CHUMBAWAMBA - Tubthumping (I Get Knocked Down But I Get...)

[danco28]

Brakuje w archiwum pełnego podtytułu. Poprawny zapis powinien wyglądać tak:

CHUMBAWAMBA - Tubthumping (I Get Knocked Down But I Get Up Again You're Never Going To Keep Me Down)

Nie wiem, czy w zasobach archiwum zmieści się taki długi tytuł, jeśli nie to może:

CHUMBAWAMBA - Tubthumping (I Get Knocked Down But I Get Up Again...), czyli do obecnego stanu w archiwum -> http://www.lp3.pl//alpt.phtml?m=11&u=103928, dopisać tylko wielokropek, znaczy w domyśle "istnieje dalszy ciąg podtytułu").


http://upload.wikimedia.org/wikipedia/e ... umping.jpg

[ku3a]

to jest tylko okładka singla, a nie tytuł utworu. gdyby na okładce singla wypisany był cały tekst utworu, to by miało znaczyć, że to jest jednocześnie tytuł?

[danco28]

To jest aż okładka singla! A co chciałbyś innego na dowód?! Nie chodzi o główny tytuł "Tubthumping" tylko podtytuł, który notabene znajduje się już w archiwum, tylko nie cały. Radzę posłuchać tego kawałka i przypatrzeć się jeszcze raz okładce. To jest podtytuł! No a zresztą co innego miałoby to być? Pierwsza część tego podtytułu jest już zapisana w archiwum, więc ktoś (JaceK) uznał, że to jednak podtytuł. Więc albo dopisujemy cały podtytuł (ewentualnie dopisujemy tylko wielokropek do obecnego zapisu), albo rezygnujemy z niego zupełnie i pozostajemy tylko przy zapisie: CHUMBAWAMBA - Tubthumping. I po sprawie...

[ku3a]

skoro tak, to albo wszędzie uznajemy okładki singli za świętość, albo nigdzie

[Piotr]

Pelny tytul jest taki:
Tubthumping (I Get Knocked Down But I Get Up Again)
reszta na okladce to tylko dodatek

[ku3a]

czyli to jednak "tylko" okładka singla

[danco28]

Pelny tytul jest taki:
Tubthumping (I Get Knocked Down But I Get Up Again)
reszta na okladce to tylko dodatek

A czy kolega, jako Rzecznik Administratora ma jakąś taryfę ulgową i nie musi przedstawiać żadnego "dowodu rzeczowego"? Chętnie bym jednak takowy zobaczył.

[Piotr]

A czy kolega, jako Rzecznik Administratora ma jakąś taryfę ulgową i nie musi przedstawiać żadnego "dowodu rzeczowego"? Chętnie bym jednak takowy zobaczył.

Moim dowodem rzeczowym jest pewna baza danych (czasami rowniez cos fizycznego) pewnej stacji radiowej, ktorych z oczywistych wzgledow ani nie wyjawie, ani o niej nie napisze.
Amen.

[JaceK]

Poszukiwane trackisty z tamtego okresu... z czymś trzeba porównać.

[danco28]

ku3a, przed momentem przypomniał o tym wątku, więc jeszcze dopiszę:

Nie rozpatrujmy tego "problemu" czysto teoretycznie. Proszę posłuchać nagrania, aby przekonać się, że ten według mnie brakujący człon podtytułu, to po prostu nic innego, jak kolejny wers refrenu tego "kawałka".

I w dalszym ciągu nie bardzo wierzę Piotrowi, który napisał:

Moim dowodem rzeczowym jest pewna baza danych (czasami rowniez cos fizycznego) pewnej stacji radiowej, ktorych z oczywistych wzgledow ani nie wyjawie, ani o niej nie napisze. Amen.

I też napiszę - Amen, bo nie będę się upierał przy swoim...