Nasza Lista VII

[tadzio3]

dla mne najważniejsze jest to, że zasady zabawy są bardzo proste. bez zbędnych zawiłości regulaminowych. sprawdziły się one w trakcie ośmiu dotychczasowych edycji. Ja bym nic nie zmieniał...

W mojej propozycji nic by się nie zmieniło oprócz tego, że zamieniła by się kolejność decydowania o miejscu, czyli najpierw ilość głosujących, potem ilość pkt

[kajman]

Albo hipotetyczna sytuacja (bardzo uproszczona):
W rundzie pucharowej w drzewku spotkały się kawałki. Jeden (toretycznie lepszy w dotychczasowym głosowaniu) ma 40 pkt (10+10+10+10) oraz drugi (toretycznie słabszy w dotychczasowym głosowaniu) ma 8 pkt (1+1+1+1+1+1+1+1). Kto wygra? Na pewno z tych osób co głosowali w eliminacjach wygra ten "słabszy", a więc drabinka nie jest efektywna. Moga spotkać się kawałki dwa słabe, w których jeden jest wywyższony pkt przez kilka ośób i ten który miał rzeczywiste słabe popracie, jak i dwa bardzo dobre i któryś musiałby odpaść.
To taki bardzo jaskrawy przypadek, ale pokazujący tą dysproporcję.

Pominę fakt, że taki układ niekoniecznie jest zwycięski dla tej drugiej piosenki, nawet kiedy przyjmiemy tylko osoby na nią głosujące. Wystarczy przyjąć, że u czterech osób piosenka A miała po 10 p., a B po 1 i już robi się 4:4. A piosenka A mogła być u kilku osób np. na 12 miejscu, ale po ponownym przesłuchaniu... A kto wie, czy piosenka, która zdobyła 8x1 p. u pozostałych nie plasowała się na miejscach powiedzmy 76-80, a ta druga u większości nie była tuż za top 11. Uważam, że honorowanie piosenek z wysokich miejsc ma uzasadnienie, bo świadczy o stosunku poszczególnych osób do tych piosenek.
Każdy system ma swoje wady i względnie sprawiedliwy byłby taki, gdzie ustawialibyśmy wsztstkie piosenki w kolejności od 1 do 82 (akurat w tej edycji). Nawet dałoby się poradzić z problemem osóba niegłosujących (chociażby operując średnią). Ale wtedy powinny być dodatkowe premie dla piosenek, które były w ścisłej czołówce.

[mcgrat]

Każdy system ma swoje wady i względnie sprawiedliwy byłby taki, gdzie ustawialibyśmy wsztstkie piosenki w kolejności od 1 do 82 (akurat w tej edycji). Nawet dałoby się poradzić z problemem osóba niegłosujących (chociażby operując średnią). Ale wtedy powinny być dodatkowe premie dla piosenek, które były w ścisłej czołówce.

okej, ale co zrobić z takimi jak ja, którzy nie układają w kolejności wszystkich piosenek? ja odrzucam dopóki nie zostanie mi kilkanaście utworów (w przypadku tej edycji 16) i dopiero wtedy układam je w kolejności.

[kajman]

1. Odpadają w końcu te, których najczęściej nikt nie widziałby (subiektywnie) nawet w pierwszej 10! To mogą być oczywiście dobre utwory, jak się okazuje
2. drugi etap:
Tutaj selekcja wskazuje na przeciętny gust biorących udział w zabawie.
W rezultacie opadają względem początkowej pozycji te "niszowo zachwycające" (vide Usta Bilizowane z NL1, które dostały bodaj 2 głosy - 2 razy pierwsze miejsce po czym spadły o paręnaście miejsc w dół)
3. Dlatego osobiście głosuję według modelu z NL1, gdzie nie było głosowań w finale o 15 miejsce

1. To chyba jest jedną z najgorszych wad pierwszej rundy. Jedynym rozwiązaniem byłoby głosowanie np. na pierwszą szesnastkę (przy czym jednak pierwsza trójka powinna być specjalnie premniowana - np. 1-20 p., 2-17p., 3-15p., 4-13p...., 16-1p.). Ale potem narzekalibyśmy, że piosenka, która była u 5 osób na 17 miejscu... .
2. I często reprezentanci przeciętnego gustu zachodzą bardzo wysoko, a te, które rozwalają sporą część, ale mniej niż połowę, odpadają wcześnie.
3. A ja jestem za tym, żeby pozostało głosowanie o 15 miejsce (i nie tylko dlatego, że chyba hja to wymyśliłem). Czasem tylko głosowanie na dalsze miejsca powoduje, że w ogóle chcę głosować, bo kolejność pierwszej czwórki mnie zupełnie nie interesuje.

