1452 (28.11.2009)

[Martyr]

Kiedyś zabawa z jeansami Big Star na nagrodę bardzo mi się podobała

mi też

tym bardziej, że z tego co ja wiem przynajmniej jedna osoba z Forum miała szczęście w losowaniu

o, a kogo masz na mysli? bo ja kiedyś wygrałam ale to chyba było w pierwszej edycji [były dwie?] i to bylo dawno przed moimi czasami forowymi.

to o mnie chodziło Jackowi
mi sie udało być wylosowaną pewnie w drugiej edycji, jeśli były dwie. To było gdzieś tak w maju 2006 roku. Pamiętam że słuchając Listy akurat uczyłam sie do egzaminu z ważnego przedmiotu jakim była u mnie farmakologia .
To był chyba pierwszy raz że znałam odpowiedzi na wszystkie 7 pytań. Jakoś wcześniej zwykle zdarzało sie ze nie umiałam odp. na wszystkie. Z internetu jeszcze nie korzystałam zbyt często więc mój zasób wiedzy muzycznej był nieco ograniczony.
Po 20 minutach prób dodzwonienia sie odebrała Helen! Byłam w wielkim szoku!
W jeszcze większym szoku byłam, gdy usłyszałam że jeansy Big Stara wygrałam ja! Niedźwiedziowi wtedy chyba spodobała sie nazwa mojej miejscowości. Bo poprosił Helen, żeby powtórzyła raz jeszcze kto jest szczęśliwcem
Skakałam ze szczęścia i nie mogłam powstrzymać radości, przez następnych kilka godzinek wiedza nie chciała sie przyswajać. Ale z ów egzaminu [nie takiego wcale prostego] dostałam cztery plus i przez cały następny tydzień byłam bardzo dumna i radosna!
jeszcze moze dodam, że zrywałam boki z tego, co było napisane na tym bonie na jeansy na pamiątkę zostawiłam sobie ksero i jest gdzieś w mojej szafce.

a jak Ty, neon.ko, wspominasz swoje wygranie? masz jeszcze tamte spodnie?

[neon.ka]

spodni już dawno nie mam, bo jak sobie odtworzyłam w pamięci kiedy i jak to było, to musiałabym je nosić tylko na jakies wielkie okazje, żeby przetrwały do dziś.
bo to było w 2002 roku. Latem. I wygrałam od razu w pierwszym konkursie. Wtedy nie zadawał Niedźwiedź kilku pytań, tylko jedno - którym miejscem 1 w historii Listy Trójki była piosenka Red Hot Chili Peppers — By the Way. dodzwoniły się wtedy 4 osoby. Myślę, że miałam jakiś udział w tym, jak brzmiało to pytanie, bo tydzień lub dwa tygodnie wcześniej była wyjazdowa Lista we Władysławowie, na ktorej byłam i zapowiadałam wtedy miejsce 3, czyli Myslovitz - Acidland i byłam bardzo wkurzona, bo spadli oni wtedy na rzecz biustu Baśki... . Rozmawiając wtedy z Niedźwiedziem, a nie wiedząc jeszcze, że nastąpiła zmiana lidera, powiedziałam, że następny zwycięzca będzie 400 w historii. [wtedy jeszcze bawiłam się w takie podliczenia - ręczne!]. Tak więc o 400 zwycięzcę nie zdążyli się zapytać ale o 401 już tak.
Bardzo miłe wspomnienia... Muszę chyba gdzieś poszukać nagrania notowania numer 1068 i któregoś z trzech kolejnych [nie pamiętam dokładnie za którym panowaniem Red Hotów ruszył konkurs].