Notowanie znów niezmiernie udane, zwłaszcza z trzech powodów:
- wreszcie wypadł Dżem!
- Luxtorpeda obroniła pierwsze miejsce
- "Ostatnia nocka" wykonała nadspodziewanie duży skok na trzecie miejsce
Gdyby nie ten Stirwater, to pierwsza dwójka byłaby dla mnie wymarzona. No ale kto wie, może za tydzień? Cieszy jeszcze kilka innych ruchów, jak choćby awanse Wojtka w CSRR i BCC oraz spadki Pióro-smoka, Edyty i Blackfielda. Fajnie też, że Adele nadal zbiera punkty i pnie się w górę w podsumowaniu wszech czasów
Śmiesznie było, gdy po ucichnięciu Mazolewskiego Baron powiedział coś w rodzaju "kto wie, może w przyszłości to będzie numer jeden"
Ja bym się cieszył, ale pewnie wielu z Was nie, prawda? W Znawcy znów poszło mi słabo, ale to już tradycja
I też tradycyjnie wcale się tym nie martwię Wiele ruchów mocno mnie zaskoczyło - zwłaszcza zastój utworów, które w ubiegłym tygodniu wykonały duże skoki (Yes i Uriah Heep), tak wysoki debiut Piekarczyka, wejście Nosowskiej z pominięciem (typowałem, że w premierowym tygodniu znajdzie się raczej w okolicach miejsc 33-34), utrzymanie Coldplaya, no i także mimo wszystko to, co mnie ucieszyło najbardziej (czyli wypadnięcie Dżemu i Maleńczuk na podium).No i oczywiście dołączam się do życzeń dla Nowożeńców! Oby Wasza miłość zawsze była tak wielka, jak teraz, zawsze towarzyszyły Wam zdrowie, spokój i pogoda ducha, no i żeby jutro nie zjadła Was trema
Wszystkiego najlepszego!
Pragnąłbym, aby to nastąpiło jak najszybciej!
Plan minimum to wspiąć się w podsumowaniu przed marmoladkę, a maximum to wyprzedzić choćby o punkt inny dżemik, tyle że gruszkowy 
Niech on nie wraca, tylko leci, najlepiej poza trzydziestkę! Oczywiście chciałbym, aby niedługo pierwsza czwórka była śpiewana po polsku, ale nie aż tak bardzo, by życzyć powrotu zamachowi na fajny utwór Bukartyka 
Ale myślę, że scenariusz "Top4 po polsku" w innej konfiguracji jest w nieodległej przyszłości możliwy, bo wydaje mi się, że obecnie na LP3 są dobre czasy dla polskiej muzyki