[kajman]

Każdy system ma swoje wady i względnie sprawiedliwy byłby taki, gdzie ustawialibyśmy wsztstkie piosenki w kolejności od 1 do 82 (akurat w tej edycji). Nawet dałoby się poradzić z problemem osóba niegłosujących (chociażby operując średnią). Ale wtedy powinny być dodatkowe premie dla piosenek, które były w ścisłej czołówce.

okej, ale co zrobić z takimi jak ja, którzy nie układają w kolejności wszystkich piosenek? ja odrzucam dopóki nie zostanie mi kilkanaście utworów (w przypadku tej edycji 16) i dopiero wtedy układam je w kolejności.

Toteż ja mówiłem, że byłby względnie sprawiedliwy, ale moim zdaniem nienajlepszy. No a poza tym, Grycek by się załamał przy liczeniu tego wszystkiego.

[kajman]

Ostateczna kolejność piosenek nie jest, przynajmniej dla mnie, ważna. Może dobrym pomysłem byłoby z zakwalifikowanych 64 utworów stworzyć 4 grupy 16 utworowe, wybrać z nich kolejność, na zasadzie podobnej jak w eliminacjach. Z każdej grupy 2 najlepiej zapunktowane tworzą 8-utworową grupę finałową. w grupach głosujemy podobnie jak teraz w eliminacjach tzn wybieramy kilka utworów.

Ciekawe, że akurat Ty to napisałeś. Jak ustawisz kolejność, skoro przedtem sporo utworów odrzucałeś bez ustawienia kolejności (i sądzę, że nie tylko Ty tak robisz). Ale także ja, chociaż poustawiałem wszystkie utwory, to i tak musiałbym wszystko przesłuchać raz jeszcze, żeby sprawdzić, czy nadal oceniam je tak samo.

[Yacy]

ja również nie układam do 82 miejsca
najpierw odrzucam oczywistości, których nie daje rady posłuchac po raz trzeci - w tej edycji 8 i tych nie jestem w stanie ustawić...
potem takie które mi się nie podobają - obecnie 21 - i tu też nie miałbym przyjemności układania ih w kolejności...
z pozostałych 53 następnie odpadło 24 i tu mógłbym pokusić się o kolejność, ale czy byłaby ona naprawdę skrupulatnie ułożona - wątpię
z kolejnych 29 - odpadały kolejno aż zostało mi 19. tu kolejność właściwie była
no i dalej kolejność mam. i tyle.

W kolejności to mogę i lubię ustawiać utwory, które lubię - np. Moja Lista , Moja30 itp...
mam więc nadzieję, że NL oprze się jakimkolwiek zmianom

[kajman]

To może etapy powinny wyglądac na zasadzie odrzucania najgorszych piosenek w jednej dużej grupie. W pierwszym etapie są te 64 kawałki. Głosujemy na najlepsze. Do drugiego etapu przechodzi połowa, czyli 32, potem 16 itd. Różnica polegała by na tym, że nie były by to pojedynki, ale grupowa "bitwa" Uniknęlibysmy pojedynków dwóch kawałków, które powinny być w czołowce, a którys musi odpaść.

W tej chwili robiłem 5 dogrywek, w tym jedną parę przesłuchałem 2 razy. Przy grupowej bitwie musiałbym przesłuchać znacznie więcej puiosenek, w tym niektóre kilka razy. Myślę, że potzrebowałbym co najmniej tydzień na drugą rundę, 5 dni na 3 no i trwałoby to strasznie długo.

[kajman]

najpierw odrzucam oczywistości, których nie daje rady posłuchac po raz trzeci - w tej edycji 8 i tych nie jestem w stanie ustawić...

