25 PŁYT NA 25-LECIE LISTY

[PS]

Na płycie 1996 m.in. You Don't Fool Me, Orła cień, Salvation, Na sen, If God Was One Of Us, Jasne ulice, Mówią że miłość..., Ostatni

[stavanger]

Na płycie 1996 m.in. You Don't Fool Me, Orła cień, Salvation, Na sen, If God Was One Of Us, Jasne ulice, Mówią że miłość..., Ostatni

WOW, prawie same moje ulubione piosenki no może poza Maanamem

[DarekM]

Pełny skład płyty:
01. You Don't Fool Me - Queen
02. Wszystko się może zdarzyć - Anita Lipnicka
03. Orła cień - Varius Manx
04. One Of Us - Joan Osbourne
05. Fleciki - Kayah
06. Mówią, że miłość mieszka w niebie - Maanam
07. Woman - Neneh Cherry
08. Jasne ulice - Robert Gawliński
09. Na sen - Urszula
10. Salvation - Cranberries
11. Między ciszą a ciszą - Grzegorz Turnau
12. Życie cudem jest - De Su
13. Caramel - Suzanne Vega
14. Ostatni - Edyta Bartosiewicz

[Martyr]

OOoo muszę powiedzieć ze ten zestaw mi się podoba....

[DarekM]

Okazuje się, że Ostatni wcale nie jest ostatni. Na płycie jest jeszcze utwór nr 15 Harry - Firebirds, choć wydawca uznał, że ta wiadomość na okładkę się nie nadaje. Czy ktoś już otrzymał przesyłkę z płytami 1991-94?

[Matiass]

Czy ktoś już otrzymał przesyłkę z płytami 1991-94?

Ja jeszcze czekam

[ku3a]

Okazuje się, że Ostatni wcale nie jest ostatni. Na płycie jest jeszcze utwór nr 15 Harry - Firebirds, choć wydawca uznał, że ta wiadomość na okładkę się nie nadaje. Czy ktoś już otrzymał przesyłkę z płytami 1991-94?

no wlasnie
ale babol, wstyd po prostu, amatorszczyzna.
poza tym na plycie jest "Wszystko sie moze zdarzyc", czyli tak jak to bylo przedstawiane na Liscie, a w zestawie do glosowania juz ktos chcial byc madrzejszy i to widnieje jako "I wszystko sie moze zdarzyc"...

[Gary]

poza tym na plycie jest "Wszystko sie moze zdarzyc", czyli tak jak to bylo przedstawiane na Liscie, a w zestawie do glosowania juz ktos chcial byc madrzejszy i to widnieje jako "I wszystko sie moze zdarzyc"...

Jak ktoś czasami ogląda "Jaka to melodia" to przynajmniej na początku jak się program zaczynał to prawie wszyscy się na to "i" łapali

[JC]

rok 1997

01. Queen - Mother love
02. Kayah - Supermenka
03. Robert Janson - Małe szczęścia
04. Depeche Mode - It's no good
05. T. Love - Chłopaki nie płaczą
06. O.N.A. - Kiedy powiem sobie dość
07. Prodigy - Breathe
08. Anita Lipnicka - Piękna i rycerz
09. Grzegorz Turnau i Justyna Steczkowska - Niebezpieczne związki
10. Joe Cocker - N'oubliez jamais
11. Anna Maria Jopek - Ale jestem
12. Toni Braxton - Unbreak my heart
13. Elektryczne Gitary - Kiler
14. Meredith Brooks - Bitch
15. Buty - Jednou rano

[Tomekk]

to chyba nie ten zestaw bo nie ma No Doubt!!!!!!!!!!!!!!!

[stavanger]

Może będzie tak jak z "Harrym" i wrzucą to jako 16 utwór

01. Queen - Mother love

Ten utwór tylko raz gościł w pierwszej trzydziestce, potem wyleciał...
Wydaje mi się że Niedźwiedź mówił wtedy że to bardzo pechowo wypadło, ale powrotów nie będzie...

