnie jakaś konsekwencja ich geniuszu

Plan 'Burza' w mojej opinii zasługuje na pisanie o nim w pozytywnym kontekście. Nie wiem czy wiesz, ale Stalin miał w planach stworzenie Polskiej Republiki Radzieckiej. Gdyby nie plan 'Burza', pewnie tak by się stało.
- Miszon
- Posty: 15648
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Wiem co miał w planach. I podejrzewam, że podpuścił AK do powstania, żeby Niemcy załatwili za niego połowę roboty (wskazywałyby na to błędne informacje przekazywane przez wywiad radziecki Polakom).
W każdym razie wydaje mi się, ze "Nil" ocenił to lepiej niż Komenda Główna.
W każdym razie wydaje mi się, ze "Nil" ocenił to lepiej niż Komenda Główna.
Ostatnio zmieniony pt kwie 05, 2013 10:59 pm przez Miszon, łącznie zmieniany 1 raz.
- Lemmy
- Posty: 1220
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 11:13 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: jakiegoś czasu
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Ja znam wersję taką, że słysząc o nadciągającej ofensywie radzieckiej, nakazano wprowadzić w życie plan BURZA. Polscy żołnierze ujawniali się Armii Czerwonej, zdobywali z nią miasta (bodaj Wilno), po czym byli aresztowani i wywożeni. Gdy AC dochodziła do Warszawy, kierownictwo AK stwierdziło, że nie należy czekać. Wtedy ruszyło powstanie.
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Ale w tekście nie ma alternatywy "lepszy obywatel niż bohater", tam są przymiotniki, które jednak delikatnie zmieniają sens wypowiedzi. Wiadomo ideałem byłoby "lepszy żywy bohater niż martwy obywatel".Lemmy pisze:Wybacz, ale jednak wolę bohaterów. Może i jestem w mniejszości, ale bohater to jednak jakaś wybitna jednostka, ktoś wyrastający ponad poziom tłuszczy. Obywatelem jest każdy - bohaterem wybraniec.
Plan 'Burza' w mojej opinii zasługuje na pisanie o nim w pozytywnym kontekście. Nie wiem czy wiesz, ale Stalin miał w planach stworzenie Polskiej Republiki Radzieckiej. Gdyby nie plan 'Burza', pewnie tak by się stało.
Jak już pisałem, naprawdę jakieś tam pojęcie o historii, mam, więc i o "Burzy" coś słyszałem. I wiem, że pierwotnie nie miała ona obejmować Warszawy, decyzja ze wszech miar słuszna. Objęcie nią stolicy było z punktu widzenia wojskowości szaleństwem. Skoro nie udała się praktycznie nigdzie, nie mogła udać się w Warszawie. Komorowski z premedytacją wysłał tych młodzieńców, dla których ideałem był Wołodyjowski, na pewną śmierć, rzeczywiście "rzucił ich na szaniec", w swojej zaślepionej rozgrywce politycznej, którą boleśnie przegrał na każdej linii, a skutki tej porażki były straszliwe.
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Wybacz, ale strasznie tu upraszczasz. Takie teksty można pisać w podręcznikach historii w podstawówce.Lemmy pisze:Ja znam wersję taką, że słysząc o nadciągającej ofensywie radzieckiej, nakazano wprowadzić w życie plan BURZA. Polscy żołnierze ujawniali się Armii Czerwonej, zdobywali z nią miasta (bodaj Wilno), po czym byli aresztowani i wywożeni. Gdy AC dochodziła do Warszawy, kierownictwo AK stwierdziło, że nie należy czekać. Wtedy ruszyło powstanie.
- Miszon
- Posty: 15648
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Miałem to samo napisać
.
Zasadniczo - dopóki nie przeczytałem trochę na ten temat, też tak myslałem.
Ogólnie dyskusja pasjonująca, ale jak wróci ku3a to nas zbanuje za offtop
.

