podsumowanie 6 lat forumowej

[krzysiek83]

Mój ulubiony fragment podsumowania. Jakby tak wziąć nożyczki i wyciąć tych kilka miejsc...
To niesamowite, że Strachy, Axl, Kol i jutu są tak blisko siebie.

[ku3a]

No to wkraczamy do pięćdziesiątki .

50. 39. 280. 1x3. 17. UPRISING - Muse
49. N. 280. 1x4. 20. HURRICANE - Red Box
48. 38. 280. 1x6. 19. FOLD - Archive
47. 37. 281. 4. 22. NIC NIE PACHNIE JAK TY - Plateau i Renata Przemyk
46. N. 281. 1x8. 15. LOS CEBULA I KROKODYLE ŁZY - Coma
45. 36. 283. 1x2. 17. BORDER REIVER - Mark Knopfler
44. 35. 285. 2. 18. SZUKALEM CIE WSROD JABLEK - Grzegorz Tomczak i Iwona Loranc
43. 34. 286. 1x9. 15. COME ON GET HIGH - Archive
42. 32. 290. 4. 25. PIOSENKA STARYCH KOCHANKÓW - Raz, Dwa, Trzy
41. 31. 291. 1x5. 20. SONG TO SAY GOODBYE - Placebo

[Aro]

70. - 61.
Tutaj mamy rewelacyjny Conquest. Natomiast Normala doceniałem, tylko w jedynej wersji prosto z epki NR.
60. - 51.
Bardzo mocna dziesiątka , a być może najmocniejsza do tej pory
W sumie 6 utworów oceniam bardzo wysoko. Ale głosy oddawałem tylko na TIL-a, Chore Strachy i odgrzewanego Stinga.
Na Bombonierkę i Nocny pociąg nie miałem okazji.
50. - 41.
Z kolei ta jest nieznacznie słabsza, ale i tak wspieram/łem mocno aż 4 utwory.
Cebulę , Jabłka i Starych kochanków oraz wyższy Archive. I mam wrażenie , ze może i Renatę z Plateau. Ale w tej chwili to nie pamiętam.

[uzi]

z 50-41 głosowałam na Knopflera [no i to mnie wcale nie dziwi, ale...], Tomczak-Loranc [ nie pamiętałam. ale to tylko dwa razy po jednym punkciku.] i... Come on get high? O.o no aż musiałam zerknąć kiedy i dlaczego... zerknęłam... i przy okazji wyjaśniło się dlaczego na Karingę głosowałam. an accident, never gonna happen again.

[Gary]

w piątej dziesiątce tylko na "Uprising" nie glosowałem. (albo i głosowałem - nie pamiętam)
Najlepsze jest na trzech najwyższych miejscach, ale z tej trójki wygrywają kochankowie starzy.
Gdyby kolejność miała by być najlepsza wg. mnie, to należałoby tylko zamienić 41 z 42 i przesunąć 48 na 44.

[kajman]

55. 44. 264. 1x11. 14. THIS I LOVE - Guns N'Roses
54. 43. 265. 2. 17. MAGNIFICENT - U2
53. 42. 270. 2. 28. BOMBONIERKA - Basia Stepniak-Wilk & Grzegorz Turnau
52. 40. 274. 1x1. 24. NOCNYM POCIĄGIEM AŻ DO KOŃCA ŚWIATA - Myslovitz
51. N. 280. 4. 30. COSMIC LOVE - Florence And The Machine

Jak dla mnie totalnie przedziwny układ. Nie ma utworu, który pozostawiłby mnie obojętnym. Dwa utwory (Magnificent i Nocny) uważam za ewidentne gnioty, Kosmyk jest świetny, a Bombonierka i Gunsi to absolutna czołówka z utworów, które przewijały się przez listę w ostatnich sześciu latach.
A z kolejnej dziesiątki głosowałem na miejsca 42-44, a na Folda bym głosował, gdybym wcześniej pojawił się na forum.