[jackal]

The Prodigy, jak ja to kiedyś kochałem... fajnie, że przypomnieli Buty, tego chyba nie można już nigdzie usłyszeć. A poza tym 1997 to mój pierwszy pełny rok z Listą stąd sentyment.

[foa]

nie nie nie nie podoba mi sie. nie jest fajne

[ku3a]

plytka kupiona, ale jeszcze nie sluchana. No wlasnie, od razu tez zwrocilem uwage na to "Don't Speak". Wszystko jedno czy jest na plycie, ale nie podpisane, czy tez w ogole nie ma - nastepny kwas. Poza tym co za "ONA"?! "O.N.A."
zestaw ogolnie taki sredni. Nie lubie Kayi, a najbardziej ciesze sie z "It's No Good", "Bitch", "Breathe" i... "Un-Break My Heart" . Reszta dla mnie mniej lub bardziej obojetna. Fajnie jednak, ze sa Buty.

[tadzio3]

"Its No Good" to kawałek, który naprawdę mnie mocno kręcił. To jest mój drugi po słynnym "Enjoy the Silence" ulubiony utwór Depechów. Znacznie lepszy od dzisiejszych dokonań.

[ku3a]

no a "Don't Speak" na plycie jednak nie ma...
zastanawiam sie z jakich powodow dostalo sie do zestawu do glosowania. To co przychodzi mi do glowy to:
- bylo ustalone, ze trafi do zestawu i na plyte, ale ostatecznie na plyte nie trafilo i zapomnieli, ze trzeba tez cos innego wybrac do zestawu;
- Marek na urlopie i byc moze ktos inny wybral piosenke do zestawu i moze ten ktos nie wiedzial, ze to musi byc cos co jest na plycie.

Jesli jednak nie jest to ktoras z tych dwoch opcji i do zestawu moga sobie trafiac rzeczy, ktorych na plycie nie ma to dlaczego nie bylo "Brothers In Arms"?!

[tadzio3]

Gdyby można było głosować na "Brothers In Arms" to pewnie dostałaby tyle głosów, zeby wystarczyło na nr 1. Przynajmniej ja bym głosował.

Patrzę tak co tydzień na te nowe płyty i zastanawiam się jakim oni kluczem wybierali te piosenki. Teoretycznie mogliby wrzucać kawałki mało dostępne, ale na pewno tak nie jest. Samych przebojów z listy także nie ma, bo zdarzają się te mniej popularne. Chyba nie jest tak, że wrzucają na płyty te, na które uda im się uzyskać zgodę, chociaż może...

[Martyr]

"Its No Good" to kawałek, który naprawdę mnie mocno kręcił. To jest mój drugi po słynnym "Enjoy the Silence" ulubiony utwór Depechów. Znacznie lepszy od dzisiejszych dokonań.

Ha mnie cały czas kręci

Co do Don't Speak strasznie to dziwne i zawikłane.... też głosowałabym na Brothers In Arms gdyby było można

[tadzio3]

"Its No Good" to kawałek, który naprawdę mnie mocno kręcił. To jest mój drugi po słynnym "Enjoy the Silence" ulubiony utwór Depechów. Znacznie lepszy od dzisiejszych dokonań.

Ha mnie cały czas kręci

W sumie mnie też

[kajman]

"Its No Good" to kawałek, który naprawdę mnie mocno kręcił. To jest mój drugi po słynnym "Enjoy the Silence" ulubiony utwór Depechów. Znacznie lepszy od dzisiejszych dokonań.

No cóż, dla mnie to kolejny nijaki kawałek nijakiego zespołu, taki, który się zapomina zaraz po usłyszeniu. Nigdy nie rozumiałem Depechomanii. Ale jak widać gusta są różne. A dla mnie jest to niezłe w całości zestawienie z całkiem sporą ilością niezłych kawałków i dwiemaq ewidentnymi perełkami: Ale jestem oraz Bitch. Tą trzecią niestety nie jest Don't speak - naprawdę świetny kawałek, który jeszcze bardziej mi się podoba w wersji Anny Marii (czyżbym dolewał oliwy do ognia?).

