Głosowanie na 1545 notowanie LP3

[Miszon]

ad. znaczenie pierwsze - czyli tak jak pisałem. Jestem. Tylko teraz cóż z tego wynika dla Autystycznego?

[Isenor]

Boskie zdanie przed chwilą przeczytałem na forum.lpmn, a mianowicie, że więcej oszołomów słucha Trójki i dlatego efekt np. w postaci pierwszego miejsca dla Luxtorpedy.

To bardzo niegrzeczna, by nie rzec skandaliczna opinia

oszołom:
1. pot. «człowiek ślepo podporządkowany jakiejś idei i wierzący w nią bezgranicznie»
2. pot. «ktoś zachowujący się nienormalnie»

Jak to się ma do setek słuchaczy LP3, którzy głosują na "Autystycznego"? Przecież nawet na naszym Forum jest nas spora grupa, co widać choćby po wynikach Forumowej Listy. Ten ktoś nas po prostu obraził. Ech, chciałbym, aby na złość jemu Luxtorpeda powróciła na pierwsze miejsce...

Przepraszam, ale Trójka to bardzo znane radio ale wydaje mi się, że tego radia nie słuchają oszołomy tak jak to określiła ta osoba na forum.lpmn. Wiele osób jest z listą od początku, więc bez przesady. Brak kultury i tyle. Luxtorpeda to bardzo dobry zespół i świetny projekt Litzy. Byłem na Woodstocku zobaczyłem i posłuchałem prawdziwą moc Luxtorpedy, więc niebardzo rozumiem takie stwierdzenie.Przyłączam się, aby na złość tej osoby Luxtorpeda wróciła na 1 miejsce, ponieważ ten zespół ma wielki potencjał i daje czadu. I też apeluje aby posłuchała całej płyty a nie wydaje osądy na temat dobrego zespołu.

[adameria]

0. Nie wiem, czy powinienem się odzywać, ponieważ jak chodzi o Luxtorpedę, to jestem chyba najmniej obiektywną osobą na tym Forum. Spróbuję...
1. Jednak, jak to ku3a niejednokrotnie już pisał: ręce opadają. Mam serdecznie dość dyskusji pt. kto, na co i dlaczego głosuje,
bo to jego indywidualna sprawa i kwestia gustu. Nie napiszę dalej z czym i z kim mam skojarzenia... żeby znów niepotrzebnie nie rozwijać kolejnej tego typu dyskusji.
2. Gwoli uzupełnienia Litza nazywa Luxtorpedę zespołem, a nie projektem. Projektem jest Arka Noego, 2 Tm 2,3, Kazik Na Żywo, może nawet Flapjack był projektem (ale tu nie mam pewności, czas przeszły odnosi się do początków, bo teraz ZESPÓŁ Flapjack istnieje i ma się chyba nienajgorzej, ale Miszon wie lepiej ).

[kajman]

Napiszę tak:
Szokuje mnie fakt, że Luxtorpeda doszła do pierwszego miejsca (i z innej beczki że Adele z tym utworem jest w top100 podsumowania), ale przedtem szokowało mnie na LP3 wiele rzeczy: obecność Siekiery, Armii (przy czym nie chodzi mi o nowe nagrania), Yazoo czy pierwszych nagrań PSB. Nie było dla mnie do pojęcia, że Papa Dance doszło na szczyt, a Halama do top30. Ale inni ludzie mają inny gust od mojego czasami nawet tak skrajnie, że moja wyobraźnia jest zbyt mała. Ale nigdy nie pomyślałbym o nikim z tych osób w sposób zły i określenia typu oszołom, głuchy itd. nigdy by mi nie przyszły do głowy. Mogę odbierać utwór jako słaby, nawet beznadziejny ale to nigdy nie wpłynie na ocenę osoby, która uważa go za znakomity.
Teraz co innego. Nie chcę nikogo bronić, ale na forum.lpmn przebywają osoby, dla których osoba Marka Niedźwieckiego i jego muzyka jest czymś ważniejszym od LP3 jako takiej. W pewnym sensie (chyba po części nieświadomie) patrzą na utwory na Liście z perspektywy p. Marka i nie dostrzegają, że można patrzeć z innej. I pewne utwory pasują do p. Marka, pewne są dopuszczalne, ale są takie, które zakrawają na świętokradztwo. Słuchacze LP3 są słuchaczami p. Marka i pewnych utworów słuchać nie powinni. Tylko że LP3 to nigdy nie był tylko jej prowadzący.
EDIT: Tak patrzę na moją wypowiedź i zastanawiam czy to nie jakiś totalny bełkot (zwłaszcza druga jej część), ale tak to odbieram.
EDIT2: 1. Nie wiem, Adamie czy w temacie LTorpedy nie jestem jeszcze mniej obiektywny. Tylko że ja jestem po tej drugiej stronie.
2.Przyznam, że gdyby w top100 było Somewhere lub nawet Rolling to by mi nie przeszkadzało, bo to dla mnie znacznie bardziej trójkowe nagrania.

