Regulamin forum
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
No i kolejne podsumowanie:
1. 73 Dzień, w którym pękło niebo - Dżem
2. 67 Śmierć w bikini - Republika
3. 66 Naprawdę nie dzieje się nic - Turnau Grzegorz
4. 66 Eli Lama Sabachtani - Wilki
5. 65 Oczy tej małej - Raz Dwa Trzy
6. 59 Jaka róża taki cierń - Edyta Geppert
7. 57 Sen - Edyta Bartosiewicz
8. 56 Peggy Brown - Myslovitz
9. 49 Mniej niż zero - Lady Pank
10. 47 Zawsze tam gdzie ty - Lady Pank
kajman pisze:No i kolejne podsumowanie:
1. 73 Dzień, w którym pękło niebo - Dżem
2. 67 Śmierć w bikini - Republika
3. 66 Naprawdę nie dzieje się nic - Turnau Grzegorz
4. 66 Eli Lama Sabachtani - Wilki
5. 65 Oczy tej małej - Raz Dwa Trzy
6. 59 Jaka róża taki cierń - Edyta Geppert
7. 57 Sen - Edyta Bartosiewicz
8. 56 Peggy Brown - Myslovitz
9. 49 Mniej niż zero - Lady Pank
10. 47 Zawsze tam gdzie ty - Lady Pank
Ocalić..numer kultowy. Ale mi sie najbardziej kojarzy z Szansą na sukces i takim facetem przy kości w w okularach w czarnych grubych oprawkach podobnego troche do Manna, śpiewającego grubym głosem : ta dą ta dą ta dą - Żona Grechuty ze śmiechu mało nie spadła z kanapy.
Ocalić... niestety niezmiennie kojarzy mi się z Szansą na Sukces. I z panem który śpiewał tylko "ta da da, ta da da, ta da da da dam...". I to nie jest skojarzenie korzystne.
Yacy pisze:Ocalić... niestety niezmiennie kojarzy mi się z Szansą na Sukces. I z panem który śpiewał tylko "ta da da, ta da da, ta da da da dam...". I to nie jest skojarzenie korzystne.
mark pisze:Ocalić..numer kultowy. Ale mi sie najbardziej kojarzy z Szansą na sukces i takim facetem przy kości w w okularach w czarnych grubych oprawkach podobnego troche do Manna, śpiewającego grubym głosem : ta dą ta dą ta dą - Żona Grechuty ze śmiechu mało nie spadła z kanapy.
mark pisze:Ocalić..numer kultowy. Ale mi sie najbardziej kojarzy z Szansą na sukces i takim facetem przy kości w w okularach w czarnych grubych oprawkach podobnego troche do Manna, śpiewającego grubym głosem : ta dą ta dą ta dą - Żona Grechuty ze śmiechu mało nie spadła z kanapy.
i on później chyba też w kongresowej zaśpiewał na finale sezonu szansy ?