kajman pisze:Słyszałem płytę i to chyba najgorsza płyta stulecia.
Kajman atakuje
Uwielbiam, jak ktoś nie może zaakcptować odmienności muzycznej (czyt. odwagi we wprowadzaiu nowych rzeczy do zatwardziałych standardów)
A co ma do tego odwaga. Jeżeli słucham i robi mi się niedobrze to co ma to wspólnego z odwagą. Elektronika powinna być podporządkowana muzyce, a nie muzyka elektronice jak na tej płycie. Posłuchaj sobie Vangelisa to zauważysz o co mi chodzi. Oczywiście to jest moje zdanie i możesz mieć inna, ale ja mam prawo do takiego.
kajman pisze:Słyszałem płytę i to chyba najgorsza płyta stulecia.
Obawiam się, że ja słyszałem gorsze rzeczy, w razie czego mogę Ci podrzucić, bo mam blisko.
Dopiero po chwili zrozumiałem< że chodzi Ci o to< że masz blisko do kajmana<a nie blisko do gorszych rzeczy (przez moment pomyślałem< że pracujesz w esce lub a la podobnie)>
kajman pisze:A co ma do tego odwaga. Jeżeli słucham i robi mi się niedobrze to co ma to wspólnego z odwagą. Elektronika powinna być podporządkowana muzyce, a nie muzyka elektronice jak na tej płycie. Posłuchaj sobie Vangelisa to zauważysz o co mi chodzi. Oczywiście to jest moje zdanie i możesz mieć inna, ale ja mam prawo do takiego.
Słuchałem i wiem o co chodzi. Ale dla mnie to nie robi różnicy
Niby nie lubię tych wszystkich andrusów< ale to wspomnienie Pani Głuszczak jakoś mnie wzrusza i cieszę się< że pamiętam czasy sprzed Koleżanki Cukier>
Czyli i lady syta i Beth cała?
Tylko szkoda Anji> Nigdy nie była zbyt popularna na liście< może jakby wrzucili Closterkellerowską wersją "Minor Earth< major sky" to by sie fani a_ha zlitowali i mieliby prawdziwy przebój>
konwicki1980 pisze:A propos najgorszych utworów wszech czasów numer jeden jak dla mnie to to: http://www.youtube.com/watch?v=xLj5xaahdF8
Raczej nie otwierajcie linku - ostrzegałem
Jedynym plusem tej czarnej heleny jest to, że jednak nie wpełzła na pierwsze miejsce.
Beth w górę, to pewnie teraz lady się uśmiech na twarzy nie mieści.