[lady]

Twoje 100. głosowanie

o jejku, ale to szybko zleciało, przecież nie tak dawno miałam pięćdziesiątkę

[słoik]

Nie lubię takich gestów, jak w ubiegłym tygodniu Neo, a teraz gżegoża. Wolę, gdy wartości pozamuzyczne nie biorą góry w głosowaniu.
Trudno się polemizuje na odległość i nie wiem czy do adresatów dotrze informacja, ale spróbuję. Pojawił się zarzut, że Barona jest w Trójce za dużo i nachalnie wciska swoich faworytów. Tak to już bywa, że co jakiś czas ktoś jest na tyle nośny w radiu, że ma na antenie wiele godzin w tygodniu, podczas gdy inni dziennikarze muszą się zadowolić godzinką około północy. Pamiętam kiedyś telefoniczne oburzenie pewnej słuchaczki, że jeden z dziennikarzy ma x godzin w ramówce, a audycje Piotra Kaczkowskiego są niemiłosiernie obcinane. Słuchaczka nie powiedziała kogo ma na myśli, ale było oczywiste, że chodzi o...Marka Niedźwieckiego, który oprócz Listy i Markomanii miał jeszcze Frutti di Marek i sam, żartował, że tylko niedziele ma wolne. W innych, całkiem niedawnych czasach, dużo było Kaczkowskiego, Kostrzewy, ostatnio Szydłowskiej, teraz Barona. Cóż, nie ma sprawiedliwości. Przejrzałem niedawno Niedźwiedziową Listę i jak na raczej niszowy jego gust jest tam naprawdę sporo utworów z LP3, co mnie o tyle zdziwiło, że od dawna przyznaje się, że Lista dawno rozjechała się z jego preferencjami. A jednak nie do końca jest tak, jak ktoś zasugerował na lpmn, że muzyka Szefa nie ma szans na udaną promocję, bo nikt inny, jak on, wylansował "Set fire to the rain". Jestem fanem osobowości Marka Niedźwieckiego w Trójce, niekoniecznie trafia w moje gusta, dlatego wolę, gdy prowadzi Listę, Markomania już mnie tak nie pociąga, choć trochę tęsknię do tych 4 godzin w sobotnie poranki, czy nawet trzech popołudniami, bo jakoś Piotra Stelmacha, który powinien być mi bliższy, nie mogę o tej porze słuchać. cdn

[słoik]

Jest tu jakiś limit znaków? Bałem się, że go przekroczę i mi zeżre, to co na gorąco napisałem.
Co do Piotra Barona - nie wiem, może to kwestia tego, że nie pamiętam go z jego pierwszej trójkowej kadencji, po powrocie prowadził ZdT i nie potrafię go traktować jak dziennikarza muzycznego. Wiecie, to dla mnie jest tak, jakby nagle muzyczne audycje zaczął prowadzić Marcin Łukawski, może to i ciekawe, ale bez duszy.
I jeszcze uwaga do lpmn: trochę smutno mi się czytało tamte słowa, zwłaszcza że panuje tam naprawdę taka rodzinna, kameralna atmosfera. No i żałuję, że Listy nie komentują tutaj ci którzy należą do zbioru wspólnego (wyobrażam sobie kasiasię jako wodospadową nimfę).

[gżegoż]

Brak kultury i tyle

Dokładnie. Ale to problem tego człowieka, a nie nasz. Każdy sam sobie wystawia świadectwo tym, co i w jaki sposób pisze.

