1560 - 23.12.2011 (Piotr Baron)

[Martyr]

Atmosfera Świąteczno-zimowa już jest i mam nadzieję utrzyma się przez te trzy dni, więc najpiękniejszy prezent pod choinkę już dostałam z Nieba, a od Trójki płytę doktora House'a A jeszcze domownicy się jutro popiszą ... No i nawet koszmarów dziś nie dręczę, bo nie można w takich warunkach grzeszyć i się nie cieszyć.

Pięknie napisane!

Dziękuję wszystkim za życzenia.
Ze swojej strony chciałabym życzyć Wam, wszystkim forowiczom zdrowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnym gronie i w najcieplejszej atmosferze.

Dobrej nocki!

[danco28]

Kod: Zaznacz cały

29	-	1	[29]
OME  -  Po deszczu
CD „Tomek Beksiński” 2011
[Poczekalnia Wszech Czasów]: 991	87	1	2	6

Nie wiem czy ktoś inny też zwrócił na to uwagę, ale dlaczego ten utwór będąc nowością w podstawowym zestawieniu wczoraj nie został zaprezentowany w całości? Spoglądając na tracklistę poprzedniego notowania (tracklisty wczorajszego notowania jeszcze nie ma), to utwór ten powinien trwać 6:10, a wczoraj Balon zaprezentował tylko 5:01 wchodząc ze swoim gadulcem i bezczelnie wyciszając to nagranie. WSTYD PANIE PIOTRZE!!! Tym bardziej, gdy dziś przypada 12. rocznica śmierci Tomka Beksińskiego.

[*]

[adameria]

Cóż, jechałem sobie autkiem spokojnie, a tu taka miła niespodzianka na 27.

Że jeszcze na 20 - też super. Ten riff... Riff roku... No, ale mimo wszystko szkoda, że drugi singiel z debiutu się nie pojawił. A była pierońska okazja na przełomie października/listopada.

13 tygodni na 1? To ja stawiam 16 razy na reksiowe cymbałki. GENIALNE reksiowe cymbałki!

Krzysiek83 - no coś Ty, proszę Cię... Raczej mam przyklejoną łatkę, ale to dobrze. Co do uwag krytycznych na temat miejsca 27, to mnie nie interesują. Jak to zwykle u Podola - tekst nie jest napuszony, tylko jest głębszy niż się pierwotnie wydaje i fajnie, że nie jest o flaczkach zakrzewskich, a solówka jest, jak dla mnie, idealnie pasująca i wkomponująco-powalająca. To tylko moja prywatna opinia. Tak, to było radio-edit, ale nie takie jak u Kazika (na marginesie - kapitalny awans). Pełnej wersji można posłuchać na stronie:http://www.triquetra.art.pl.
I najwyższy czas zastanowić się czy nie wrócić do głosowania na OME. Nie chciałbym wylotki za tydzień, absolutnie nie.

W ciągu dalszym wesołego świętowania w Święta B.N. życzę!!!

[kajman]

Jak zwykle w końcówce liczyłem, więc się nie odzywałem. Teraz kilka reflexji (a raczej szczegółów statystycznych) na temat lidera.
Wprawdzie brakuje jeszcze tydzień do rekordu Queen, ale jeden już został wyrównany, a w jednej dziedzinie już jest to utwór najlepszy.
Lista utworów, które były na 1 miejscu 9 tygodni z rzędu:
Dire Straits - Brothers in arms
Bryan Adams - (Everything I do) I do it for you
Anita Lipnicka - Wszystko może się zdarzyć
Madonna - Frozen
Gotye & Kimbra - Somebody that I used to know
Gotye & Kimbra swoje dziesiąte pierwsze miejsce uzyskali w trzynastym tygodniu pobytu i nikomu nie udało się to szybciej.
Dwanaście zwycięstwo osiągnęli w ciągu 13 tygodni, a trzynaście w ciągu 14, a Queen potrzebował do ich osiągnięcia 17 i 24 tygodnie.