[kajman]

obawiałem się, że do top 50 się nie załapią.

W pierwszej chwili pomyślałem, że piszesz o U2 no ale mnie odetkało i odećmiło.

[ku3a]

40. 30. 292. 1x5. 21. TALK - Coldplay
39. 29. 294. 1x6. 18. THE FLOOD - Katie Melua
38. 28. 296. 1x1. 25. SPIDER'S WEB - Katie Melua
37. 27. 297. 1x7. 16. RUNNING UP THAT HILL - Placebo
36. 26. 301. 1x2. 19. SOCIETY - Eddie Vedder
35. 25. 303. 1x1. 23. TRUE LOVE WILL NEVER FADE - Mark Knopfler
34. 181. 305. 1x1. 20. OGRÓD PÓŁCIENI - Closterkeller
33. 24. 310. 1x9. 17. W DESZCZU MALEŃKICH ŻÓŁTYCH KWIATÓW - Myslovitz
32. 23. 311. 3. 22. EGOIST HEDONIST - Riverside
31. 22. 314. 1x7. 17. SOLDIER OF LOVE - Sade

[Aro]

Rożnica kilku klas, ale w podsumowaniu tego nie widać. Mimo to, cieszę się , że Flood nie wyprzedziło Spiders' Web.
Running Up The Hill to mój nr 1 w pierwszym głosowaniu na forumową . Ogród jak wystrzelił No ale w końcu i ja się do tego wyniku przyczyniłem.

Atrakcyjnie zapowiada się TOP 30. Będziemy mieć chyba niezłe przewietrzenie.

[kajman]

Atrakcyjnie zapowiada się TOP 30. Będziemy mieć chyba niezłe przewietrzenie.

No w sumie jest tam 8 utworów, których rok temu nie było. Przy czym jak rzuciłem okiem na to co było, to dwa z nich były w top50.
Moje głosy dostały RUNNING UP THAT SPIDER'S WEB i SOLDIER OF LOVE HILL (nie wiem, jak to wyszło, bo wydawało mi się że na trzy utwory). Być może bym sobie jeszcze pogadał, ale kiedy się pojawiłem, to już go nie było. Swoją drogą pewnie byłoby znacznie wyżej, gdyby Forumowa zaistniała wcześniej.

[Aro]

No w sumie jest tam 8 utworów, których rok temu nie było. Przy czym jak rzuciłem okiem na to co było, to dwa z nich były w top50.

A nie 9 ?
Ja ubiegłoroczne podsumowanie pamiętam jak przez mgłę. I mimo, że mnie kusi (i to bardzo) to jednak nie będę podglądał wyników.

[kajman]

No w sumie jest tam 8 utworów, których rok temu nie było. Przy czym jak rzuciłem okiem na to co było, to dwa z nich były w top50.

A nie 9 ?

No fakt, dziewięć. Jakoś te 22 policzyłem już do nowego top30.

[Gary]

tutaj tylko 4 moje głosy, ale aż 2 z nich to mój top wszech czasów, czyli talk w sieci.

Jeszcze tylko 30 utworów w tym 9 nowych. Czas na pierwsze przymiarki do top 10. Oczywiście bez zaglądania.
Pewniaki: end of blackfield, white lies, lux, kowboje, metallica
powinny być: conceiving, on an island, gotye, pendragon, hydro, dżem, znak, drugi Gilmour
no to wyszło 13 - ciekawe

[ku3a]

Teraz już jeden z tych typów odpadnie:

30. 21. 320. 4. 30. HISZPAN - Lao Che
29. N. 321. 3. 26. SET FIRE TO THE RAIN - Adele
28. 20. 330. 2. 25. THIS IS THE LIFE - Amy MacDonald
27. 19. 331. 1x2. 22. MARYSIA - Kult
26. 18. 340. 2. 22. MAP OF THE PROBLEMATIQUE - Muse
25. 17. 346. 1x6. 18. BATTLE FOR THE SUN - Placebo
24. 16. 346. 1x8. 23. KTO TAM U CIEBIE JEST - Nosowska
23. 33. 350. 1x12. 21. THE SIGN - Red Box
22. 15. 351. 1x2. 28. AMNEZJA - Kult
21. 116. 358. 1x3. 22. KILL THE PAIN - Accept

[Gary]

no patrz, a po wysłaniu posta pomyślałem, że o Amnezji zapomniałem!

