Michael Jackson (1958-2009)
- tadzio3
- Posty: 10058
- Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
- Lokalizacja: Tykocin / Białystok
- Kontakt:
Michael Jackson (1958-2009)
Postanowiłem założyć nowy wątek. Michael Jackson wielkim artystą był, więc może podzielimy się opiniami o nim. Jak oceniamy Jego muzykę, co najbradziej lubimy itp
-
- Posty: 10784
- Rejestracja: pt lip 28, 2006 1:06 am
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 2003
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Michael Jackson (1958-2009)
"Król jest tylko jeden" jak to powiedział Marek Niedźwiecki.
Niewyobrażalna strata największej osobowści scenicznej ostatnich lat
Przeboje, choreografia, teledyski, tego nikt już nie powtórzy. Wielki żal...
Choroba i śmierć każdego czeka
ale Michael miał dopiero 50 lat
Z pewnością przejdzie do historii muzyki rozrywkowej, chociaż w sumie już przeszedł.
Niewyobrażalna strata największej osobowści scenicznej ostatnich lat

Przeboje, choreografia, teledyski, tego nikt już nie powtórzy. Wielki żal...
Choroba i śmierć każdego czeka


Z pewnością przejdzie do historii muzyki rozrywkowej, chociaż w sumie już przeszedł.
- bobby-x
- Posty: 11425
- Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
- Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
Re: Michael Jackson (1958-2009)
UK
Za lata 1952-2003 Michael zajmuje 7 miejsce wszechczasów wliczając listę singli i albumów.
lista singli - 52 utwory, 503 weeks
lista albumów - 24 plyty, 913 weeks
numery jeden Michaela w Anglii
rok debiutu w listach
single:
1981 - ONE DAY IN YOUR LIFE
1983 - BILLIE JEAN
1987 - I JUST CAN'T STOP LOVING YOU
1991 - BLACK OR WHITE
1995 - YOU ARE NOT ALONE
1995 - EARTH SONG
1997 - BLOOD ON THE DANCE FLOOR
albumy
1982 - THRILLER - 190 tygodni na liście
1983 - 18 GREATEST HITS
1987 - BAD
1991 - DANGEROUS
1995 - HISTORY - PAST, PRESENT AND FUTURE, BOOK 1
1997 - BLOOD ON THE DANCE FLOOR - HISTORY IN THE MIX
2001 - INVINCIBLE
2003 - NUMBER ONES
The Jacksons w Anglii
single numer jeden
1977 - SHOW YOU THE WAY TO GO
albumy numer jeden MICHAEL JACKSON & THE JACKSON FIVE
1983 - 18 GREATEST HITS
W ameryce w Hot 100 Michael zajmował:
lata 80te - 1 miejsce
lata 90te - 20 miejsce
za lata 1955-2006 - 8 miejsce
Numery jeden Michaela w Ameryce
R&R Hall Of Fame w 2001 roku
single
1972 - BEN
1979 - DON'T STOP 'TIL YOU GET ENOUGH
1979 - ROCK WITH YOU
1983 - BILLIE JEAN
1983 - BEAT IT
1983 - SAY SAY SAY z McCartneyem
1987 - I JUST CAN'T STOP LOVING YOU z Garrettem
1987 - BAD
1987 - THE WAY YOU MAKE ME FEEL
1988 - MAN IN THE MIRROR
1988 - DIRTY DIANA
1991 - BLACK OR WHITE
1995 - YOU ARE NOT ALONE
albumy Michaela na pierwszym w Ameryce
1982 - THRILLER (37 tyg na 1) - 122 weeks - 26 milionów egzemplarzy
1987 - BAD - 8 milionów egzemplarzy
1991 - DANGEROUS - 7 milionów egzemplarzy
1995 - HISTORY - PAST, PRESENT AND FUTURE, BOOK 1 - 7 milionów egzemplarzy
Jacksons 5 - ameryka
R&R Hall Of Fame w 1997 roku
single na pierwszym
1969 - I WANT YOU BACK
1970 - ABC
1970 - THE LOVE YOU SAVE
1970 - I'LL BE THERE
album na pierwszym - ameryka
1970 - CHRISTMAS ALBUM
bobby
Za lata 1952-2003 Michael zajmuje 7 miejsce wszechczasów wliczając listę singli i albumów.
lista singli - 52 utwory, 503 weeks
lista albumów - 24 plyty, 913 weeks
numery jeden Michaela w Anglii
rok debiutu w listach
single:
1981 - ONE DAY IN YOUR LIFE
1983 - BILLIE JEAN
1987 - I JUST CAN'T STOP LOVING YOU
1991 - BLACK OR WHITE
1995 - YOU ARE NOT ALONE
1995 - EARTH SONG
1997 - BLOOD ON THE DANCE FLOOR
albumy
1982 - THRILLER - 190 tygodni na liście
1983 - 18 GREATEST HITS
1987 - BAD
1991 - DANGEROUS
1995 - HISTORY - PAST, PRESENT AND FUTURE, BOOK 1
1997 - BLOOD ON THE DANCE FLOOR - HISTORY IN THE MIX
2001 - INVINCIBLE
2003 - NUMBER ONES
The Jacksons w Anglii
single numer jeden
1977 - SHOW YOU THE WAY TO GO
albumy numer jeden MICHAEL JACKSON & THE JACKSON FIVE
1983 - 18 GREATEST HITS
W ameryce w Hot 100 Michael zajmował:
lata 80te - 1 miejsce
lata 90te - 20 miejsce
za lata 1955-2006 - 8 miejsce
Numery jeden Michaela w Ameryce
R&R Hall Of Fame w 2001 roku
single
1972 - BEN
1979 - DON'T STOP 'TIL YOU GET ENOUGH
1979 - ROCK WITH YOU
1983 - BILLIE JEAN
1983 - BEAT IT
1983 - SAY SAY SAY z McCartneyem
1987 - I JUST CAN'T STOP LOVING YOU z Garrettem
1987 - BAD
1987 - THE WAY YOU MAKE ME FEEL
1988 - MAN IN THE MIRROR
1988 - DIRTY DIANA
1991 - BLACK OR WHITE
1995 - YOU ARE NOT ALONE
albumy Michaela na pierwszym w Ameryce
1982 - THRILLER (37 tyg na 1) - 122 weeks - 26 milionów egzemplarzy
