marsvolta pisze:
Nie można chwalić się wysokim poziomem muzycznym wyborów słuchaczy (to i tak subiektywne odczucie), jeżeli w zestawie są tylko prawe "muzycznie" utwory. Bo inaczej czuję, że ktoś robi ze mnie zbędne ogniwo.
Można, bo jeśli słuchaczom nie podoba się dana muzyka i brakuje im tych innych utworów, których nie ma to nie słuchają audycji. Tym własnie LP3 rózni się od innych list przebojów z komercyjnych stacji
Witam wszystkich
[offtop]
Nie wiem, czy ładnie się tak reklamować, no ale trudno:
Jutro w warszawskim Radiu Kampus, w audycji o godzinie 11 [a więc gdzieś pomiędzy 11 i 12 ] wyemitowany zostanie wywiad z "zespołami" Lakescape i Carnival Of Bullets
Będzie to mój pierwszy wywiad w życiu, zapraszam do słuchania
[/offtop]
Jeśli są wielkie niespodzianki, to obstawiam spadek Kultu
Musiałem dziś słuchać radia na z, była średnio ciekawa korespondenja z Usa o Jimie Morrison, co zobrazowano utworem Sugababes. Właściwie korespondent jeszcze powinien był wytłumaczyć słuchaczom kto zacz.
kajman pisze:Goryle kompromitują się same. Niech spełnią swoją rolę szkodząc tym, które są na liście i nie zjawiają się nawet w poczekalni!
Nie mam monopolu na poprawność muzyczną na liście. Czym mniej dziwactw w poczekalni tym wiarygodność listy, a zwłaszcza ich słuchaczy niższa. To tak jak gospodarka centralnie sterowana, czyli komuna. Nie można chwalić się wysokim poziomem muzycznym wyborów słuchaczy (to i tak subiektywne odczucie), jeżeli w zestawie są tylko prawe "muzycznie" utwory. Bo inaczej czuję, że ktoś robi ze mnie zbędne ogniwo.
Przyznam się, że zupełnie nie rozumiem o co Ci chodzi a tym bardziej jak to się ma do mojej wypowiedzi.
rockmanka pisze:Obecna!
Wolałabym inną Apocalypticę, np. Not Strong Enough.
Co tu jeszcze robi Kora? Miała wypaść.
może być jest trzecim singlem, może przyjdzie kolej
Not Strong Enough to najbardziej chwytliwy kawałek na płycie. Idealne miejsce numer jeden nawet, przynajmniej jak dla mnie. Chociaż na płycie są jeszcze lepsze utwory.
marsvolta pisze:
Nie można chwalić się wysokim poziomem muzycznym wyborów słuchaczy (to i tak subiektywne odczucie), jeżeli w zestawie są tylko prawe "muzycznie" utwory. Bo inaczej czuję, że ktoś robi ze mnie zbędne ogniwo.
Można, bo jeśli słuchaczom nie podoba się dana muzyka i brakuje im tych innych utworów, których nie ma to nie słuchają audycji. Tym własnie LP3 rózni się od innych list przebojów z komercyjnych stacji
Nie zgadzam się. Jak dodawonao do zestawu Britney Spears, Justina Timberlaka czy jeczsze gorsze utwory i ponosiły one sromotne klęski to to była wartość dodana. Teraz nie ma się co zachwycać. Jest cenzura i już. Gorzej,że dziś cenzuruje się już nawet artystów co mogą się pochwalić wcześniejszym dorobkiem na liście.
Jak Hurts może być to wszystko może być.
A tu nie ma White Lies i nikt nic sobie z tego nie robi. Chyba wiecie o co mi chodzi. Farewell To The Fairground z cztery razy na pierwszym