Gdzieś ok 87 lub 88 r. nagrałam na magnetofon kasetowy wolną, nastrojową piosenkę, w której na początku w tle słychać było odgłosy syreny statku morskiego (a moze były to dźwieki portu?). Piosenka piekna ale zupełnie nie wiem kto ją śpiewał, jaki był jej tytuł. Kasety juz nie mam ale bardzo chciałabym zdobyć ten właśnie utwór.
Kochani. Jesteście skarbnicą wiedzy, może ktoś z Was pomoże mi go zidentyfikować?
Czy ktoś rozpozna?
Czy ktoś rozpozna?
Przepraszam, chyba niezbyt sprawnie korzystam z tego forum i jedna opdpowiedź, którą wysłałam, gdzieś zniknęła.
A zatem jeszcze raz.
To prawda, że wiadomości zbyt mało ale pamietam, że:
- utwór był zgraniczny (anglojęzyczny)
- zdecydowanie wolny
- na początku spiewał solista (dalej nie pamiętam)
- ta syrena statku przypominała mi raczej statek parowy (taki krótki, cichy sygnał jeszcze na etapie "przygrywki").
Mogłabym napisać nuty, może ze cztery takty, ale czy da sie napisać nuty przy pomocy klawiatury komputera?
Ech, chyba przesadziłam.
Może jednak ktoś rozpozna?
Ewa
A zatem jeszcze raz.
To prawda, że wiadomości zbyt mało ale pamietam, że:
- utwór był zgraniczny (anglojęzyczny)
- zdecydowanie wolny
- na początku spiewał solista (dalej nie pamiętam)
- ta syrena statku przypominała mi raczej statek parowy (taki krótki, cichy sygnał jeszcze na etapie "przygrywki").
Mogłabym napisać nuty, może ze cztery takty, ale czy da sie napisać nuty przy pomocy klawiatury komputera?
Ech, chyba przesadziłam.

Może jednak ktoś rozpozna?
Ewa