1987 - BAD - 8 milionów egzemplarzy
1991 - DANGEROUS - 7 milionów egzemplarzy
1995 - HISTORY - PAST, PRESENT AND FUTURE, BOOK 1 - 7 milionów egzemplarzy
Jacksons 5 - ameryka
R&R Hall Of Fame w 1997 roku
single na pierwszym
1969 - I WANT YOU BACK
1970 - ABC
1970 - THE LOVE YOU SAVE
1970 - I'LL BE THERE
album na pierwszym - ameryka
1970 - CHRISTMAS ALBUM
bobby
- tadzio3
- Posty: 10058
- Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
- Lokalizacja: Tykocin / Białystok
- Kontakt:
Re: Michael Jackson (1958-2009)
Zapewne Jego dorobek się powiększy. Za jakiś czas wydana zostanie płyta z premierowymi utworami, która zapewne jakiś tam sukces odniesie
- Miszon
- Posty: 15657
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Michael Jackson (1958-2009)
W pewnym sensie zabiła go muzyka. I pieniądze. Bo to dla tych dwóch rzeczy postanowił wrócić. I wygląda na to, że nie wytrzymał presji po prostu. Zarówno fizycznie, jak i psychicznie go to przerosło. Właściwie to chciałoby się powiedzieć, że w zasadzie to mozna odnieść do całego jego życia (a szczególnie ostatnich kilkunastu lat). I chyba nie byłoby to takie dalekie od prawdy. Ale wielka szkoda i tak, że nie wrócił i nie nagrał nowych rzeczy, może wreszcie w duchu współczesnym, może znowu by wyznaczał trendy, a nie żył przeszłością.
Jeśli chodzi o mnie - nie byłem jakimś wielkim fanem, chociaż faktycznie jak miałem 8-10 lat to szalałem przy jego przebojach, np. albumie "Bad". No i teledyski - "Black or white", "Thriller", "Beat it", "Give in to me", "Earth song", "Smooth criminal" czy cała masa innych - to były zawsze niezwykłe, filmowe wręcz dzieła. Do dziś pamiętam, jak wielkie wrażenie robił na mnie szczególnie jeden z nich - niestety nie pamietam teraz który, ale z "Dangerous" chyba, bardzo
rozbuchany, wręcz barokowy, z bardzo szybkim montażem. Grali to non stop, nawet w "5-10-15"
. Albo słynny wywiad, który przeprowadziła z nim Oprah Winfrey - chyba kilka tygodni to reklamowano w TVP. I puszczono w okolicach 17-18 po południu w weekend (po
teleexpressie?), a nie gdzieś po nocy.
To niewątpliwie BYŁA wielka postać kultury pop. Świadczy to o tym, że zaraz po śmierci internet się "przytkał" w wielu miejscach, nawet Google wywalało błędy, ponieważ myślało że to atak wirusa, który wszędzie wpisuje to samo hasło do wyszukiwania.
Nawiązując do różnych kontrowersji - nie mogę teraz tego znaleźć, ale jeszcze z pierwszych godzin po tej tragicznej wiadomości na necie (chyba LA Times) znalazłem artykuł krótko podsumowujący jego życie. W głowę zapadł mi cytat (mniej więcej tak to szło), w którym Michael mówil, że najszczęśliwszym okresem w jego życiu były czasy nagrywania "Thrillera" i "Off the wall" i zawsze do nich powraca myślami i nigdy ich nie zapomni. Niech więc taki zostanie i w naszej pamięci...
I jeszcze coś weselszego:
- już sporo lat temu robiliśmy z kolegami kolędy w nowych wersjach, nieco inaczej zaaranżowane niż są znane (np. Cicha noc była na 4/4 jako bossa nova, Wśrod nocnej ciszy jako kanon a capella w stylu "Panie Janie", Jezusa narodzonego w stylu "Love is the 7th wave"
Stinga, "Przybieżeli do Betlejem" w stylu żydowskim, z solówką na skrzypcach, dużo różnych motywów znanych powplatanych też w niektóre miejsca utworów - "Skóra", "Fragile", itp.). W "Mędrcy świata monarchowie" między zwrotkami wprowadziliśmy motyw na akordeon, który
z czymś nam się kojarzył, ale nie wiedzieliśmy z czym. Po odegraniu całego zestawu kilkukrotnie publicznie, m.in. 2 razy w kościele, po kilku miesiącach opowiadałem znajomej o tych koncertach i wspominałem różne wersje. Kiedy zanuciłem jej ten wstawiony przez nas motyw ona nagle: "chwileczkę... przecież to... Jackson! Trochę zmieniony..., ale tak!" i tu zanuciła... "I will be there". Faktycznie - to było to
.
Także Radio Maryja by nas wyklęło za bezczeszczenie kolęd
(bo oczywiście podobno wyrazili swoją radość, że już świat ma z nim spokój).
Jeśli chodzi o mnie - nie byłem jakimś wielkim fanem, chociaż faktycznie jak miałem 8-10 lat to szalałem przy jego przebojach, np. albumie "Bad". No i teledyski - "Black or white", "Thriller", "Beat it", "Give in to me", "Earth song", "Smooth criminal" czy cała masa innych - to były zawsze niezwykłe, filmowe wręcz dzieła. Do dziś pamiętam, jak wielkie wrażenie robił na mnie szczególnie jeden z nich - niestety nie pamietam teraz który, ale z "Dangerous" chyba, bardzo
rozbuchany, wręcz barokowy, z bardzo szybkim montażem. Grali to non stop, nawet w "5-10-15"

