mrsap pisze:Tu nie chodzi o dobry nastrój. Dla mnie dobre to jest na wieczór, kiedy to ucze się przy zapalonej lampce
w takich okolicznosciach wybieram post-rockowe albumy Godspeed You! Black Emperor, trudna ale piekna muzyka, bardzo polecam, w sam raz na wieczór, no w sumie podobnie jak PT, nie slucham ich przed 22, tak jak Gary
fastred pisze:
Zdaję jeszcze matematykę i fizykę czyli dwa najważniejsze dla mine przedmioty, poza tym ustne z polskiego i z angielskiego...
Wybieram się pewnie na PW, ale wiele będzie zależeć od tego jak mi pójdzie matura...
Powodzenia!
Ja tam mało mam przedmiotów, ale na filologię sie wybieram. Byle tylko zdać tą historię ^_^
Brian-storm.
Mocny pkt nowej płyty. BDB wybór na singla. Może się u mnie podniesie i znów pójdzie na DLP do góry...Jeśli chodzi o poziom Lp3 to powinien być w top 15!
No, wreszcie coś ciekawszego. Jeden z najczęściej słuchanych przeze mnie utworów w ostatnim czasie... Ciekaw jestem tej nowej płyty, bo podobno jest świetna...
fastred pisze:
Zdaję jeszcze matematykę i fizykę czyli dwa najważniejsze dla mine przedmioty, poza tym ustne z polskiego i z angielskiego...
Wybieram się pewnie na PW, ale wiele będzie zależeć od tego jak mi pójdzie matura...
Powodzenia!
Ja tam mało mam przedmiotów, ale na filologię sie wybieram. Byle tylko zdać tą historię ^_^
gratuluje kolegom ambicji
ja to celuje w zaoczne studia, moze filologia angielska, moze dzinnikarstwo, w koncu to mój cel zyciowy, dziennikarstwo muzyczne
Ten utwór też tylko zaśmieca poczekalnie, wiadomo, że nic nie osiągnie a bać się można tego ile może zostać jeszcze nie pozwalając iść lepszym kawałkom w górę Może jakaś zasada - 20 tyg w poczekalni bez efekty - kasacja ?
mrsap pisze:Tu nie chodzi o dobry nastrój. Dla mnie dobre to jest na wieczór, kiedy to ucze się przy zapalonej lampce
w takich okolicznosciach wybieram post-rockowe albumy Godspeed You! Black Emperor, trudna ale piekna muzyka, bardzo polecam, w sam raz na wieczór, no w sumie podobnie jak PT, nie slucham ich przed 22, tak jak Gary
Mam mnóstwo muzyki, która w zasadzie nadaje się tylko na późnowieczorową porę. Ale ten zespół spróbuję gdzieś odszukać...
42 (-1). Jakoś nie potrafię powiedzieć złego słowa na "F-1" Voo Voo (zwłaszcza w wersji oryginalnej), nawet jeśli błąka się długie tygodnie po Poczekalni bez szans na awans .