Bardzo fajnie było w sobotę

. Super atmosfera z kilku powodów - wizyta Matta Duska i jego pozytywne nastawienie i ciekawe opowieści, powrót Helen, wizyta słuchaczy. Cała Poczekalnia spędzona w studio na robieniu zdjęć - efekty są już widoczne na stronie Listy. Matt wprowadził bardzo pozytywną atmosferę, a z jego pozaantenowych opowieści najbardziej podobała mi się o tym jak to przyjechała kiedyś do Kanady mama jego dziewczyny (która jest z Olsztyna) i przez kilka godzin musieli spędzić w domu czas we dwójkę. Tylko że ona ani słowa po angielsku a on po polsku

.
Fajnie, że kilkoro z Was wzięło udział w odgadywaniu mixu

. Tym razem nie udało się wygrać, może następnym razem

.
I dopiero teraz nadrobiłem czytanie komentarzy. Coraz trudniej mi się przez nie przebijać... Ale wciąż zdarzają się perły - mój ulubiony tekst ostatniego notowania to tekst słoika: "Ale to dla Ciebie dobrze czy wręcz przeciwnie?"

.