teleexpressie?), a nie gdzieś po nocy.
To niewątpliwie BYŁA wielka postać kultury pop. Świadczy to o tym, że zaraz po śmierci internet się "przytkał" w wielu miejscach, nawet Google wywalało błędy, ponieważ myślało że to atak wirusa, który wszędzie wpisuje to samo hasło do wyszukiwania.
Nawiązując do różnych kontrowersji - nie mogę teraz tego znaleźć, ale jeszcze z pierwszych godzin po tej tragicznej wiadomości na necie (chyba LA Times) znalazłem artykuł krótko podsumowujący jego życie. W głowę zapadł mi cytat (mniej więcej tak to szło), w którym Michael mówil, że najszczęśliwszym okresem w jego życiu były czasy nagrywania "Thrillera" i "Off the wall" i zawsze do nich powraca myślami i nigdy ich nie zapomni. Niech więc taki zostanie i w naszej pamięci...
I jeszcze coś weselszego:
- już sporo lat temu robiliśmy z kolegami kolędy w nowych wersjach, nieco inaczej zaaranżowane niż są znane (np. Cicha noc była na 4/4 jako bossa nova, Wśrod nocnej ciszy jako kanon a capella w stylu "Panie Janie", Jezusa narodzonego w stylu "Love is the 7th wave"
Stinga, "Przybieżeli do Betlejem" w stylu żydowskim, z solówką na skrzypcach, dużo różnych motywów znanych powplatanych też w niektóre miejsca utworów - "Skóra", "Fragile", itp.). W "Mędrcy świata monarchowie" między zwrotkami wprowadziliśmy motyw na akordeon, który
z czymś nam się kojarzył, ale nie wiedzieliśmy z czym. Po odegraniu całego zestawu kilkukrotnie publicznie, m.in. 2 razy w kościele, po kilku miesiącach opowiadałem znajomej o tych koncertach i wspominałem różne wersje. Kiedy zanuciłem jej ten wstawiony przez nas motyw ona nagle: "chwileczkę... przecież to... Jackson! Trochę zmieniony..., ale tak!" i tu zanuciła... "I will be there". Faktycznie - to było to