[uzi]

@40-31:
głosowałam tylko na Sade, ale głosowałabym jeszcze na Żółte kwiatki, RUTH i być może Talk.
@30-21:
głosowałam na Hiszpana, Set Fire i Placki, ale dziś bym nie zagłosowała na to ostatnie.

[Aro]

Ja bym dodał jeszcze jedną Adele z RITD, bo chyba jeszcze nie było .
Z trzeciej dziesiątki aż na 4 głosowałem . Mógł być i 5 , który uznaję za najlepszy z nich czyli Muse .
Ale się nie dało.

[kajman]

No jak dla mnie chyba najsłabsza dziesiątka w setce. Gdyby nie jeden z najlepszych utworów Placebo ever to byłoby bardzo źle.

[gżegoż]

23. 33. 350. 1x12. 21. THE SIGN - Red Box
22. 15. 351. 1x2. 28. AMNEZJA - Kult
21. 116. 358. 1x3. 22. KILL THE PAIN - Accept

Wow! Tak dobry utwór (AMNEZJA) w tak koszmarnym towarzystwie! Dobrze, że chociaż wyprzedził Red Boxa, ale wielka szkoda, iż tak niewiele zabrakło do zdystansowania innej słabizny

[Nightswimmer]

Amnezja jest słabiutka akurat :p

[ku3a]

Jesteśmy w pierwszej dwudziestce!

20. 14. 360. 4. 31. YOUR DECISION - Alice In Chains
19. 13. 367. 1x9. 20. VIOLET HILL - Coldplay
18. N. 372. 1x1. 22. IRRESISTIBLE FORCE - Jane's Addiction
17. 12. 375. 1x2. 31. ZOBACZ JAK PIĘKNIE - Mira Kubasińska & After Blues
16. 11. 379. 2. 25. ICKY THUMP - The White Stripes

[Gary]

No, no bardzo ciekawi. Jeszcze 15 utworów, a w tym 1/3 nowych w tym towarzystwie. Z tego 4 nowe są dla mnie jasne. Zagadką pozostaje ten piąty.

A w tej części 3 znakomite utwory, które są na moim topie wszech czasów, a na mojej prywatnej liście spędziły łącznie 27 tygodni!

[uzi]

Violet Hill - czwarty [?] element mojego pierwszego głosowania.
głosowałam też na AIC, nie załapałam się na Icky Thump.

[Yacy]

71-80
moje głosy to: NIEJASNOŚCI , BĘDĘ Z TOBĄ i PRĄD STAŁY / PRĄD ZMIENNY oraz 9 CRIMES.

61-70
WRONG i LUGOLA

51-60
2 x SNL, Guns N'Roses, MAGNIFICENT , BOMBONIERKA
gdyby COSMIC LOVE było rok wcześniej to bym głosował, ale zdążyło mi się znudzić ...
a NOCNYM POCIĄGIEM AŻ DO KOŃCA ŚWIATA spodobało mi się duuuużo później. Na koncercie w Trójmieście

c.d.n.

[Corleone]

20. 14. 360. 4. 31. YOUR DECISION - Alice In Chains

Ajć, spodziewałem się ich trochę wyżej. Natomiast wynik Violet Hill bardzo dobry. Jane's Addiction to dla mnie spore zaskoczenie, moim zdaniem za wysoko...