przed 10. zlotem
Re: przed 10. zlotem
Na ten transport z Myśliwieckiej do tej miejscowości w której jest przystań jutro nasza czyli jak dobrze zrozumiałem Środborów i pobyt obowiązuje rozumiem taki bilet jak na miejskie autobusy!?
Re: przed 10. zlotem
Przypomniało mi się, że zeszłym razem ja miałem problem, bo miałem dobowy na jedną strefę i 20-minutowy dwustrefowy na dojazd w drugiej strefie do Otwocka i konduktor nie chciał mi tego honorować. Zajrzałem więc przed chwilą na stronę Kolei Mazowieckich (http://www.mazowieckie.com.pl/site.php5 ... 4/355.html) i co tam widzę:ku3a pisze:[...]
bilet 3-dniowy raczej się nie opłaca i trzeba kupić jednorazowe. jeden 20-minutowy na autobus i 2 na pociąg, czyli jednorazowe na dwie strefy. chyba że ktoś chce z Centralnego do Trójki jechać autobusem, to wtedy jeszcze jeden.
a ci którzy wracają w sobotę muszą sobie przekalkulować czy chcą kupować jednorazowe (taki sam zestaw) czy dobowy.
[...]
a "wyżej wymienione są":Koloje Mazowieckie pisze: Bilety ZTM:
– jednorazowe,
– inne niż wyżej wymienione,
nie są honorowane, czyli nie uprawniają do przejazdów pociągami KM.
które uprawniają do przejazdu:Koleje Mazowieckie pisze: 1) [...] ważny bilet okresowy ZTM (miejski lub sieciowy, imienny lub na okaziciela, normalny lub ulgowy):
a) 14 – dniowy, 30- lub 90- dniowy, zakodowany na spersonalizowanej Warszawskiej Karcie Miejskiej, albo innym nośniku biletu ZTM, w tym Elektronicznej Legitymacji Studenckiej,
b) dobowy,
c) 3 - dniowy,
d) 7 - dniowy,
e) seniora,
Jeśli zatem dobrze rozumiem to jednorazowe (nawet dwustrefowe) bilety sprawy nie załatwiają. Nie chcę siać paniki, ale czy ktoś już wcześniej testował ten sposób, tzn. jeździł tą trasą na jednorazowych?Koleje Mazowieckie pisze: 2) na odcinkach:
[...]
• Warszawa Falenica – Śródborów,
[...]
na podstawie biletów ważnych w 1 i 2 strefie.
Re: przed 10. zlotem
Czyli sprawa jasna:
- ci, którzy wracają w sobotę kupują bilet dobowy na 2 strefy;
- ci, którzy wracają w niedzielę kupują bilet 3-dniowy lub bilety jednorazowe, według własnego uznania, ale raczej lepiej jednorazowe (1 autobusowy 20-minutowy i 2 na pociąg).
Wobec tego pójdziemy oddzielnie kupić bilety autobusowe i oddzielnie na dworzec Śródmieście kupić na pociąg.
Dzięki LLucky za informację.
Jeszcze jedno - w autobusach sami pamiętajcie, żeby skasować bilety, bo ja mam bilet okresowy i pojedynczych nigdy nie kasuję i bym nie pamiętał, że trzeba to zrobić .
- ci, którzy wracają w sobotę kupują bilet dobowy na 2 strefy;
- ci, którzy wracają w niedzielę kupują bilet 3-dniowy lub bilety jednorazowe, według własnego uznania, ale raczej lepiej jednorazowe (1 autobusowy 20-minutowy i 2 na pociąg).
Wobec tego pójdziemy oddzielnie kupić bilety autobusowe i oddzielnie na dworzec Śródmieście kupić na pociąg.
Dzięki LLucky za informację.
Jeszcze jedno - w autobusach sami pamiętajcie, żeby skasować bilety, bo ja mam bilet okresowy i pojedynczych nigdy nie kasuję i bym nie pamiętał, że trzeba to zrobić .