Mam serdecznie dość dyskusji pt. kto, na co i dlaczego głosuje, bo to jego indywidualna sprawa i kwestia gustu.

To chyba powinno być dla każdego oczywiste. Ale widocznie dla tej osoby z forum.lpmn nie jest. Co świadczy tylko i wyłącznie o poziomie, jaki ona reprezentuje.

Ale inni ludzie mają inny gust od mojego czasami nawet tak skrajnie, że moja wyobraźnia jest zbyt mała. Ale nigdy nie pomyślałbym o nikim z tych osób w sposób zły i określenia typu oszołom, głuchy itd. nigdy by mi nie przyszły do głowy. Mogę odbierać utwór jako słaby, nawet beznadziejny ale to nigdy nie wpłynie na ocenę osoby, która uważa go za znakomity.

O, zgadzam się z kajmanem Zbyt często się to nie zdarza Ale ważne, że jeśli chodzi o sprawy fundamentalne, to opinie większości - tak mi się wydaje - użytkowników naszego Forum są zgodne. Dla mnie okropne były choćby niedawne utwory Dżemu i Red Boxa (ten wcześniejszy) i nieraz o tym pisałem, ale przecież w życiu by mi do głowy nie przyszło, aby robić to w niegrzeczny sposób i przy okazji obrażać wykonawców albo osoby, które na to głosowały. Ale widocznie na tamtym forum panują inne zwyczaje

na forum.lpmn przebywają osoby, dla których osoba Marka Niedźwieckiego i jego muzyka jest czymś ważniejszym od LP3 jako takiej. W pewnym sensie (chyba po części nieświadomie) patrzą na utwory na Liście z perspektywy p. Marka i nie dostrzegają, że można patrzeć z innej.

Dla mnie to jest całkowicie bez sensu, ale nie mam zamiaru z tym polemizować. Widać, że tamto forum jest zupełnie nie dla mnie i nawet nie mam zamiaru tam zaglądać. Tylko po co oni (a zwłaszcza autor tych skandalicznych słów) interesują się wynikami LP3, skoro niby tej listy słuchają "oszołomy"? Ponadto wydaje mi się, że widzę analogię między tym, co napisał o tamtych ludziach kajman i słownikową definicją tego feralnego słowa, którą wcześniej przytoczyłem. A więc kto tu jest oszołomem, hmmm?

Nie lubię takich gestów, jak w ubiegłym tygodniu Neo, a teraz gżegoża

Szczerze mówiąc to nie wiem, o co Ci chodzi Bo chyba nie o to:

Ech, chciałbym, aby na złość jemu Luxtorpeda powróciła na pierwsze miejsce...

ani o to:

W takim razie od następnego głosowania u mnie musi wrócić na pierwsze miejsce, nie ma innej rady

?
Ja na Luxtorpedę głosuję już od dawna i nie robię tego nikomu na złość. A to, że w ostatnim głosowaniu była u mnie trzecia, a teraz, gdy bardzo zmniejszyła dystans do lidera, znów dam ją na pierwsze, nie wydaje mi się niczym niestosownym. Zresztą po usunięciu z zestawu "Spadochronu" i tak byłaby w najgorszym razie druga, więc naprawdę nie wiem, o co się tu oburzać. O jeden punkt? Zresztą kilka tygodni temu ktoś tu napisał, że w ogóle do tej kolejności nie przywiązuje większej wagi, a ustala ją tylko dlatego, bo w innym wypadku jego głosy nie zostałyby policzone. A przecież we właściwym głosowaniu na LP3 wszystkie głosy na każdą z naszych dziesięciu propozycji są równe.

Jest tu jakiś limit znaków? Bałem się, że go przekroczę i mi zeżre, to co na gorąco napisałem.

Chyba nie. Ostatnio w temacie "Własne topy" wkleiłem coś bardzo długiego i też miałem podobne obawy, ale normalnie się zapisało i jest ok. Natomiast na pewno jest limit max. 10 emotikonów, który dość często zdarza mi się przekraczać. Ale o dziwo nie tu

[Miszon]

Jest limit znaków - 20 000. Przecież w czasie pisania KAŻDEJ wiadomości widać to po lewej stronie okienka .

