LP Trójka nr 147 - 04.01.2013 - Piotr Baron

[anowika]

I jaki piękny początek w pierwszej godzinie o Archiwum i Panu JacKu

[atram842]

Dzień dobry.
Ech, spóźniłam się na ten "piękny początek".
Piosenka Foals coraz bardziej mnie przekonuje. Chyba na tyle mocno, żeby za tydzień na nią zagłosować

[rafal92]

Pan Piotr powiedział właśnie, że oprócz pozytywnych słyszą również te negatywne opinie odnośnie TWC i biorą je pod uwagę oraz że możliwe, iż w przyszłym roku wprowadzą kilka zmian zobaczymy

[Yacy]

Something's Wrong ??? wróciło do zestawienia???

witam tak w ogóle

[Yacy]

masakra... czy nikt nie może podpowiedzieć Panu Piotrowi, że jest w mylnym błędzie?
jeszcze namawia do głosowania ...
dziwnie jakoś odbieram takie rzeczy, jakby ktoś nie do końca uczciwie wykonywał swoją robotę .

[atram842]

Something's Wrong ??? wróciło do zestawienia???

No właśnie. Też mi coś nie pasuje

[Miszon]

Mecano - ach, ależ mi się to podobało. I jak dziwiło, że tak słabo sobie radzi.

Dziwne strasznie z tym kawałkiem do głosowania, którego już dawno nie ma. Dziwne...

[rafal92]

Pan Piotr już się poprawił i przeprosił.

[Yacy]

a teraz nadrobił z nawiązką puszczając Dzieci Sanczeza
Jeden wielkich braków w Top100 TWC!!!

[danco28]

Ale ten Balonik czasami piep... od rzeczy.

Gra: Dżem - Harley mój mówiąc, że to z archiwum Listy Przebojów Programu Trzeciego. On chyba tylko dużo gada o alp3.pl, a nie bardzo umie z niego korzystać. (?) To tylko jeden przykład, z jego wielokrotnych wpadek pt. "nieznajomość historii lp3". Jak czegoś nie wie, albo nie jest pewny - to niech nie gada głupot!

[danco28]

[narzekania ciąg dalszy...]

Kto do diabła wypisuje te bzdury w playliście audycji na stronie trójkowej.

W playliście odnotowane: The Prodigy - Firestarter, a na antenie był: The Prodigy - Breathe. To też tylko jeden przykład z wielu bzdur jakie co tydzień można znaleźć na playliście audycji.

Kto jest odpowiedzialny za playlistę na stronie trójkowej? Ktoś wie?

[PS]

Balonik nie kojarzy jakie piosenki były na Liście w latach 80-tych, a jakich nie było, bo jej wtedy... nie słuchał.

Mnie najbardziej irytują te jego pozorowane i kompletnie jałowe apele o większe zmiany na liście. Efekt jest zawsze dokładnie odwrotny, bo im więcej głosów, tym większa stagnacja. Piosenki "nieoczywiste" nie mogą wejść do poczekalni na skutek tego typu apeli, bo to tego potrzeba by było ponad 500 osób, które zagłosowałyby akurat na tę samą "piosenkę nieoczywistą", co jest w oczywisty sposób niemożliwe. Takie piosenki trzeba po prostu grać w codziennej playliście o różnych porach dnia i nocy, a nie gadać o nich mało konkretnie w jednej audycji raz na 2 tyg.

Ale z jakiegoś powodu Trójka woli grać 100 razy Kim Nowak, zamiast 3 razy np. Wilki, które od tygodni są w szczęśliwej 13 i przy większej przychylności redakcji weszłyby do poczekalni. Czy to jest tylko kwestia gustu, czy innych mechanizmów? Nie wiem.

Tak się "naradzał" dzisiaj Baron, tak zagadywał o zmianach, że "uradził"... 1 nowość w 30. I żeby było śmieszniej, tą nowością jest piosenka Stonesów sprzed... 2 miesięcy, czyli numer, o którym każda normalna lista przebojów już dawno zapomniała.

[Gary]

Wilki mają swoją markę, a ja wolę żeby grali mniej markowych wykonawców, choć niekoniecznie Kim Nowak

[Miszon]

Zmiany na Liście mogą zachodzić wtedy, kiedy są dodawane do zestawu nowe piosenki wykonawców, którym na niej dobrze idzie. Bo skoro jest ten sam zestaw, ci sami głosujący, to trudno oczekiwać, by nagle zmienił im się gust i zaczęli ot tak głosować na coś innego. Widać to najlepiej po Topach. Owszem, może 1-2 piosenki w ciągu tygodnia zmienią ze swojej 10-ki. Ale reszta jest raczej stała, bo trudno oczekiwać by komuś nagle zmienił się gust. Szczególnie przy tak dużej liczbie głosujących. Gdyby było ich mniej, łatwiej o wahnięcia.
Trzeba po prostu grać nowości z zestawu z tych mniej znanych wykonawców i tym zachęcać ludzkość licząc że coś się spodoba, a poza tym po prostu stale rotować "pewniakami", licząc na to że wyprą z czołówki Listy ich starsze piosenki. Bo przecież większość osób głosuje na wykonawcę, a dopiero na drugim miejscu na piosenkę.