Głosowanie na 1627 LP3 (374 not. listy forum ALP3)

[jollyroger72]

W pewnych sytuacjach powinno się jednak zaliczać głosy. Takie jest moje zdanie.

Popieram Twoje zdanie. W takim przypadku, jak ten powyżej, głosy powinny być zaliczone. Nie jest naszą winą, że jakiś niekompetentny... (tu sobie dodajcie dowolny epitet ) nie potrafi porządnie aktualizować zestawu do głosowania

[Yacy]

Dlatego warto przed zagłosowaniem prześledzić posty Grycka.

albo kopiować ze strony Trójki

[kajman]

W pewnych sytuacjach powinno się jednak zaliczać głosy. Takie jest moje zdanie.

Popieram Twoje zdanie. W takim przypadku, jak ten powyżej, głosy powinny być zaliczone. Nie jest naszą winą, że jakiś niekompetentny... (tu sobie dodajcie dowolny epitet ) nie potrafi porządnie aktualizować zestawu do głosowania

Akurat zaktualizował porządnie. A ja uważam, że skoro jest regulamin, to powinien on obowiązywać. Moim zdaniem jest zbyt restrykcyjny, ale jest i obowiązuje. No i naprawdę chyba nie jest aż takim problemem zajrzeć na początek wątku i sprawdzić czy są jakieś zmiany.

albo kopiować ze strony Trójki

Tylko że akurat to jest dosyć pracochłonne. Ja patrzę na swoją listę i według niej ze skopiowanego głosowania sprzed tygodnia wnoszę poprawki. I idzie błyskawicznie.

[Rostov]

No i naprawdę chyba nie jest aż takim problemem zajrzeć na początek wątku i sprawdzić czy są jakieś zmiany.

Dokładnie.
Wszystkie zmiany są w pierwszy poście, otwierającym temat, nie trzeba wcale szukać.

[jollyroger72]

A ja mam odmienne zdanie!
W tych czasach, w dobie internetu, nie powinny mieć miejsca takie lapsusy. Zanim coś się wprowadzi do zestawu, można to dziesiątki razy sprawdzić. W osobnym wątku heRRman wypisał wszystkie poprawki i co? 1One dalej figuruje jako One, figuruje też The Blackout a nie Blackout, The (choć ta akurat zasada jest dla mnie bzdurna). Ale jak zasady to zasady. Wygląda na to, że tak naprawdę to nikt tego DOKŁADNIE nie kontroluje. Zwykłe niechlujstwo.
Tyle, bo nie jest to odpowiedni wątek na takie rozważania.
Howgh!

[Rostov]

Wszelkie uwagi można zgłaszać pod odpowiedni adres @.

[VILKI]

No i naprawdę chyba nie jest aż takim problemem zajrzeć na początek wątku i sprawdzić czy są jakieś zmiany.

Dokładnie.
Wszystkie zmiany są w pierwszy poście, otwierającym temat, nie trzeba wcale szukać.

o to chodzi że w pierwszym poście nie było wzmianki nawet o zmianach a dopiero w późniejszych ...ale ok jest regulamin i ja to rozumiem i nie mam żadnych przecież żali

[Rostov]

o to chodzi że w pierwszym poście nie było wzmianki nawet o zmianach a dopiero w późniejszych

Dokładnie w drugim, ponieważ Grycek nie zdążył otworzyć głosowania.

[jollyroger72]

Wszelkie uwagi można zgłaszać pod odpowiedni adres @.

Człowieku! Czy czytasz ze zrozumieniem?
1. Przypadek One 1One - opisał go heRRman w osobnym wątku. Niemal wszystkie jego korekty wzięto pod uwagę a tej nie. Why?!
2. Przypadek The Blackout Blackout, The - przedszkolak by zapamiętał, że nazwy wykonawców z "The" umieszczamy w określony sposób w zestawie do głosowania. A taki ktoś, kto to robi, od czasu do czasu to ignoruje. Tak ciężko to zrozumieć?
Czy napisałem jasno i wyraźnie? Czy mam to przetłumaczyć na język polski? A zgłaszać nie mam najmniejszego zamiaru.
I więcej w tej kwestii nie będę się wypowiadał.

[Rostov]

Nie wiem, po co to zacietrzewienie.
Widzę natomiast, że zgłoszenie pomyłek na adres listowy jest dla niektórych tak samo trudny jak przejrzenie postów Grycka przed zagłosowaniem.
To, że to forum moderuje ku3a wcale nie musi oznaczać, że każda, zapisana tutaj uwaga musi zostać NATYCHMIAST wzięta pod uwagę przez administrację listy.
Trochę więcej zaangażowania.

To jednak nie zmienia faktu, że zestawy propozycji są ostatnio tworzone wybitnie niechlujnie - ale to i tak nie miejsce na gorzkie żale na ten temat.

