Regulamin forum
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
kajman pisze:I z tego wynika, że Paranoid po 12 latach wypadł.
podobnie jak:
- "Rzad oficjalny" (88.)
- "The Sound Of Silence" (89.)
- "Streets Of Philadelphia" (91.)
- "Careless Whisper" (93.)
- "We Will Rock You" (96.)
- "Zawsze tam gdzie ty" (98.)
- "Piece Of My Heart" (99.)
- "Kocham cie kochanie moje" (100.)
A mi najbardziej żal Joplin no i w mniejszym Stopniu Simona z Garfunklem.
Gary pisze:Tak się dzisiaj rozochociłem,że jeszcze bardziej jestem zły na ten Sylwestrowy termin
Takie święto muzyki dać w Sylwestra
ech...
i co, niby jutro po dwoch godzinach sluchania bede mial spakowac manatki i powiedziec see ya? Przerwac sluchanie Topu tak w srodku? Moglbym sie spoznic na impreze godzine, ale nie cztery... Trza bedzie zaemaliowac do Pana Niedzwiadka, co by za rok co innego wymyslil.
ku3a pisze:i co, niby jutro po dwoch godzinach sluchania bede mial spakowac manatki i powiedziec see ya? Przerwac sluchanie Topu tak w srodku? Moglbym sie spoznic na impreze godzine, ale nie cztery... Trza bedzie zaemaliowac do Pana Niedzwiadka, co by za rok co innego wymyslil.
To może Kubo posłuchamy 13 topu na zlocie ??? Jak zaczniemy w sobotę rano to skończymy przy ognisku w nocy.
Widzę oczami wyobraźni że na stronach trójkowych jest juz druga pięćdziesiątka, nie ma uuuuu szkoda. To juz jest na forum
13 TROJKOWY TOP WSZECH CZASOW
SOBOTA 30 GRUDNIA 2006-12-30
Prowadzi PIOTR METZ
Bez żadnego wstępu, przywitania, bez naszej kochanej muzyczki w tle ??? !!! Hmm…
PODWOJNE POZYCJE: 94, 91, 88, 85, 75.
16:05 – 17:00
100 89 5 Fields Of Gold - Sting 99 RE 4 Korowod - Marek Grechuta 98 -- 1 Ocalic od zapomnienia - Marek Grechuta
97 92 3 Sen o Warszawie - Czeslaw Niemen
96 77 13 (Everything I Do) I Do It For You - Bryan Adams
95 84 13 Summertime - Janis Joplin
94 87 7 Black Hole Sun – Soundgarden
94 85 13 Since I've Been Loving You - Led Zeppelin
93 82 5 All Along The Watchtower - Jimi Hendrix
17:05 – 18:00
92 57 12 Paw - Dzem
91 97 7 Children Of Sanchez - Chuck Mangione
91 92 4 Dorosle dzieci – Turbo 90 -- 1 Enter Sandman – Metallica
89 81 8 Dance Me To The End Of Love - Leonard Cohen
88 87 9 Bema pamieci zalobny rapsod - Czeslaw Niemen
88 90 11 Roxanne - The Police
18:05 – 19:00
87 95 5 Telefony - Republika
86 83 10 Moja i twoja nadzieja - Hey & Edyta Bartosiewicz
85 66 7 Frozen – Madonna 85 -- 1 Bitter Sweet Symphony - The Verve
84 94 12 Hey Jude - The Beatles
83 76 6 Warszawa - T. Love
82 99 2 Trudno nie wierzyc w nic - Raz Dwa Trzy
81 86 2 Sultans Of Swing - Dire Straits
80 78 6 The Unforgettable Fire - U2
79 78 6 Money For Nothing - Dire Straits & Sting ( czas 3:40 czy trochę nie obcięte!!!)
19:05 – 20:00
78 70 7 No Woman, No Cry - Bob Marley
77 72 5 Knockin’ On Heaven's Door - Guns ‘N Roses
76 63 5 Dziewczyna bez zeba na przedzie – Kult
75 74 7 Under The Bridge - Red Hot Chili Peppers
75 64 13 Wieza radosci, wieza samotnosci - Sztywny Pal Azji
74 67 13 Whole Lotta Love - Led Zeppelin
73 79 7 Niepokonani – Perfect
72 77 13 Lullaby - The Cure
71 59 11 We Are The Champions – Queen
70 50 13 Everybody Hurts - R.E.M.