Także Radio Maryja by nas wyklęło za bezczeszczenie kolęd

Ostatnio zmieniony czw lip 16, 2009 6:19 pm przez Miszon, łącznie zmieniany 1 raz.
- tadzio3
- Posty: 10058
- Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
- Lokalizacja: Tykocin / Białystok
- Kontakt:
Re: Michael Jackson (1958-2009)
Na Mycharts rozwinęła się całkiem duża dyskusja http://www.mycharts.pl/forum/viewtopic. ... sc&start=0
POLSKIE COVERY Jacksona
Czy znacie jakieś polskie wykonania utworów Jacksona. Tak na prędce to mam następujące skojarzenia:
Oxy.Gen - Billie Jean
Paulina Lenda - Billie Jean
Przemek Puk - Human Nature
pamiętam też, że była piosenka "Will You Be There" opatrzona polskim tekstem- pojawiała się bodajże na eterze Programu 1 Polskiego Radia (1994), chyba w wykonaniu zespołu Key (albo po prostu Kij
) Czy ktoś zna lub ma tą wersję? Może nie była największych lotów coverem, ale fajnie sie wspomina tamte czasy.
Proponuję zrobić listę polskich wykonań Jacksona
Oxy.Gen - Billie Jean
Paulina Lenda - Billie Jean
Przemek Puk - Human Nature
pamiętam też, że była piosenka "Will You Be There" opatrzona polskim tekstem- pojawiała się bodajże na eterze Programu 1 Polskiego Radia (1994), chyba w wykonaniu zespołu Key (albo po prostu Kij

Proponuję zrobić listę polskich wykonań Jacksona
Re: POLSKIE COVERY Jacksona
Ztvorki - "Bilet", parodia "Beat it", swego czasu często leciało w Trójce.adrianec pisze: Proponuję zrobić listę polskich wykonań Jacksona
Re: Michael Jackson (1958-2009)
Closterkeller - "Earth song"
- tadzio3
- Posty: 10058
- Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
- Lokalizacja: Tykocin / Białystok
- Kontakt:
Re: Michael Jackson (1958-2009)
Nawet nie wiedziałem że nagrali "Earth Song" 

- Yacy
- Posty: 22881
- Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: Michael Jackson (1958-2009)
Jest na płycie, raczej EP-ce "Reghina". Znajduje się tam m.in. Lunar. A także jeszcze covery a-ha i Tears For Fears 