- bobby-x
- Posty: 10239
- Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
- Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
- Kontakt:
Re: przed 10. zlotem
Musicie jechać Kolejami Mazowieckimi ale u nich strefy obowiązują na bilety długoterminowe i dobowe i 3-dniowe a nie jednorazowe. SKM honoruje bilety jednorazowe strefowe ale tylko do stacji Otwock (II strefa) ponieważ dalej nie jedzie. W Kolejach Mazowieckich kto ma kartę miejską (pierwsza strefa) może dokupić bilet od Falenicy do Śródborowa. Kto jest z Polski i nie ma kart musi kupić bilet w kasie lub u konduktora ale sam go musi znaleźć a nie Konduktor Gapowicza (nic nie kosztuje samo wypisanie biletu). Tyle od zorietowanej mojej żony.
W razie czego macie jeszcze Mini Busa o 22:33 sprzed Muzeum Narodowego, jedzie do Karczewa ale jak będą 2-3 samochody to mogą podrzucić Was z Otwocka do Śródborowa. Spoko dojedziecie w końcu Śródborów to nie koniec świata
W razie czego macie jeszcze Mini Busa o 22:33 sprzed Muzeum Narodowego, jedzie do Karczewa ale jak będą 2-3 samochody to mogą podrzucić Was z Otwocka do Śródborowa. Spoko dojedziecie w końcu Śródborów to nie koniec świata
Ostatnio zmieniony czw maja 19, 2011 9:29 pm przez bobby-x, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: przed 10. zlotem
bobby-x pisze: Spoko dojedziecie w końcu Śródborów to nie koniec świata
Tylko jak tam trafić po ciemku
Re: przed 10. zlotem
Mnie ciężko pomylićsłoik pisze:Tylko nie zapomnijcie przedstawiać się nickami (i tak zapomnicie).
- bobby-x
- Posty: 10239
- Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
- Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
- Kontakt:
Re: przed 10. zlotem
Grześ i Baśka to jedna z par najbardziej wesołych, dowcipnych, nielubiącyh małych posiłków oraz też nieprzewidywalnych, więc uważajcie na ten duży samochód Grzesia, ja bym z nim nie jechał bo nigdy nie wiadomo gdzie dojedzie.
Re: przed 10. zlotem
Zrozumiałem.
Sprawdziłem, że z Powiśla do Śródborowa jest 29 km, więc wg. cennika bilet kosztuje 8,50 normalny.
Sprawdziłem, że z Powiśla do Śródborowa jest 29 km, więc wg. cennika bilet kosztuje 8,50 normalny.
- krzysiek83
- Posty: 7406
- Rejestracja: sob paź 04, 2008 8:34 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1995-2014
- Lokalizacja: Lublin
Re: przed 10. zlotem
Nie ogarniam kwestii biletów ale będzie czas żeby to zrobić na miejscu.
- adameria
- Posty: 11904
- Rejestracja: sob maja 03, 2008 5:12 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 36/37/38, 1.R.-B.F.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: przed 10. zlotem
Ja także nie ogarniam. Zdaję się na Warszawiaków... najważniejsze to mieć kasę i osobowy. Dowód.
Re: przed 10. zlotem
Chyba lepiej wkleić tu, niż w temacie o Nieszczęśliwej Siódemce
1) że ostatnio zdecydowanie za często wpychane są na Listę utwory "własnej produkcji", będące wyrazem samouwielbienia dziennikarzy oraz takie, które ze względu na swój bardziej kabaretowy charakter raczej nie powinny na niej być. Przyjaciele Karpia, pierwszy Andrus, Banjo Proszę, drugi Andrus, Zamachowski i Grupa MoCarta... Zdecydowanie za dużo tego, jak na tak krótki okres czasu. Czy naprawdę o to chodzi, by Lista była coraz bardziej niepoważna?
2) że ostatnio w zestawieniu pojawia się zdecydowanie za dużo tzw. odgrzewanych kotletów, czyli nowych, dużo słabszych wersji starych piosenek (które niejednokrotnie były już na liście). Nie mówię tutaj o coverach (czyli współczesnych, zupełnie odmiennych interpretacjach przebojów sprzed lat, wykonywanych przez zupełnie innych artystów), tylko o kultowych kawałkach, „udziwnianych” przez tych samych wykonawców. Dwa Kulty unplugged, a-ha live, „Roxanne”, „Not abort us”… Przecież żelazna zasada, którą ustalono na samym początku dziejów LP3, głosi, że jak jakiś utwór raz wyleciał z podstawowego zestawienia, to już więcej do niego nie może powrócić. A obecność na Liście powyższych „wariacji” może stwarzać wrażenie, że regulamin, który był ściśle przestrzegany (no, może poza bardzo nielicznymi wyjątkami, jak Queen i George Michael) przez całe lata, teraz jest łamany. Może gdyby podobne sytuacje miały miejsce powiedzmy raz na 1,5 roku, to aż tak by to nie raziło – ale to, co się dzieje pod tym względem w ostatnich miesiącach, jest już przegięciem.