20:05 – 21:00
69 71 13 A Whiter Shade Of Pale - Procol Harum
68 68 13 Every Breath You Take - The Police
67 75 2 Whisky – Dzem 66 -- 1 Do kolyski – Dzem
65 62 12 Light My Fire - The Doors 64 RE 2 Money - Pink Floyd
63 65 2 Sunday Bloody Sunday - U2
62 61 8 The End - The Doors
61 69 13 House Of The Rising Sun - The Animals
21:05 – 22:00
60 54 5 Englishman In New York - Sting
59 60 13 Nothing Compares 2 U - Sinead Oconnor
58 64 12 Don't Give Up - Kate Bush & Peter Gabriel
57 41 5 Jeremy - Pearl Jam
56 51 13 Hey Joe - Jimi Hendrix
55 57 13 Smoke On The Water - Deep Purple
54 48 6 Californication - Red Hot Chili Peppers
53 42 5 Come As You Are – Nirvana
52 52 13 Fragile – Sting
51 58 13 Yesterday - The Beatles
bonusowo przed 22:00 Paranoid - Black Sabbath yes yes yes - tylko szkoda że poza setką a był od 1983 roku w topach !!! Kurcze szkoda.
bobby-x pisze:To może Kubo posłuchamy 13 topu na zlocie ??? Jak zaczniemy w sobotę rano to skończymy przy ognisku w nocy.
przy pizzy?
tyle rzeczy bedzie do sluchania, ze z bolem serca z niektorych trzeba bedzie rezygnowac. Jesli bysmy sluchali tez Topu, to moze by sie wycielo dzisiejsze wejscia Metza, po co sie denerwowac na zlocie...
Nie prześledziłem całego postu ale trochę nie rozumiem czemu aż tak wyżywacie się na Piotrze (Metzu of course). Słuchałem dzisiaj w skupieniu tej drugiej pięćdziesiątki i może poza Mannem lub Kaczkowskim nie widzę innego druha zastępowego. Co może Kaczkowska, Szydłowska, Baron, lub jeszcze większe młodziaki miały by wystąpić przed mikrofonem. Komentarze muzyczne Piotra Metza na bardzo wysokim profesjonalnym poziomie, nie zagadywał utworów co zdarzało się rok temu (moze poza Money For Nothing - wyciszony przed 19-tą). Wsłuchajcie się dobrze. Szukaliście kozła ofiarnego jak jakis utwór nie był po Waszej myśli. Nic tu nie zawinił ani Metz ani nikt inny z redaktorów. Ja też bardzo żałuje że takie świetne w moim mniemaniu utwory są tak tragicznie nisko SINCE I'VE BEEN, SULTANS OF, SUMMERTIME, YESTERDAY.
O 21.00 w pokoiku na pierwszym piętrze zostałem sam. Przy świecącej choince i zapalonej świeczce rozpocząłem swoją własną podróż. Była to podróż niezwykła. Sentymentalna. Przed oczami przebiegł mi cały ten jakże pokręcony dla mnie 2006 , mijąjący właśnie rok. Te wszystkie smutne i przykre wspomnienia , ale i te radosne , z narodzinami ukochanego synka włącznie. Godzina za godziną mijały niczym błyskawice , a moje początkowe obawy związane z prowadzeniem Topu przez Metza na szczęście nie w pełni się potwierdziły. Być może nocna pora i urok granych utworów sprawiły , że dało się wyczuć pewną magię i siłę płynącą z głośników. I jeszcze ci Beatlesi na koniec ... . Czułem się nastolatek w latach 60-tych słuchający gdzieś w piwnicy trzeszczącej do granic wytrzymałości płyty ze starego adapteru. Dobrze jest czasem pomarzyć. Przynajmniej raz w roku. I za to chciałem Piotrowi Metzowi podziękować. Zdał egzamin. A profesorowi Markowi podziękuję jutro...
ku3a pisze:tyle rzeczy bedzie do sluchania, ze z bolem serca z niektorych trzeba bedzie rezygnowac.
OJ Z BÓÓÓÓLEM, Z BUUUUULEM. Wiesz Kubo przypomniałem sobie teraz, że chyba nie zapuściłem niespodzianki z 1984 roku na zlocie. Kurczaczki. Czy było w te przepiękne wrześniowe dni coś zdecydowanie rozpoznawalnego z 1984 roku około 30 minut materiału ????? Leszku, Jacku, Szakalu, Kubo - czy było ???