słoik pisze:A jaka marnacja potencjału. Niestety śpiewać Szymborską jest trudno, zwłaszcza tę późną. Chyba tylko Maanamowi się udało - nie kojarzę Łucji Prus.
No coż, dla mnie przepięknie śpiewali ją Skaldowie. Utwor Jaskółka poźniej scoverowali Bez Jacka (byli na NL).
słoik pisze:A jaka marnacja potencjału. Niestety śpiewać Szymborską jest trudno, zwłaszcza tę późną. Chyba tylko Maanamowi się udało - nie kojarzę Łucji Prus.
No coż, dla mnie przepięknie śpiewali ją Skaldowie. Utwor Jaskółka poźniej scoverowali Bez Jacka (byli na NL).
Rozumiem, że chodzi o wiersz "Upamiętnienie". Czy to tak mniej więcej: "jaskółko, cierniu chmury, kotwico powietrza, wniebowzięty fraku, zezie na niebiosach..."itd? To seria jednych z najbardziej pomysłowych metafor jakie czytałem.
odczuwam bardzo mściwą satysfakcję - w Znawcy u mnie na 20, na Liście nie starczyło do podstawowej, dobrze im tak
a tak serio to nie miałam pojęcia jaką sensacyją na Lp3 może być pojawienie się nowego " tworu " Kings Of Leon, bo nijak nie rozumiem ich fenomenu, a okazuje się że on cienki ostatnio Jak Gacek w zeszłym tygodniu zapowiadała ten nowy singiel, to dla mnie to była atencja na miarę powrotu Blackmore'a do Deep Purple, a tu taki kwas - nie weszło do 30
lady pisze:a tak serio to nie miałam pojęcia jaką sensacyją na Lp3 może być pojawienie się nowego " tworu " Kings Of Leon, bo nijak nie rozumiem ich fenomenu, a okazuje się że on cienki ostatnio Jak Gacek w zeszłym tygodniu zapowiadała ten nowy singiel, to dla mnie to była atencja na miarę powrotu Blackmore'a do Deep Purple, a tu taki kwas - nie weszło do 30
słoik pisze:Rozumiem, że chodzi o wiersz "Upamiętnienie". Czy to tak mniej więcej: "jaskółko, cierniu chmury, kotwico powietrza, wniebowzięty fraku, zezie na niebiosach..."itd? To seria jednych z najbardziej pomysłowych metafor jakie czytałem.
Nie zaprzeczam. Ale Skaldowie zmienili tytuł na Jaskółka, a Bez Jacka to podtrzymali.
W poczekalni nic nie zabrzmiało mi koszmarnie, chociaż Banaszak była blisko. W klimacie (tylko muzyki, o słowach nie piszę) przypomina mi Brodkę.
zbyszu pisze:
30 (N) Ozzy - całkiem przyjemny - znów utknie w ogonach Listy?
Witam wszystkich serdecznie, bo nie miałem jeszcze okazji się przywitać, to tak na początek
Osobiście miałbym taką nadzieję Nie podchodzi mi coś ten utwór Ozzy'ego
bear pisze:nie ma takiej opcji, gwarantujemy miłą atmosferę na forum i nieograniczone możliwości rozwoju
a gustów im więcej i im bardziej różnorodne, tym ciekawiej
Nie mogę się z tym nie zgodzić. Zapraszamy
Ozzy chłopie ..przepalony. Dobrze, że solówka nadal mocna.
Szymek79 pisze:Czy ktoś mi może wytłumaczyć w czym jest lepsze nowe Placebo i Kings of Leon od nowego Linkin Park, że nawet ich nie ma w zestawie do głosowania.
Może PanMarek ma traumę?
To, że się śpiewa po francusku nie oznacza od razu, że śpiewa się piosenkę francuską.