A ja kompletnie nie pamiętam tego kawałka na Liście i nie mam pojęcia jaka to wersja była.
Co gorsza, w zeszycie mam w 769 miejsce 40, potem dopiero w 773 notowaniu napisane na miejscu 32, w obu przypadkach jedynie że Nirvana (bo w poczekalni nie zapisywałem tytułów jeśli nie była to jakaś niezwykła sytuacja i tylko te kawałki które mnie zainteresowały spisywałem, zresztą zwykle w momencie jak Niedźwiedź czytał poczekalnię przed 20 miejscem), 774 kiedy debiutrowało nie mam zapisane (chyba nie słuchałem), 775 w ogóle nie zauważyłem że skoczyło najwyżej o 11 (i zapisałem, że największy skok Urszula o 9 miejsc z 15 na 6), a potem 777 i podwóje 778/779 i wtedy nie miało jak się znaleźć w moich zapiskach, dlatego że całą 30-kę spisywałem co 10 notowań, w tym przypadku dopiero w 781, pozostałe miejsca notując w inny sposób (po prostu przy nowościach, przy utworach które wypadały z 10-ki, największych skokach/spadkach itp. zapisując kolejne miejsca). Zasadniczo - niczym się ten utwór nie wyróżnił, a nawet jak się wyróżnił to najwyraźniej tego nie zauważyłem w tym 775 notowaniu.
Także jedyne zapiski u mnie to nazwa Nirvana na miejscu 40 i na 32 kilka tygodni później, a przy 32 jeszcze teraz zauważyłem że jednak są dopisane jeszcze kolejne miejsca - 28 i 17 (dalej nie ma).
i okazało się, że mam nawet dwa fragmenty tzn. 771 not. z 08-11-1996 (być może mniej przekonujący) i 776 not. z 13-12-1996 (komentarz Niedźwiedzia po Nirvanie rozwiewa wszelkie wątpliwości). 
Oba fragmenty do posłuchania tutaj.