[gżegoż]

2. Przypadek The Blackout Blackout, The - przedszkolak by zapamiętał, że nazwy wykonawców z "The" umieszczamy w określony sposób w zestawie do głosowania

Może chcieli tak zrobić, ale pomyliły im się głosowania i... Blackouty:

Blackout - ANNA -- >> Blackout, The - ANNA
Blackout - WYSPA -- >> Blackout, The - WYSPA

[kajman]

o to chodzi że w pierwszym poście nie było wzmianki nawet o zmianach a dopiero w późniejszych ...ale ok jest regulamin i ja to rozumiem i nie mam żadnych przecież żali

Dokładnie w drugim. Natomiast poprawki zostały zrobione później (a post był edytowany). I jeżeli w momencia oddanie przez Ciebie głosu poprawki jeszcze nie były wprowadzone to Twój głos powinien być zaliczony (nie myśląc przyjąłem założenie, że głosowałeś później).

W osobnym wątku heRRman wypisał wszystkie poprawki

Sorry, będę złośliwy, ale jeżeli podaje się czyjś nick, to trzeba przynajmniej raz go sprawdzić (nota bene mi też zdarzały się takie pomyłki), a nie pisać błędnie. Nick osoby wypisującej poprawki to herMMan. No ale wszyscy są omylni i mają prawo do błędów (chociaż oczywiście lepiej gdyby ich nie było, a w samym zestawie jest ich nieco przydużo).

[tadzio3]

A ja uważam, że skoro jest regulamin, to powinien on obowiązywać. Moim zdaniem jest zbyt restrykcyjny, ale jest i obowiązuje.

Zgadzam się z literą prawa, ale jest jeszcze duch
A tak poważnie, to powinno się przymykać oko na sytuacje, w których w trakcie tygodnia głosowania są naniesione zmiany. Grycek nie wskaże ich automatycznie po ich dokonaniu, a w międzyczasie mogą forowicze głosować. Niektóre zmiany są tak mało widoczne, że łatwo je przeoczyć widząc nawet zestaw do głosowania. Ja akurat głosowałem na Holly Blue, staram się wyłapywać zmiany w zapisie w czasie przeglądania zestawu. Tym razem nie zauważyłem, dopiero na forum, więc poprawiłem, lecz rozumiem tych, którzy tego nie zauważyli, a nie są to osoby często łamiące regulamin.

[kajman]

Grycek wprowadził poprawki we worek około 9, osoby głosujące według starego zapisu uczyniły to w czwartek i piątek. Wprawdzie wczesnym rankiem, więc może nie były zbyt przytomne, ale jednak miały szansę zauważyć poprawkę.
Jeżeli ich głosy byłyby zaliczone, to w kolejnym tygodniu nie byłoby informacji o zmianach, więc bardzo prawdopodobne, że znowu zagłosowałyby nieprawidłowo. W tej sytuacji ich głosy nie byłyby zaliczone do kolejnego wydania forumowej.

[jollyroger72]

Sorry, będę złośliwy, ale jeżeli podaje się czyjś nick, to trzeba przynajmniej raz go sprawdzić (nota bene mi też zdarzały się takie pomyłki), a nie pisać błędnie. Nick osoby wypisującej poprawki to herMMan. No ale wszyscy są omylni i mają prawo do błędów (chociaż oczywiście lepiej gdyby ich nie było, a w samym zestawie jest ich nieco przydużo).

Sorry, nie wiem dlaczego mi się ubzdurało, że w tym nicku jest duże "R" a nie "M" I bardzo dobrze, że zwróciłeś mi uwagę, bo zapewne kolejny raz popełniłbym ten sam błąd.
Przepraszam również herMMana.

[VILKI]

ależ ja nigdzie nie twierdziłem że głosowałem przed poprawkami. wręcz przeciwnie! było to w piątek rano, tak że ledwo się wyrobiłem. przytomny to może i byłem ale najzwyczajniej w świecie nie pomyślałem nawet że będą zmieniać coś w tytule utworu który jest już od dosyć dawna w zestawie! i nigdzie też nie napisałem że nalegam na zaliczenie głosów. czytając co niektórych tutaj zaczynam żałować że wogóle zapytałem...

[kajman]

ależ ja nigdzie nie twierdziłem że głosowałem przed poprawkami. wręcz przeciwnie! było to w piątek rano, tak że ledwo się wyrobiłem. przytomny to może i byłem ale najzwyczajniej w świecie nie pomyślałem nawet że będą zmieniać coś w tytule utworu który jest już od dosyć dawna w zestawie! i nigdzie też nie napisałem że nalegam na zaliczenie głosów. czytając co niektórych tutaj zaczynam żałować że wogóle zapytałem...

Zgadza się, ale dopiero podczas pisania owego postu pomyślałem o tym, że warto sprawdzić. Stąd przynajmniej mój komentarz (bo moje zaniedbanie). O przytomnym było żartem, bo akurat także drugi głos został oddany o takiej porze, o której ja śpię. A pytać trzeba, żeby poznać odpowiedź.

[Sundrajta]

(...)

01. (N) Killers, The - FEEL IT IN MY BONES
(...)