3) że nie wydaje się dobrym pomysłem, aby kolejne utwory poszczególnych wykonawców były dodawane do zestawu w przeciągu zaledwie kilku tygodni, gdy poprzednie propozycje nie zdążyły się jeszcze na liście „zadomowić”. Chyba lepsza była opcja, która była praktykowana przez całe lata – czyli że nowa piosenka danego wykonawcy pojawiała się w zestawie albo dopiero wtedy, gdy poprzednia już wypadła, albo po kilkunastu tygodniach bytowania poprzedniczki, gdy ta zaczęła się już lekko „zużywać” i powoli obniżać na Liście. Chyba większość Forumowiczów zgodziła się z tym, że to, co niedawno miało miejsce w przypadku Adele, było grubą przesadą i w przyszłości nie powinno się zdarzać, no bo jednak co za dużo, to niezdrowo. Efekt był taki, że jej całkiem dobry utwór niespodziewanie wyleciał już po tygodniu pobytu w podstawowym zestawieniu, na co z pewnością nie zasługiwał i co na pewno nie miałoby miejsca, gdyby pojawił się wśród propozycji dopiero za jakiś czas, gdy poprzednie już by się osłuchały. A poza tym chyba zdecydowanie za szybko w zestawie pojawiły się choćby nowa Sade czy kolejna propozycja Kate Bush. Jak dobrze pamiętam, to podobne sytuacje w ostatnich miesiącach dość często miały miejsce i dotyczyły nawet mniej znanych wykonawców. A chyba nie o to chodzi, prawda?
Życzę wszystkim udanego spotkania i wielu miłych wrażeń podczas zlotu!
To bardzo Was proszę (albo przynajmniej tych myślących podobnie, jak ja ) Postarajcie się delikatnie zwrócić uwagę na kilka denerwujących zjawisk, które w ostatnim czasie robią się nagminne i sprawiają, że prestiż Listy coraz bardziej się obniżaku3a pisze:pamiętajcie, że w czasie zlotu będzie okazja, by w czasie Listy o takich rzeczach powiedzieć.
bo można sobie tu narzekać, ale jak nie przekaże się takich informacji, to nie będzie szansy, żeby coś się zmieniło.
1) że ostatnio zdecydowanie za często wpychane są na Listę utwory "własnej produkcji", będące wyrazem samouwielbienia dziennikarzy oraz takie, które ze względu na swój bardziej kabaretowy charakter raczej nie powinny na niej być. Przyjaciele Karpia, pierwszy Andrus, Banjo Proszę, drugi Andrus, Zamachowski i Grupa MoCarta... Zdecydowanie za dużo tego, jak na tak krótki okres czasu. Czy naprawdę o to chodzi, by Lista była coraz bardziej niepoważna?
2) że ostatnio w zestawieniu pojawia się zdecydowanie za dużo tzw. odgrzewanych kotletów, czyli nowych, dużo słabszych wersji starych piosenek (które niejednokrotnie były już na liście). Nie mówię tutaj o coverach (czyli współczesnych, zupełnie odmiennych interpretacjach przebojów sprzed lat, wykonywanych przez zupełnie innych artystów), tylko o kultowych kawałkach, „udziwnianych” przez tych samych wykonawców. Dwa Kulty unplugged, a-ha live, „Roxanne”, „Not abort us”… Przecież żelazna zasada, którą ustalono na samym początku dziejów LP3, głosi, że jak jakiś utwór raz wyleciał z podstawowego zestawienia, to już więcej do niego nie może powrócić. A obecność na Liście powyższych „wariacji” może stwarzać wrażenie, że regulamin, który był ściśle przestrzegany (no, może poza bardzo nielicznymi wyjątkami, jak Queen i George Michael) przez całe lata, teraz jest łamany. Może gdyby podobne sytuacje miały miejsce powiedzmy raz na 1,5 roku, to aż tak by to nie raziło – ale to, co się dzieje pod tym względem w ostatnich miesiącach, jest już przegięciem.
