1572 - 16.03.2012 (Piotr Baron)

[stycznik]

sierść mi się jeży jak to słyszę

[jotem3]

Kod: Zaznacz cały

5	5	11	[5]
ACID DRINKERS  -  Et si tu n’existais pas
CD „Fishdick Zwei - The Dick Is Rising Again” 2010
[Podsumowanie Wszech Czasów]: 1389	89	5	2	10

[albarn]

nie słucham czwórki, ale skoro tam jest tak strasznie, to chyba jednak wolę trzy podstawowe kanały

Jak wszystkie, to wszystkie

[macor70]

Dobry wieczor
przed chwila lana przez lej a teraz krokodyle lzy...
cos mokro sie robi.... Odwilz

jeszcze będą ci co piją i jeden co pił.

Sie dobrali - silna ekipa... Nie ma co

[prz_rulez]

a ja się cieszę, bo byłam pewna że ta piosenka ostro przykoszmarzy na Liście.

Miałabyś się za to na czym wyżyć.

Piszcie i mówcie co chcecie, ale sądzę, że to była taka miła, niezobowiązująca piosenka.

Coś Ci napiszę, na chwilę abstrahując od tematów muzycznych. Kiedyś rozmawiałem z moją znajomą, która nie pamiętam już, gdzie działa, w każdym razie miała kontakt z pewnymi kobietami - zamożnymi, o wysokim statusie społecznym. Czym zajmowały się w wolnej chwili? Szydełkowaniem i innymi rzeczami, związanymi z igłami i/lub niciami.
Co to ma wspólnego z Madonną? Wbrew pozorom, bardzo dużo. Takie piosenki są właśnie po to - by ludzie zmęczeni, zestresowani, a czasami wręcz zestresowani, mogli się na chwili zrelaksować, wyluzować, by mogli PRZESTAĆ MYŚLEĆ. A przynajmniej przestać myśleć o swoich obowiązkach. Czy sądzisz, że to naprawdę coś tak złego? Mam na myśli samą muzykę, nie dyskoteki i imprezy, bo to już parę kroków dalej i być może czasami za daleko (w kwestii formy).

o tak, popieram. Z uwzględnieniem wszystkich audycji tym bardziej

Bardzo mi miło, że się ze mną zgadzasz. Powiem szczerze, że dla mnie najlepszym połączeniem byłoby coś pomiędzy Trójką a Czwórką (swoją drogą, wciąż nie mogę się przyzwyczaić do tej nowej nazwy), ale z jakąś audycją z muzyką poważną i większą ilością programów z muzyką wszelaką z różnych stron świata (wybaczcie mi to kilkuletnie już zboczenie, ale czego oczekiwać od podwójnego studenta filologii?).

[FOXD]

Moim zdaniem ostatnia zmiana w tym notowaniu, to Andrut za Gotye

[kajman]

Byle Kaik się obronił, to reszta nie ma znaczenia dla mnie

U mnie prawie tak samo. Byle Kazik się nie obronił, to reszta nie ma znaczenia dla mnie.

[jerzyko70]

To co leciało na początku listy było zdecydowanie lepsze... Ale to to nie wiem co to jest?

[słoik]

A reszta to bez wody żyje?

Gotyemu to pewnie podczas kręcenia teledysku to w gardle pewnie zaschło. Mnie by zaschło.
Adelka łączyła już ogień z deszczem.
Tylko Kazika nie kojarzę z niczym płynnym.

[prz_rulez]

ale przecież mówili, że ona na żywo fałszuje strasznie

Wiem i trudno mi się z tym zgodzić.

[lady]

Takie piosenki są właśnie po to - by ludzie zmęczeni, zestresowani, a czasami wręcz zestresowani, mogli się na chwili zrelaksować, wyluzować, by mogli PRZESTAĆ MYŚLEĆ.

nie tylko takie. Na mnie np. w ten sposób działa blues instrumentalny

[jotem3]

Kod: Zaznacz cały

4	4	16	[1]
ADELE  -  Someone Like You 
CD „Live at the Royal Albert Hall” 2011
[Podsumowanie Wszech Czasów]: 150	289	1	2	16

[grawitacja]

Śpiewasz sobie do krojenia szynki?

staram się być krajoszem...

A może kaloszem?
Nie lubię, kiedy takie marne pyłki jak Acid siedzą wysoko.

[albarn]

Tylko Kazika nie kojarzę z niczym płynnym.

No jak to nie? Kiedy wypije tak dużo dużo dużo wódki, to piwko kaca mu złagodzi

[FOXD]

Hehehe i się ciekawie robi, temperatura rośnie

[barb42]

A reszta to bez wody żyje?

Gotyemu to pewnie podczas kręcenia teledysku to w gardle pewnie zaschło. Mnie by zaschło.
Adelka łączyła już ogień z deszczem.
Tylko Kazika nie kojarzę z niczym płynnym.

A "nie pij szampana, nie pij szampana" się nie liczy?

[jerzyko70]

Koszmar za koszmarem. Brrr

[adameria]

Tylko Kazika nie kojarzę z niczym płynnym.

A słońce nie jest płynne? A nie... to plazma chyba, a w sumie to nie wiem...
No bo Andrus jak najbardziej o czymś płynnym śpiewa.

Edit: W wikipedii piszą, że to jednak gaz jest. No tak, ale gaz też może być płynny... ale to chyba nie w tą stronę jak chodzi o temperaturę.

[prz_rulez]

nie tylko takie. Na mnie np. w ten sposób działa blues instrumentalny

Ja taką muzykę (lub coś w stylu Sjesty) lubię słychać, gdy jestem niemalże całkowicie zrelaksowany. Czyli bardzo rzadko i zazwyczaj podczas lata. Można się wyciągnąć na łóżeczku i przeleżeć dużą część leniwego, lipcowego/sierpniowego popołudnia

[Ronio]

Oby znowu nie Gotye na 1

[prz_rulez]

Myślę, że dyskusja na temat Pana Woutera na tym etapie jest już bezproduktywna i bezcelowa

[temik3]

Oby znowu nie Gotye na 1

Nie kracz!!!

[słoik]

Coś Ci napiszę, na chwilę abstrahując od tematów muzycznych. Kiedyś rozmawiałem z moją znajomą (...) Czym zajmowały się w wolnej chwili? Szydełkowaniem i innymi rzeczami, związanymi z igłami i/lub niciami

Jak Ci mówiła jedna Twoja znajoma szydełkowanie Madonny nie pokona.

[FOXD]

Koszmar za koszmarem. Brrr

Tia, koszmar goni koszmar i tak pewnie jeszcze przez 2 kolejne miejsca a potem święto

[prz_rulez]

Tia, koszmar goni koszmar

Współczuje takich nocy, ciągle koszmary i koszmary! Jak wy się wysypiacie?