[Tomekk]

"Its No Good" to kawałek, który naprawdę mnie mocno kręcił. To jest mój drugi po słynnym "Enjoy the Silence" ulubiony utwór Depechów. Znacznie lepszy od dzisiejszych dokonań.

Tą trzecią niestety nie jest Don't speak - naprawdę świetny kawałek, który jeszcze bardziej mi się podoba w wersji Anny Marii (czyżbym dolewał oliwy do ognia?).

tylko nie Don't Speak w wykonaniu Anny Marii Jopek to totalna porazka, najgorszy cover
jak mozna z "takiej" piosenki zrobic tyle zlego

[ku3a]

o "Don't Speak" w wykonaniu Jopek juz pisalem, moze nawet nie raz. Szkoda bajtow na serwerze na pisanie o tym jednym z najgorszych coverow w historii. To jest morderstwo na cudownie pieknej, poruszajacej piosence.

[Miszon]

rok 1997 - muzycznie rózny, momenty dobre przeplatane słabszymi (z przewagą tych pierwszych) ale na płytce wychodzi całkiem nieźle.

01. Queen - Mother love - uu, zaskoczyli mnie, super. Faktycznie, to miał być przebój na wiele tygodni, wszyscy redaktorzy Trójki mocno sięnim zachwycali, a nie wiadomo czemu nagle wypadł
02. Kayah - Supermenka - OK
03. Robert Janson - Małe szczęścia - j.w.
04. Depeche Mode - It's no good - tu akurat powiem zdecydowane NIE. Jeden z najbardziej znienawidzonych przebojów tamtego okresu.
05. T. Love - Chłopaki nie płaczą -hm.. mam to na innych płytach, a średnio lubię, z drugiej strony , był to przebój...
06. O.N.A. - Kiedy powiem sobie dość - OK
07. Prodigy - Breathe - super
08. Anita Lipnicka - Piękna i rycerz - może być. W wersji cyfrowej nie posiadam faktycznie, a kasety jużdawno nie słuchałem
09. Grzegorz Turnau i Justyna Steczkowska - Niebezpieczne związki - raczej nie lubiłem wówczas wszystkeigo prawie co robiła Steczkowska (poza "Grawitacja", ale to też dopiero po paru latach)
10. Joe Cocker - N'oubliez jamais - to samo co z LIpnicką
11. Anna Maria Jopek - Ale jestem - OK
12. Toni Braxton - Unbreak my heart - uuu, pani już dziękujemy, tragedia, zapowiedź upadku muzy na świecie ogólnie na kilka lat pod koniec wieku i objaw kryzysu roka przede wszystkim i nadejścia tych wszystkich jęczących babek i skaczących raperów
13. Elektryczne Gitary - Kiler - OK
14. Meredith Brooks - Bitch - fajnie
15. Buty - Jednou rano - zauważyłem, że jest taki klucz, że w każdym roku znajduje się na płycie minimum 1 nieznany kawałek, któy jest swego rodzaju rarytasem, coś co zwykle nie było przebojem. Tym razem trafiło na Buty

[adr]

Don't speak - naprawdę świetny kawałek, który jeszcze bardziej mi się podoba w wersji Anny Marii (czyżbym dolewał oliwy do ognia?).

Przez tę straszną wersję AMJopek nie mogę już słuchać Don't Speak - ani oryginału ani coveru. A w wykonaniu No Doubt to był swego czasu wielki hit, numer jeden i na mojej liście.

[tadzio3]

o "Don't Speak" w wykonaniu Jopek juz pisalem, moze nawet nie raz. Szkoda bajtow na serwerze na pisanie o tym jednym z najgorszych coverow w historii. To jest morderstwo na cudownie pieknej, poruszajacej piosence.

Dla mnie cover sie podoba! Nie jest może wybitny, ale w stylu Ani.
A orginał? Lubię go, chociaż dobre wyniki u mnie na liscie były spowodowane powszechnym zachwytem nad tym utworem.
Z perspektywy czasu jest dla mnie tylko przeciętnym kawałkiem- fajnym, ale nic po za tym.