XIX Top Wszech Czasów

[mara]

Dzień Dobry. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku. Słucham od początku ale proces wstawania trwa. Powiem banalnie-dobra muzyka.

[zielonakoniczynka]

Swietny budzikowy kawalek Gunsow.

[kajman]

Gunsi mogą być, ale moim zdaniem w zestawie do głosowania obowiązkowo powinno być This I love. To wielki utwór (dla mnie ich zdecydowanie najlepszy).

ja popieram, aczkolwiek uważam, że nie miałby szans na top 100.

A ja wcale nie jestem tego pewien.

[słoik]

Słucham od początku ale proces wstawania trwa.

Proces zmartwychwstawania na forum też trwa. Byłaś przez ostatnie pół roku bardzo kapryśna.

[semuś]

Ta druga godzina jest naprawde świetna

[Brian]

Widzę, że Sweet Child mnie ominęło... i w sumie dobrze, bo akurat ci Gunsi jakoś tak średnio dla mnie.

DŻOJE!

[Ajtek]

FANTASTYCZNIE!! Joy Division !! Mój trzeci głos

[FOXD]

JD jak dla mnie najsłabszy w tej godzinie na razie, ale trzyma pozom drugiej godzinki

[kajman]

W pierwszej chwili się ucieszyłem, ale ja jak zwyklę mylę dwa tytuły i to niestety nie jest świetne INXS tylko niezłe Joy.

[Emilia]

Dzień Dobry. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku. Słucham od początku ale proces wstawania trwa. Powiem banalnie-dobra muzyka.

No nareszcie! Gdzie byłaś, jak Cię nie było?

[mara]

Słucham od początku ale proces wstawania trwa.

Proces zmartwychwstawania na forum też trwa. Byłaś przez ostatnie pół roku bardzo kapryśna.

nie kapryśna ale sztuki bilokacji jeszcze nie opanowałam.

[Vinyl84]

Joy Division Wolałbym Passover na przykład

[kajman]

Ta druga godzina jest naprawde świetna

Jak dla mnie na razie zdecydowanie słabsza od pierwszej.

[Brian]

Ależ się jaram, nawet Dire nie wzbudziło takich emocji. Genialna niespodzianka, genialna!

[słoik]

No nareezcie! Gdzie byłaś, jak Cię nie było?

To dla mnie z listy wielkich nieobecności została tylko tanatos.

[semuś]

No nareezcie! Gdzie byłaś, jak Cię nie było?

To dla mnie z listy wielkich nieobecności została tylko tanatos.

Tanatos śpi i lepiej jej nie budzić

[kajman]

Wreszcie coś w tej godzinie, co mogę określić jako bardzo dobre, ale i tak słabsze niż moje podium pierwszej godziny.

[Sympossio]

Ze spadku Stinga akurat się bardzo cieszę

[bobby-x]

96 96 9 ALL ALONG THE WATCHTOWER ^ JIMI HENDRIX
95 RE 11 (I CAN'T GET NO) SATISFACTION ^ THE ROLLING STONES (powrót nr 120 - ostatnio Top nr 15)
94 83 8 MONEY ^ PINK FLOYD
93 98 3 SWEET CHILD O'MINE ^ GUNS N' ROSES
92 RE 2 LOVE WILL TEAR US APART ^ JOY DIVISION (powrót nr 121 - ostatnio Top nr 15)
91 65 9 ENGLISHMAN IN NEW YORK ^ STING

[mara]

Wolę tego dolnego Stinga.

[Zibion]

Kiedyś na koncercie Stinga w Spodku Englishman... zabrzmiał zjawiskowo. Przy okazji pozdrowienia dla ówczesnej małżonki Edyty z Sosnowca.

[Emilia]

Głos pana Sumnera działa na mnie jak valium. Już mi złość przeszła.

[słoik]

Englishman w raju kobieta, a!hu!

[Aro]

No niestety, z roku na rok co raz gorzej mi się ich słucha, straszna łupanka z tego Joy Division.
I dziwi mnie ich wysoka pozycja w topie.

[FOXD]

Sting dla mnie również słabszym momentem drugiej godzinki, ale także trzyma poziom.