3) że nie wydaje się dobrym pomysłem, aby kolejne utwory poszczególnych wykonawców były dodawane do zestawu w przeciągu zaledwie kilku tygodni, gdy poprzednie propozycje nie zdążyły się jeszcze na liście „zadomowić”. Chyba lepsza była opcja, która była praktykowana przez całe lata – czyli że nowa piosenka danego wykonawcy pojawiała się w zestawie albo dopiero wtedy, gdy poprzednia już wypadła, albo po kilkunastu tygodniach bytowania poprzedniczki, gdy ta zaczęła się już lekko „zużywać” i powoli obniżać na Liście. Chyba większość Forumowiczów zgodziła się z tym, że to, co niedawno miało miejsce w przypadku Adele, było grubą przesadą i w przyszłości nie powinno się zdarzać, no bo jednak co za dużo, to niezdrowo. Efekt był taki, że jej całkiem dobry utwór niespodziewanie wyleciał już po tygodniu pobytu w podstawowym zestawieniu, na co z pewnością nie zasługiwał i co na pewno nie miałoby miejsca, gdyby pojawił się wśród propozycji dopiero za jakiś czas, gdy poprzednie już by się osłuchały. A poza tym chyba zdecydowanie za szybko w zestawie pojawiły się choćby nowa Sade czy kolejna propozycja Kate Bush. Jak dobrze pamiętam, to podobne sytuacje w ostatnich miesiącach dość często miały miejsce i dotyczyły nawet mniej znanych wykonawców. A chyba nie o to chodzi, prawda?
Życzę wszystkim udanego spotkania i wielu miłych wrażeń podczas zlotu!
-
- Posty: 7363
- Rejestracja: pt cze 16, 2006 3:48 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: *1999 - †2020
- Lokalizacja: Dziura
- Kontakt:
Re: przed 10. zlotem
Ale faktycznie delikatnie, bo jeszcze nas wyrzucą za drzwi
Re: przed 10. zlotem
Dobrze, że to napisałeś, bo właśnie miałem to zrobić.LLucky pisze:Jeśli zatem dobrze rozumiem to jednorazowe (nawet dwustrefowe) bilety sprawy nie załatwiają. Nie chcę siać paniki, ale czy ktoś już wcześniej testował ten sposób, tzn. jeździł tą trasą na jednorazowych?
Testował i zapłacił mandat, więc nie poleca.
- krzysiek83
- Posty: 7406
- Rejestracja: sob paź 04, 2008 8:34 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1995-2014
- Lokalizacja: Lublin
Re: przed 10. zlotem
Podpisuję się.adameria pisze:Ja także nie ogarniam. Zdaję się na Warszawiaków... najważniejsze to mieć kasę i osobowy. Dowód.
-
- Posty: 7363
- Rejestracja: pt cze 16, 2006 3:48 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: *1999 - †2020
- Lokalizacja: Dziura
- Kontakt:
Re: przed 10. zlotem
Tak sobie myślę, że to, co się będzie u mnie działo dziś (i po części jutro) to jest jakieś istne szaleństwo. Ale jest w nim metoda
- Miszon
- Posty: 15398
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: przed 10. zlotem
No nieee nooo...
Czy ja zawsze na Zlot muszę mieć coś nie tak z gardłem? Wczoraj "miałem pinponga", a dzisiaj już regularna chrypa i drapanie... .
Czy ja zawsze na Zlot muszę mieć coś nie tak z gardłem? Wczoraj "miałem pinponga", a dzisiaj już regularna chrypa i drapanie... .
Re: przed 10. zlotem
Nie każdemu musi smakować posiłek z VIII zlotu> Gdzieś dojedzie, więc się nie martw.bobby-x pisze:Grześ i Baśka to jedna z par najbardziej wesołych, dowcipnych, nielubiącyh małych posiłków oraz też nieprzewidywalnych, więc uważajcie na ten duży samochód Grzesia, ja bym z nim nie jechał bo nigdy nie wiadomo gdzie dojedzie.