1602 — 12.10.2012 (Piotr Baron)

[albarn]

Pierwsze przesłuchanie nowego Heya. W dobrym kierunku, ale sama kompozycja jeszcze mnie nie przekonuje.

[miszony]

No jak Hey na 14, to Adele pofrunie, że hej! Chyba nawet spodziewane 007 Djjacka nie jest strzałem w dziesiątkę. Adele na piątkę się spisze?
Na marginesie, dla mnie Jej piosenka to nic specjalnego, na płycie 21 były lepsze, ale może się jeszcze nie osłuchałem i do mnie nie dotarło.

Djjack chyba ma rację, adela bedzie na 7

[kajman]

Tak trochę w klimatach solowej Nosowskiej, wolałbym coś bardziej w stylu "Teksańskiego".

Byle nie Texańskiego. To jeden z ich najgorszych utworów. Ale coś takiego jak Wczesna jesień bardzo mi by pasiło.

[kajman]

Ten spadek Dżemu po wielkim skoku tydzień temu mocno zaskakuje.

[Sundrajta]

Tak słabego Dżemu już dawno nie słyszałem
Porażająca linia melodyczna i tekst który powinien być plusem przy polskiej piosence
Jedynie wokal Balcara trochę ratuję tę piosenkę!!!

[FOXD]

Nawet jak Adelka trafi do 10 (oby nie), to i tak 10, a w zasadzie 9, będzie ok

[mateusz15]

Adele zadebiutuje w top3, zobaczycie.

[seblit]

Akurat ten Dżem w porównaniu z beznadziejnym Partyzantem wypada naprawdę nieźle. Dziwne, że w dół, to niespodzianka.

[adameria]

adela bedzie na 7

Pytam poważnie i bez cienia złośliwości - masz przecieki?
Ja obstawiam, że na 5, ale nie znawcuję, bo ze mnie to raczej znafca niż znawca, choć raz strzeliłem tak, że to do końca życia będę pamiętał. Wtedy to była nowość na 8, o: http://alp3.pl/alpt.phtml?m=1&nn=1518#navigation.

[FOXD]

Ten spadek Dżemu po wielkim skoku tydzień temu mocno zaskakuje.

Może im także udzielił się syndrom ZZ-sków?

[Sundrajta]

No jak Hey na 14, to Adele pofrunie, że hej! Chyba nawet spodziewane 007 Djjacka nie jest strzałem w dziesiątkę. Adele na piątkę się spisze?
Na marginesie, dla mnie Jej piosenka to nic specjalnego, na płycie 21 były lepsze, ale może się jeszcze nie osłuchałem i do mnie nie dotarło.

Djjack chyba ma rację, adela bedzie na 7

No ale gdy ma się takie nazwisko (ADELE)
to nawet miejsce w pierwszej dziesiątce na debiucie - nie dziwi...

[piotr1990]

Tak trochę w klimatach solowej Nosowskiej, wolałbym coś bardziej w stylu "Teksańskiego".

Byle nie Texańskiego. To jeden z ich najgorszych utworów. Ale coś takiego jak Wczesna jesień bardzo mi by pasiło.

Ogólnie mogliby powrócić do takiego grania jak na pierwszych albumach...

[Neo01]

Tak trochę w klimatach solowej Nosowskiej, wolałbym coś bardziej w stylu "Teksańskiego".

Hehehe, toś się wyrwał jak przysłowiowiy Filip... o jakieś 15 lat za późno
A tak poważniej, to ja bym chciał nowocześnie, z bogatym instrumentarium, ale jednak zdecydowanie bardziej rockowo... bo to choć "ładne", to niestety niewiele już Heya w Heyu zostało...

[adameria]

Dżem to raczej nie wytrzymał ciśnienia konkurencji. Dziwne, bo po Cree też ani śladu, chyba, że nieuważnie słuchałem poczekalni.

[Sundrajta]

Akurat ten Dżem w porównaniu z beznadziejnym Partyzantem wypada naprawdę nieźle. Dziwne, że w dół, to niespodzianka.

A mnie to nie dziwi... przy "Partyzancie" "Strach" to CIENKI BOLEK.

[Neo01]

Akurat ten Dżem w porównaniu z beznadziejnym Partyzantem wypada naprawdę nieźle. Dziwne, że w dół, to niespodzianka.

O tak, re-we-lacyjnie ten numer dziś wybrzmiał! Za tydzień mój pewny głos, no i trza by było w końcu na jakiś koncertos się wybrać.

[adameria]

A mnie to nie dziwi... przy "Partyzancie" "Strach" to CIENKI BOLEK.

Może nie aż tak, ale z pewnością słabszy utwór niż ubiegłoroczny przebój. Symfonicy współgrają, ale zbytnio nie pomagają, jak widać. A spodziewałem się pierwszej dyszki jak nic.

[albarn]

Ogólnie mogliby powrócić do takiego grania jak na pierwszych albumach...

A ja zapytam - po co? Dwadzieścia lat temu mieli takie a nie inne inspiracje, byli młodzi i musieli się wyszumieć. Niech robią to co ich kręci. Dlatego Hey są wielkimi artystami, że świetnie znają trendy i chcą z każdą płytą iśc w innym kierunku. Wielkimi artystami nie są AC/DC, dla których muzyka skończyła się na Chucku Berrym.

[Sundrajta]

Tak trochę w klimatach solowej Nosowskiej, wolałbym coś bardziej w stylu "Teksańskiego".

Hehehe, toś się wyrwał jak przysłowiowiy Filip... o jakieś 15 lat za późno
A tak poważniej, to ja bym chciał nowocześnie, z bogatym instrumentarium, ale jednak zdecydowanie bardziej rockowo... bo to choć "ładne", to niestety niewiele już Heya w Heyu zostało...

Zgadzam się w pełnej rozciągłości!!

[adameria]

A mnie tam spokojnie ucieszyłyby piosenki takie jak na Echosystemie. Nie mówię, że mają być w tym stylu, ale równie ciekawe.

[Corleone]

Dżem to raczej nie wytrzymał ciśnienia konkurencji. Dziwne, bo po Cree też ani śladu, chyba, że nieuważnie słuchałem poczekalni.

Widać chwyt marketingowy nie zadziałał.

[miszony]

adela bedzie na 7

Pytam poważnie i bez cienia złośliwości - masz przecieki?
Ja obstawiam, że na 5, ale nie znawcuję, bo ze mnie to raczej znafca niż znawca, choć raz strzeliłem tak, że to do końca życia będę pamiętał. Wtedy to była nowość na 8, o: http://alp3.pl/alpt.phtml?m=1&nn=1518#navigation.

nie mam zadnych przecieków , tak czuję choc wczesniej myslalem ze bedzie enka na 20

[adameria]

Dziwne, bo po Cree też ani śladu, chyba, że nieuważnie słuchałem poczekalni.

Widać chwyt marketingowy nie zadziałał.

Albo zadziałał odwrotnie - por. ostatnie głosowanie beara.

[kajman]

Może nie aż tak, ale z pewnością słabszy utwór niż ubiegłoroczny przebój. Symfonicy współgrają, ale zbytnio nie pomagają, jak widać. A spodziewałem się pierwszej dyszki jak nic.

Jak dla mnie zdecydowanie przeszkadzają. Wersja z Muzy jest zdecydowanie ciekawsza.

[adameria]

Co do Trigger... To se pogwizdali i mają przegwizdane.