[Corleone]

Jest limit znaków - 20 000. Przecież w czasie pisania KAŻDEJ wiadomości widać to po lewej stronie okienka .

Eeee....to ja chyba ślepy jestem, bo nie widzę.

[gżegoż]

Jest limit znaków - 20 000. Przecież w czasie pisania KAŻDEJ wiadomości widać to po lewej stronie okienka .

Eeee....to ja chyba ślepy jestem, bo nie widzę.

Ja też Ale cieszę się, że mimo iż nieraz piszę bardzo obszernie, to jednak tego limitu nigdy nie przekroczyłem

[Miszon]

Jest limit znaków - 20 000. Przecież w czasie pisania KAŻDEJ wiadomości widać to po lewej stronie okienka .

Eeee....to ja chyba ślepy jestem, bo nie widzę.

O proszę:

Treść wiadomości:
Wpisz tutaj treść wiadomości. Nie może mieć ona więcej niż 20000 znaków.

[Corleone]

U mnie jest tylko: "Tytuł:" i pole tekstowe.

[gżegoż]

I u mnie też Może po przekroczeniu liczby 7000 postów pojawiają się dodatkowe informacje po lewej stronie okienka?

[Miszon]

Dziwne. A nad "Emotikony" nic nie macie?

o coś takiego:

[/URL]

[kajman]

na forum.lpmn przebywają osoby, dla których osoba Marka Niedźwieckiego i jego muzyka jest czymś ważniejszym od LP3 jako takiej. W pewnym sensie (chyba po części nieświadomie) patrzą na utwory na Liście z perspektywy p. Marka i nie dostrzegają, że można patrzeć z innej.

Tylko po co oni (a zwłaszcza autor tych skandalicznych słów) interesują się wynikami LP3, skoro niby tej listy słuchają "oszołomy"? Ponadto wydaje mi się, że widzę analogię między tym, co napisał o tamtych ludziach kajman i słownikową definicją tego feralnego słowa, którą wcześniej przytoczyłem. A więc kto tu jest oszołomem, hmmm?

Nie lubię takich gestów, jak w ubiegłym tygodniu Neo, a teraz gżegoża

Szczerze mówiąc to nie wiem, o co Ci chodzi Bo chyba nie o to:

...

ani o to:

W takim razie od następnego głosowania u mnie musi wrócić na pierwsze miejsce, nie ma innej rady

po usunięciu z zestawu "Spadochronu" i tak byłaby w najgorszym razie druga, więc naprawdę nie wiem, o co się tu oburzać. O jeden punkt?

Interesują się bardziej samą listą chyba niż jej wynikami, bo to jest audycja Marka Niedźwieckiego. I uważam, że zadane przez Ciebie pytanie przekracza pewną granicę.
Rozumiem słoika, przynajmniej tak mi się wydaje. Mi też to przeszkadza, a nie chodzi tutaj o ilość punktów ale o samą zasadę.
Jeżeli chodzi o 20000 to zdarzało mi się to, ale teraz wiem, że wklejając typujących w znawcy muszę kończyć na L (czasami mogę na M, gdy typuje mało osob).

[Corleone]

Dziwne. A nad "Emotikony" nic nie macie?

o coś takiego:

[/URL]

Eee...nie. U mnie w ogóle emotki są po prawej stronie.

[abd3mz]

czyli ktoś jedna używa prosilver

[słoik]

Jest limit znaków - 20 000. Przecież w czasie pisania KAŻDEJ wiadomości widać to po lewej stronie okienka .

Dobrze wiedzieć, teraz będę pisać jedną ręką, a drugą na palcach liczyć znaki, jak u Norwida, po pięć - po pięć.

[Miszon]

czyli ktoś jedna używa prosilver

Za bardzo jestem przyzwyczajony do tego, że po lewej są nicki, a po prawej treść.

[Corleone]

czyli ktoś jedna używa prosilver

Zobaczyłem dzisiaj pozostałe skórki i chyba zostanę przy prosilverze.

[rafal92]

czyli ktoś jedna używa prosilver

Zobaczyłem dzisiaj pozostałe skórki i chyba zostanę przy prosilverze.

Dopiero teraz zobaczyłem że można sobie skórki zmieniać jednak prosilver najfajniejszy