Zasadniczo - dopóki nie przeczytałem trochę na ten temat, też tak myslałem.
Ogólnie dyskusja pasjonująca, ale jak wróci ku3a to nas zbanuje za offtop

Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Ale przynajmniej Maria Peszek osiągnęła dzięki Emilii, adamerii i Lemmy'emu zamierzony cel: wzbudziła żywą dyskusję kontrowersyjną wypowiedzią. To jest ciekawsze niż nudne frustracje niejakiego Spiętego.Miszon pisze: Ogólnie dyskusja pasjonująca, ale jak wróci ku3a to nas zbanuje za offtop.
- Lemmy
- Posty: 1220
- Rejestracja: pt mar 08, 2013 11:13 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: jakiegoś czasu
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Uprościłem, racja. W każdym razie nie w tym rzecz.słoik pisze:Wybacz, ale strasznie tu upraszczasz. Takie teksty można pisać w podręcznikach historii w podstawówce.Lemmy pisze:Ja znam wersję taką, że słysząc o nadciągającej ofensywie radzieckiej, nakazano wprowadzić w życie plan BURZA. Polscy żołnierze ujawniali się Armii Czerwonej, zdobywali z nią miasta (bodaj Wilno), po czym byli aresztowani i wywożeni. Gdy AC dochodziła do Warszawy, kierownictwo AK stwierdziło, że nie należy czekać. Wtedy ruszyło powstanie.
W każdym razie po analizie tej sytuacji, nie wydaje mi się, by była jakaś inna opcja. Przecież brak działań spowodowałby zarzuty o nieudolność AK, a nasze wyzwolenie byłoby zasługą tylko i wyłącznie Armii Czerwonej. Przypominam także, że AK i Delegatura Rządu na Kraj były w okupowanej Polsce przedstawicielami Rządu Emigracyjnego. To miało na celu pokazanie komunistom, że jedyną legalną władzą w Polsce jest Rząd Emigracyjny. Przypominam, że w tym samym roku polscy komuniści wydali dokument, w którym uzurpowali sobie prawo do przejęcia władzy w powojennej Polsce. Na takie działania nie można było patrzeć przez palce. Walka z Armią Czerwoną jako tako nie wchodziła w rachubę, więc Armii Krajowej nie pozostało nic innego, jak podjąć działań przeciwko Niemcom.
Masz jakiś inny pomysł, co należałoby zrobić. Rozwiązać AK? Zdać się na łaskę Stalina? Schować głowę w piasek? Wyczekiwać na generała Maczka na białym koniu? Nie było innej opcji, trzeba było posłać żołnierzy AK do boju.
PS. Na ewentualne odpowiedzi odpiszę w dniu jutrzejszym. Dobranoc, miłej nocy życzę

- Miszon
- Posty: 15648
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Do boju może tak. Ale nie na śmierć.
W dodatku pisałem, że informacje o zbliżaniu się oddziałów do "rogatek Warszawy" były zmanipulowane przez agentów radzieckich.
W dodatku pisałem, że informacje o zbliżaniu się oddziałów do "rogatek Warszawy" były zmanipulowane przez agentów radzieckich.
- konwicki1980
- Posty: 5441
- Rejestracja: czw wrz 02, 2010 7:55 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Oł maj gad! Biedny Spięty, Bóg go odrzucił. Gdyby jeszcze ten utwór był instrumentalny, to nawet dałoby się go słuchać. Niestety, ma tekst i to z takim fragmentem:adameria pisze:Też tak to odbieram.Miszon pisze:Ja tu słyszę raczej zmaganie się z wiarą. Przegrane i nieudane, ale z paleniem to samo.
Jesteś jak dymu tuman
Włóczę się za tobą jak skończony tuman
Mówi się o rymach częstochowskich, to jest zaś rym doskonale dokładny.
Ogólnie, to nie znoszę palenia i palaczy, więc utwór o takiej tematyce raczej jest skazany na porażkę.
PS Ciekawa dyskusja o MP, myślę że zdecydowanie ciekawsza niż ten utwór.
A ogólnie to w temacie z przymrużeniem oka POlecam:
http://www.youtube.com/watch?v=x-b-09bTEiI

- Neo01
- Posty: 11594
- Rejestracja: wt sty 01, 2008 5:16 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1997
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
Tak sobie czytam czasami Twoje wpisy i zastanawiam się, czy nawet to forum nie może być wolne od jakieś kretyńskiej, taniej pseudo-polityki?konwicki1980 pisze:POlecam
- bobby-x
- Posty: 11380
- Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
- Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
czy wiecie może o co chodziło z T Mobile i Depeche Mode on line na stronie funforfan.com lub fun4fun.com czy fun4fan.com ???
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
T-Mobile jest sponsorem koncertu DM. Prawdopodobnie kiedyś jakieś bilety będą rozdawane i nawet jeśli nie na Liście, to sponsor ma prawo do emisji takiej informacji przed wybranymi audycjami.
- bobby-x
- Posty: 11380
- Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
- Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Re: 1627 - 5.04.2013 r. (Marek Niedźwiecki)
czy wiesz jaki jest poprawny zapis tej strony z .com?