Tak się zastanawiałem tydzień temu kiedy ostatnio był na liście gorszy utwór niż "Dancing shoes". Chodziły mi po głowie róże szugarbejbsy, kajli i "call on me", ale w ostateczności doszedłem do wniosku, że to najfatalniejszy utwór na liście ever. o tępora mores.
bear pisze:
Dawniej nie było internetu, i jeśli przegapiło się listę, to jej wyniki można było poznac w dopiero w następny piątek, kupując w kiosku Express Wieczorny.
Piękne to były czasy
Wcześniej był chyba poniedziałkowy lub wtorkowy "Sztandar Młodych" w granatowej szacie. To były czasy...A jeszcze (...)
słoik pisze:Tak się zastanawiałem tydzień temu kiedy ostatnio był na liście gorszy utwór niż "Dancing shoes". Chodziły mi po głowie róże szugarbejbsy, kajli i "call on me", ale w ostateczności doszedłem do wniosku, że to najfatalniejszy utwór na liście ever. o tępora mores.
No ja bym kilkanaście, a pewnie i kilkadziesiąt gorszych znalazł. W tym minimum 5 wykonywała Ania.
bear pisze:Wcześniej był chyba poniedziałkowy lub wtorkowy "Sztandar Młodych" w granatowej szacie. To były czasy...A jeszcze (...)
jakoś się składa, że również pamiętam "Sztandar młodych" i "Promyk", "Promyczek", a jeszcze wcześniej "Świerszczyk" , który Pani Wychowawczyni kazała prenumerować
My, urodzeni w najlepszym roku dla muzyki nie pamiętamy tego Ale uświadomiłem sobie, że za kilka miesięcy minie mi już 10 lat z listą..
Witajcie Wszyscy
Szkoda, że Brodka nie w wersji z Kamp!, ale i ta mocno daje radę. Epka LAX wychodzi niedługo na cd i dvd. Czyli Polska jednak nie jest gotowa na "cyfryzację"
Ciekawi mnie na ile prawdziwe są te emaile i smsy od słuchaczy - taki pan Łukasz np
bear pisze:czuję się w obowiązku odpowiedziec, chociaż właśnie sobie uświadomiłem jaki już stary jestem, skoro młodzież tego nie pamięta...
Ten jingiel zawsze pojawiał się przed 20 pozycją, i Marek na nim czytał dotychczasowe miejsca na liście. Była to praktycznie jedyna szansa, żeby poznac wyniki listy jeśli nie mogło się słuchac od początku lub jeśli nie zdążyło się czegoś zanotowac.
Dawniej nie było internetu, i jeśli przegapiło się listę, to jej wyniki można było poznac w dopiero w następny piątek, kupując w kiosku Express Wieczorny.
Piękne to były czasy
Dokładnie tak było przez wiele lat. Nie zgadzam się tylko z tym, że to były piękne czasy. Może nie byłoby tak źle, gdyby Kulisy Express Wieczorny ukazywały się w sobotę następnego dnia po liście (albo najpóźniej w poniedziałek), ale to czekanie do piątku było okropne
Ostatnio zmieniony pt lis 16, 2012 9:55 pm przez gżegoż, łącznie zmieniany 1 raz.
mateusz15 pisze:Epka LAX wychodzi niedługo na cd i dvd.
To się bardzo cieszę. Tak jak nie chcę wycofania książek tak i nie pragnę zniknięcia CD. Dla mnie to optymalny format. Namacalny. Trochę zabezpiecza przed ilością, na korzyść jakości (kupujemy zwykle płyty najbardziej nas interesujące a nie wszystko, co można by downloadować)/
adrianec pisze:jakoś się składa, że również pamiętam "Sztandar młodych" i "Promyk", "Promyczek", a jeszcze wcześniej "Świerszczyk" , który Pani Wychowawczyni kazała prenumerować
To dosyć słabo pamiętasz, bo to był "Płomyk" i "Płomyczek"