słoik pisze: Jestem za tym by nie pozbawiać nikogo szans, bo ja np. chciałbym móc brać pod uwagę "Hound dog" czy "Mutter hast du mir vergeben" (oba to covery, czy ktoś pamięta kto w oryginale wykonywał to drugie?).
Ta historyjka o Sade i Gabrielu trąci trochę zaściankowością. Jak ta informacja sprzed 11 lat: Beata Kozidrak nagrywała W TYM SAMYM STUDIU CO GEORGE MICHAEL.
A ja lubiłem Alinę Dragan, jej korespondencje są dla mnie elementem, który budował niepowtarzalny klimat LP3, razem z rzadkimi wejściami Helen, nie odzywającą się Baśką i nerwowym chichotem (bo TO był nerwowy chichot) MN.
lampart pisze: nie ma przynajmniej CHORYCH komentarzy.
Wow, czuję się zaszczycony. Brakiem tolerancji na poglądy innych - nie Ty pierwszy, nie Ty ostatni mnie obraziłeś. Ale ja się nie obrażam.
słoik pisze:
A ja lubiłem Alinę Dragan, jej korespondencje są dla mnie elementem, który budował niepowtarzalny klimat LP3, razem z rzadkimi wejściami Helen, nie odzywającą się Baśką i nerwowym chichotem (bo TO był nerwowy chichot) MN.
O, to się nazywa komentarz z klasą.
Ostatnio zmieniony sob lis 21, 2009 9:55 pm przez krzysiek83, łącznie zmieniany 2 razy.
zbyszu pisze: Wiesz lapmart? Też mi sie jakoś tak nieswojo zrobiło. Jednak wszakże to lp3-ka. Czy już tylko lp...?
ale przecież nie każdy tutaj tak mysli! ale nie można zabranic komuś tak uważać.
ja bardzo bym chciał słyszeć za 45 minut Alinę... ale "to se ne wrati..." wczoraj można ja było usłyszeć i to musi wystrczyć...
krzysiek83 pisze:
Przynajmniej nie było w korespondencji jakiegoś chorego chichotu i była krótsza niż te z Holandii - w życiu trzeba szukać plusów
Wiesz lapmart? Też mi sie jakoś tak nieswojo zrobiło.
Nie ma obowiązku żeby wszystko się wszystkim podobało - te czasy minęły Panowie... A ja te x lat się nasłuchałem pewnych rzeczy i mi wystarczy.EDIT: Z żywymi naprzód trzeba iść.
Ok, szanuję Twoje zdanie. Tylko po co wylewać tyle jadu? "Chorego chichotu"? Zwyczajnie brzydko napisane, rzeknę nawet śmiało: niekulturalnie. Tyle. Pa!
zbyszu pisze:
Ooo...i mamy fragmencik fTop5 - świetnej audycji - jedna z nielicznych dobrych rzeczy współczesnej Trójki - nieststy zdjęta
O tak! Ale przyszła pani M.J. i już audycji nie ma. Zamiast tego jest megakoszmar audycji trójkowych
Ja miałem strasznie mieszane uczucia związane z fTop5em: z jednej strony świetny pomysł, z drugiej bardzo pretensjonalne i niefachowe wykonanie. Albo trzeba było młodziaków przenieść na inne pasmo i nad nimi popracować, albo przynajmniej podchwycić ideę i dać komuś bardzie wykwalifikowanemu.
Pamiętam, jak kiedyś Marek Niedźwiecki skomentował jakiś fakt z życia powiedzeniem "ale czego może chcieć od życia taki gość jak ja?", po czym puścił "Wrapped Around Your Finger" Stinga.
słoik pisze: Jestem za tym by nie pozbawiać nikogo szans, bo ja np. chciałbym móc brać pod uwagę "Hound dog" czy "Mutter hast du mir vergeben" (oba to covery, czy ktoś pamięta kto w oryginale wykonywał to drugie?).
Niebiesko-czarni.(KONKURS mi podpowiedział )
to nie fair, mi żaden KONKURS odpowiedzi na Twoje zagadki nie podpowiada, na razie na moim koncie zero.
Tak, to był Niemen na wokalu z "Czy mnie jeszcze pamiętasz".
lampart pisze:No cóż.. Na tamtym forum, czyli lpmn, nie ma przynajmniej CHORYCH komentarzy. To pa!
Gdzie Ty widzisz chore komentarze? Są inne niż na LPMN i te tutaj podobają mi się zdecydowanie bardziej. Tam to czasem zastanawiam czy to lista przebojów czy stowarzyszenie gadania o niczym.
Spięty wkurza mnie jeszcze bardziej niż tydzień temu.
No nie, nawet Balonik nie puszczał tak krotkich fragmentów utworów, jak ten Muse.
Ten Because utrzymane jest w podobnej stylistyce co Tear, ale w przeciwieństwie do tamtego jest po prostu beznadziejne.
Z zeszytu Prawie zawsze wypada coś z miejsc 20-30 i wzamian za to są nowości. Eleonory nie było, Archive nie było, 2 nowości były. Logiczne (info od Tanatosa).
semuś pisze: Z zeszytu Prawie zawsze wypada coś z miejsc 20-30 i wzamian za to są nowości. Eleonory nie było, Archive nie było, 2 nowości były. Logiczne (info od Tanatosa).