Dave Matthews

Archiwum LP3 nie jest pozbawione błędów — jeśli dostrzegasz błędy, a masz ochotę poinformować o tym... do dzieła! Mile widziane „dowody rzeczowe”: linki URL, fotki, skany, materiał dźwiękowy.

Moderatorzy: danco28, danco28

Robinson
Posty: 8050
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
Lokalizacja: Krosno

Dave Matthews

Post autor: Robinson »

W bazie nie ma powiązania między Dave Matthews a Dave Matthews Band.
Wg archiwum Dave Matthews miał 1 utwór (Gravedigger), a reszta to Dave Matthews Band. Na pewno trzeba dodać dowiązanie między obydwoma podmiotami.
JaceK
woźny-konserwator
Posty: 10246
Rejestracja: pn lip 21, 2003 11:01 am
Lokalizacja: Kraków, Galicja
Kontakt:

Re: Dave Matthews

Post autor: JaceK »

Słusznie... już to zrobiłem!
słoik
Posty: 11402
Rejestracja: czw lip 31, 2008 9:04 pm
Lokalizacja: Świdnik

Re: Dave Matthews

Post autor: słoik »

Trochę z innej beczki przypomnę to, co już ktoś zauważył przy okazji komentarzy do bieżących notowań: "Love of my life" powinien być przypisany samemu Dave'owi a nie zespołowi. Ów Ktoś nawet podał stosowny link.
JaceK
woźny-konserwator
Posty: 10246
Rejestracja: pn lip 21, 2003 11:01 am
Lokalizacja: Kraków, Galicja
Kontakt:

Re: Dave Matthews

Post autor: JaceK »

A możesz przypomnieć... nie znalazłem stosownego do tej kwestii nagłówka, ani treści... ale może szwankować wyszukiwarka.
Awatar użytkownika
Miszon
Posty: 15655
Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dave Matthews

Post autor: Miszon »

Otóż:
"Love of my life" wykonywał Carlos Santana wraz z Dave'm Matthews'em (a nie z całym jego zespołem).
dowód
(słabo widać, ale widać. Nr 2 na płycie. Trzeba spojrzeć na tył okładki)
słoik
Posty: 11402
Rejestracja: czw lip 31, 2008 9:04 pm
Lokalizacja: Świdnik

Re: Dave Matthews

Post autor: słoik »

JaceK pisze:A możesz przypomnieć... nie znalazłem stosownego do tej kwestii nagłówka, ani treści... ale może szwankować wyszukiwarka.
Nie, nie, ktoś przy okazji notowania, gdy "Funny the way it is" zaczęło robić karierę, wspomniał o tym, to nie był odrębny wątek. Skoro Miszon podał stosowny link, to nie trzeba chyba szukać tamtej wzmianki.
ODPOWIEDZ