Regulamin forum
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
Pisałem o 12 utworach, które według mnie obowiązkowo powinny być w top100, teraz napiszę o 13, bo przedtem nie byłem sobie w stanie wyobrazić, że może zabraknąć Jaskółki. To jednak jest totalny szok.
Skóra to chyba najsłabszy utwór Ayi z pierwszego okresu. U mnie będzie na 24 dzisiaj.
Fakt, szkoda, bo to niespodzianka, ale rozwiązanie ze "Skórą" zdecydowanie mi bardziej odpoiwada Ciekawa ta lista dzisiaj Nawet się tego niespodziewałem.
A może spadek "Jaskółki" spowodowało wykonanie tej piosenki przez małą dziewczynkę w "Mam talent"
kurczę, jakiś czas temu miałam naprawdę zły dzień, żaliłam się koleżance, a ona, na pocieszenie, puściła mi właśnie Skórę. od razu mi się humor poprawił.
więc teraz mogę się w sumie cieszyć ze Skóry na 4.
"Skóra" jak dla mnie o wiele za wysoko, ale być może jestem za młody, żeby w pełni docenić ten utwór
Zdecydowanie wolałbym w tym miejscu usłyszeć Jaskółkę.
"Skóra" straciła dla mnie swój czar już ponad 10 lat temu. W tym utworze poza tekstem nic kompletnie ciekawego nie ma. A zespół ma wiele znakomitszych utworów. Ich czerwona płyta to okolice top 10 polskich płyt wszech czasów.
Pierwszy powinien być Perfect.
Sorry, Czesiu, ale Autobiografia to jest najważniejszy kawałek w historii polskiej muzyki. I to się już pewnie nigdy nie zmieni.
Jeszcze wszystko będzie możliwe... - ten tekst to do fanów Jaskółki. Ale już na przyszły rok.
Voo voo - zdecydowanie dla mnie najsłabszy utwór dzisiaj.
uzi pisze: kurczę, jakiś czas temu miałam naprawdę zły dzień, żaliłam się koleżance, a ona, na pocieszenie, puściła mi właśnie Skórę. od razu mi się humor poprawił.
więc teraz mogę się w sumie cieszyć ze Skóry na 4.
ale Jaskółki bardzo szkoda
Nie sądziłem że to powiem ale po raz pierwszy się z Koleżanką zgadzam, "Jaskółki" bardzo szkoda, jeden z najbardziej przejmujących polskich tekstów (o wolności dla tych co nie rozumieją), ale ta "Skóra" to taka dość ciekawa niespodziewajka