A mój głos na Killersów jednak został zaliczony pomimo ewidentnego błędu w zapisie!
Zatem gdzie tu jest sprawiedliwość? zapytuję, bo o prawo to nawet nie ma co zabiegać...

[jollyroger72]

[kajman]

Ale oddałeś swój głos przed zmianą zapisu.

[ku3a]

W tych czasach, w dobie internetu, nie powinny mieć miejsca takie lapsusy. Zanim coś się wprowadzi do zestawu, można to dziesiątki razy sprawdzić.

otóż to - w dobie internetu zanim się coś napisze, zanim się będzie wyszydzać i wyśmiewać można dziesiątki razy sprawdzić czy się ma rację.

Wszelkie uwagi można zgłaszać pod odpowiedni adres @.

Człowieku! Czy czytasz ze zrozumieniem?
1. Przypadek One 1One - opisał go heRRman w osobnym wątku. Niemal wszystkie jego korekty wzięto pod uwagę a tej nie. Why?!
2. Przypadek The Blackout Blackout, The - przedszkolak by zapamiętał, że nazwy wykonawców z "The" umieszczamy w określony sposób w zestawie do głosowania. A taki ktoś, kto to robi, od czasu do czasu to ignoruje. Tak ciężko to zrozumieć?
Czy napisałem jasno i wyraźnie? Czy mam to przetłumaczyć na język polski? A zgłaszać nie mam najmniejszego zamiaru.
I więcej w tej kwestii nie będę się wypowiadał.

1. Pisałem już o tym kiedyś, ale widać trzeba pisać po raz kolejny, bo są tacy którzy sobie lubią pokopać, tak dla zasady. 1One było zgłoszone. Widocznie uznano, że poprawka nie jest konieczna. Ani trochę mnie to nie dziwi, ponieważ sam wykonawca nie jest zbyt stanowczy w tym jak należy zapisywać nazwę - na profilu facebookowym raz jest pisane One, raz 1One. Poza tym osobiście rozmawiałem z człowiekiem który recenzował płytę tego wykonawcy w Teraz Rocku i usłyszałem ile to było z tym problemu, bo miał naciski, żeby ustalić jak jest poprawnie, a wykonawca się nie kwapił z udzieleniem ostatecznej odpowiedzi. No ale u nas musi być tak-i-tak, bo tak, i już. I to jest sprawa życia i śmierci, trzeba o tym pisać nie wiadomo ile razy.
2. Blackout. Chyba faktycznie jest tak, jak napisał gżegoż - że pomylono Blackouty. Zgłoszę to.

To, że to forum moderuje ku3a wcale nie musi oznaczać, że każda, zapisana tutaj uwaga musi zostać NATYCHMIAST wzięta pod uwagę przez administrację listy.

przyznam, że czasem to mi się odechciewa cokolwiek robić, bo nieważne jest, że się poprawiło 80% rzeczy, ważne że jest powód do zjebki, bo 20% ciągle jest nie tak, jak ktoś by sobie życzył. skoro i tak będą zjebki, to lepiej nie robić nic - mniej poświęconego czasu, mniej nerwów.

Ale oddałeś swój głos przed zmianą zapisu.

ale pośmiać się i powyszydzać zawsze można - od razu przyjemniej się człowiekowi na duszy robi, że zrobił co do niego należało.

Nie wiem, po co to zacietrzewienie.

o!

[jollyroger72]

(...) to lepiej nie robić nic - mniej poświęconego czasu, mniej nerwów.

Właśnie. To lepiej nie pisać nic i mieć święty spokój.

[kajman]

Napiszę tak:
Zgadzam się z Tobą, ku3a co do meritum, rozumiem też, że pewne rzeczy mogą wkurzać, ale zważ, że to, że część osób ma do pewnych spraw jakieś zastrzeżenia, nie oznacza, że nie doceniamy tego, co robisz. I nie sądzę, że ludzie czepiają się ze zwykłej złośliwości. I mam wrażenie, że ten komentarz o Killers był dla rozluźnienia atmosfery, chociaż niekoniecznie wszyscy mogli tak to odebrać.
I taka drobna uwaga. O 1One chyba wcześniej nigdy nie pisałeś, więc zastrzeżenia do tej sprawy mogły być zrozumiałe. Teraz wszystko wytłumaczyłeś i myślę, że nikt nie będzie się czepiał, a jak będzie to się go tutaj odeśle.
Druga rzecz: pisać, ale czasami w nieco bardziej wyważony sposób.

[ku3a]

I mam wrażenie, że ten komentarz o Killers był dla rozluźnienia atmosfery

mam całkowicie odmienne odczucia

O 1One chyba wcześniej nigdy nie pisałeś

pisałem

Druga rzecz: pisać, ale czasami w nieco bardziej wyważony sposób.

otóż to.

[kajman]

O 1One chyba wcześniej nigdy nie pisałeś

pisałem

Ja nie natrafiłem, więc i inni nie mogli, ale jakby co to zawsze mogę zacytować wypowiedź stąd w razie potrzeby.