No i pozostały jeszcze do zdobycia 293 punkty żeby objąć prowadzenie w podsumowaniu wszystkich notowań (292 przy jeszcze dwóch zwycięstwach lub zwycięstwie i 11 drugich miejscach). Trzymam kciuki.

No i jeszcze życzę Zamachowskiemu 17 miejsca za tydzień, bo bardzo by mnie ucieszyło, gdyby w podsumowaniu wyprzedził One i 12 groszy.

[krzysiek83]

Krzysiek83 - no coś Ty, proszę Cię...

Skromniś

I najwyższy czas zastanowić się czy nie wrócić do głosowania na OME. Nie chciałbym wylotki za tydzień, absolutnie nie.

Zatem nie ma wiele czasu na zastanawianie się

Afroamerykanin gotowy.

WSTYD PANIE PIOTRZE

fakt, też mi zgrzytnęło takie zagadanie i wyciszenie nie wiadomo dlaczego; taki radioedit sobie zrobili

[TomaszBr]

Gotye & Kimbra swoje dziesiąte pierwsze miejsce uzyskali w trzynastym tygodniu pobytu i nikomu nie udało się to szybciej.
Dwanaście zwycięstwo osiągnęli w ciągu 13 tygodni, a trzynaście w ciągu 14, a Queen potrzebował do ich osiągnięcia 17 i 24 tygodnie.

W 12 tygodni osiągnęli dziesiąte zwycięstwo, w 14 dwunaste, a w 15 trzynaste.

No i jeszcze życzę Zamachowskiemu 17 miejsca za tydzień, bo bardzo by mnie ucieszyło, gdyby w podsumowaniu wyprzedził One i 12 groszy.

Bez przesady. W takim razie życzę Zamachowi 18 miejsca za tydzień a potem wypad z dwudziestki.

[Gary]

No i pozostały jeszcze do zdobycia 293 punkty żeby objąć prowadzenie w podsumowaniu wszystkich notowań (292 przy jeszcze dwóch zwycięstwach lub zwycięstwie i 11 drugich miejscach). Trzymam kciuki.

Jakby nie liczyć to potrzeba 293 + 200
293 starczy ledwie na 4 miejsce. Gdybym miał obstawiać, to Gotye w podsumowaniu dojdzie do okolic 4-8 miejsca.

EDIT: ale realniejsza jest sytuacja, że teraz ludziska się spinają, aby pobić rekord 1 miejsc Queen, a gdy on już padnie to powietrze zejdzie. Zwłaszcza, że nowy rok, a ten nie sprzyja zasiedziałym utworom. Choć były wyjątki.

[kajman]

No nie wiem czemu u mnie 512 - 20 = 292. No ale Ty sprawę wyjaśniłeś.
Myślę, że niewykluczone, że nawet w najbliższym notowaniu spadnie, ale przeczeka Adelę i wróci na szczyt.

Gotye & Kimbra swoje dziesiąte pierwsze miejsce uzyskali w trzynastym tygodniu pobytu i nikomu nie udało się to szybciej.

W 12 tygodni osiągnęli dziesiąte zwycięstwo, w 14 dwunaste, a w 15 trzynaste.

No i jeszcze życzę Zamachowskiemu 17 miejsca za tydzień, bo bardzo by mnie ucieszyło, gdyby w podsumowaniu wyprzedził One i 12 groszy.

Bez przesady. W takim razie życzę Zamachowi 18 miejsca za tydzień a potem wypad z dwudziestki.

Gotye liczyłem z poczekalnią.
Zamach jak będzie 18 to i tak one wyprzedzi, ale ja bardzo chciałbym, żeby także 12 groszy pokonał, bo tego chyba jeszcze bardziej niż One nie trawię.

[słoik]

Skoro mowa o bluesie< to chyba warto sobie trochę poprzypominać twórczość Etty James>

No właśnie: http://edition.cnn.com/2012/01/20/showb ... index.html