Lemmy pisze:Kompletnie nie rozumiem 'jarania' się Marią Peszek. Wy tak na serio? Maria Peszek w jednym rzędzie z Depeche Mode, czy choćby Nohavicą?
Ale kto się nią jara Twoim zdaniem? Tu na forum raczej ma dezaprobate takich notowań.
Zauważyłem tam 2 - 3 posty ubolewające nad jej niską pozycją tudzież dotyczące jej wysokiego poziomu artystycznego. Zatem pozwoliłem sobie odpowiedzieć.
Corleone pisze:
Lemmy pisze:Kompletnie nie rozumiem 'jarania' się Marią Peszek. Wy tak na serio? Maria Peszek w jednym rzędzie z Depeche Mode, czy choćby Nohavicą?
Ja nie rozumiem "jarania się" Nohavicą...
Bywa.
Ostatnio zmieniony pt mar 22, 2013 10:48 pm przez Lemmy, łącznie zmieniany 1 raz.
FOXD pisze:I to jest przykre, że Wrocław zabiegał o koncert DM, jednak obecni włodarze miasta sprawe olali i Warszwka temat przejęła.
Taa...jedyna szansa na dobry koncert we Wrocławiu to ściągnięcie Muse, lub Springsteena. Marzenie ściętej głowy...
Ostatnio było wiele przypadków, że Wrocław "olał" zorganizowanie koncertów kilku uznanych wykonawców, Ale to raczej kwestia polityki zarządzania miastem i wykorzystaniem stadionu, niż inne względy.
Jasne, lepiej ściągnąć George Michaela i emerytów z Queen.
Lemmy pisze:Kompletnie nie rozumiem 'jarania' się Marią Peszek. Wy tak na serio? Maria Peszek w jednym rzędzie z Depeche Mode, czy choćby Nohavicą?
Ale kto się nią jara Twoim zdaniem? Tu na forum raczej ma dezaprobate takich notowań.
Zauważyłem tam 2 - 3 posty ubolewające nad jej niską pozycją tudzież dotyczące jej wysokiego poziomu artystycznego. Zatem pozwoliłem sobie odpowiedzieć.
To normalne, że takie głosy się znajdą, jak za każdym innym ... koszmarkiem/gniotem
Lemmy pisze:Kompletnie nie rozumiem 'jarania' się Marią Peszek. Wy tak na serio? Maria Peszek w jednym rzędzie z Depeche Mode, czy choćby Nohavicą?
Ale kto się nią jara Twoim zdaniem? Tu na forum raczej ma dezaprobate takich notowań.
Zauważyłem tam 2 - 3 posty ubolewające nad jej niską pozycją tudzież dotyczące jej wysokiego poziomu artystycznego. Zatem pozwoliłem sobie odpowiedzieć.
Myślę, że jest tylu zwolenników co i przeciwników Jej twórczości.
Ja przestałem "hejtować" twóczość obecną Pani Peszek, żeby nie robić przykrości moim Przyjaciołom z Forum.
I pomyśleć, że late temu na "Miastomanię" to chyba nawet głosowałem...
słoik pisze:Gucwińskich na Narodowy, a Depeszy ściągnąć do Wrocławia.
Oooo, i to jest myśl. Choć ostatnimi czasy na innym forum, podziękowałem bardzo za to, ze ten "lesny dziadek" Gucwiński nie jest już dydrektotrem Wrocławskiego Zoo. Wybitnie facet z innej epoki, choć niewiele starszy ode mnie
adameria pisze:Myślę, że jest tylu zwolenników co i przeciwników Jej twórczości.
Ja przestałem "hejtować" twóczość obecną Pani Peszek, żeby nie robić przykrości moim Przyjaciołom z Forum.
I pomyśleć, że late temu na "Miastomanię" to chyba nawet głosowałem...
To i ja też mogę posłuchać. Ale mam wrażenie, że pani Maria zorientowała się, że takie granie nie zwraca na nią aż takiej uwagi, więc najpierw schudła i zaczęła wywijać tyłkiem, a teraz burzy się przeciw wszystkiemu.
słoik pisze:Gucwińskich na Narodowy, a Depeszy ściągnąć do Wrocławia.
Oooo, i to jest myśl. Choć ostatnimi czasy na innym forum, podziękowałem bardzo za to, ze ten "lesny dziadek" Gucwiński nie jest już dydrektotrem Wrocławskiego Zoo. Wybitnie facet z innej epoki, choć niewiele starszy ode mnie
Ja również uważam, że bardzo dobrze się stało, że Gucwiński odszedł z ZOO Wrocław. Dopiero od tamtego momentu ten obiekt naprawdę zaczął się rozwijać. Także, może go Warszawka zabierać.
adameria pisze:Ja przestałem "hejtować" twóczość obecną Pani Peszek, żeby nie robić przykrości moim Przyjaciołom z Forum
Nie wiem, czy jestem godzien zaliczać się do nich, ale jako afirmator najnowszej twórczości Marii Peszek stwierdzam, że dopóki krytyka trzyma się pewnego minimalnego poziomu, nie sprawia mi przykrości.
adameria pisze:Ja przestałem "hejtować" twóczość obecną Pani Peszek, żeby nie robić przykrości moim Przyjaciołom z Forum
Nie wiem, czy jestem godzien zaliczać się do nich, ale jako afirmator najnowszej twórczości Marii Peszek stwierdzam, że dopóki krytyka trzyma się pewnego minimalnego poziomu, nie sprawia mi przykrości.
słoik pisze:Gucwińskich na Narodowy, a Depeszy ściągnąć do Wrocławia.
Oooo, i to jest myśl. Choć ostatnimi czasy na innym forum, podziękowałem bardzo za to, ze ten "lesny dziadek" Gucwiński nie jest już dydrektotrem Wrocławskiego Zoo. Wybitnie facet z innej epoki, choć niewiele starszy ode mnie
Ja również uważam, że bardzo dobrze się stało, że Gucwiński odszedł z ZOO Wrocław. Dopiero od tamtego momentu ten obiekt naprawdę zaczął się rozwijać. Także, może go Warszawka zabierać.
W zasadzie to dopiero obecne inwestycje (Aqunarium i Afrykanarium itp) postawią Wrocławskie Zoo na czele tego typu instytucji w Polsce a nawet w Europie