A jeżeli spotkają się np. w półfinale, to nie głosujesz czy jednak dajesz radę trzeci raz ich posłuchać? Bo ja w poprzednich edycjach miewałem takich utworów ponad 20 i miałem problem w głosowaniach na wysokim szczeblu.

[tadzio3]

I ja nie robie kolejności wszystkich utworów, tylko tych fianłowych. u mnie jest ok 20. Resztę po prostu odrzucam.

Wystarczy przyjąć, że u czterech osób piosenka A miała po 10 p., a B po 1 i już robi się 4:4. A piosenka A mogła być u kilku osób np. na 12 miejscu, ale po ponownym przesłuchaniu.

w tym przykłądzie nie starałem się tak komplikowac. Chciałem tylko uzmysłowić, że większa wartośc ma 10 miejsce u dziewięciu osób, niż jedno pierwsze miejsce u jednej osóby, kiedy w żadnej innej dyszce się nie pojawiła. A liczac pkt własnie ta druga bedzie lepsza.

W tej chwili robiłem 5 dogrywek, w tym jedną parę przesłuchałem 2 razy. Przy grupowej bitwie musiałbym przesłuchać znacznie więcej puiosenek, w tym niektóre kilka razy. Myślę, że potzrebowałbym co najmniej tydzień na drugą rundę, 5 dni na 3 no i trwałoby to strasznie długo.

Nie trzeba słuchac wszystkich na raz. Nie chodziło mi o umiejscawianie wszystkich kawałków.

[mcgrat]

Ciekawe, że akurat Ty to napisałeś. Jak ustawisz kolejność, skoro przedtem sporo utworów odrzucałeś bez ustawienia kolejności (i sądzę, że nie tylko Ty tak robisz). Ale także ja, chociaż poustawiałem wszystkie utwory, to i tak musiałbym wszystko przesłuchać raz jeszcze, żeby sprawdzić, czy nadal oceniam je tak samo.

to że je odrzucam nie znaczy że kasuję z dysku. poza tym tak w tych grupach można by zagłosować np na 4 z 16. oddając moje głosy wybrałbym najpierw 4 czy 6 najlepszych (resztę odrzucając bez ustalenia kolejności) a dopiero wśród nich ustalić kolejność. i tą czynność pomnożyć przez ilość grup.

[abd3mz]

1. Misie najbardziej podoba system, który obowiązuje. Ewentualnie można by rozszerzyć liczbę piosenek, na które głosujemy z 11 do np. 16.
2. Dla mnie większą wartość ma, że mój utwór będzie u kogoś na pierwszym miejscu niż to, że u dziewięciu osób będzie na dziesiątym. Ale może to przez to, że do tej pory w każdej edycji moje pierwsze miejsce będzie w moim prywatnym topie wszech czasów, a [chyba żadne] miejsce dziesiąte nie łapało/by się na moją listę.

[dominik_fi]

Nareszcie działa. Bałem się, że nie zdążę zagłosować, ale jak widzę to nikt nie mógł wejść na forum.

[Artur]

a gdzie wyniki kolejnej rundy? nie maiły byc do wczoraj do 22.00?

[Aro]

a gdzie wyniki kolejnej rundy? nie maiły byc do wczoraj do 22.00?

Jesli nikt nie mógł wejśc na forum, to oczywiste jest ze wyników brak.

Ja zagłosowałem 15: 14 na korzyść ładniejszego koloru.

[Robinson]

Ciekawe, że akurat Ty to napisałeś. Jak ustawisz kolejność, skoro przedtem sporo utworów odrzucałeś bez ustawienia kolejności (i sądzę, że nie tylko Ty tak robisz). Ale także ja, chociaż poustawiałem wszystkie utwory, to i tak musiałbym wszystko przesłuchać raz jeszcze, żeby sprawdzić, czy nadal oceniam je tak samo.

A po ustawieniu kolejności, znowu przesłuchać 82 utwory, bo w ciągu kilku dni mogło się coś zmienić. Zatem znowu kilka dni przesłuchiwania, żeby ustalić kolejność, a potem znowu przesłuchać 82 utwory, bo w ciągu kilku dni mogło się coś zmienić. Zatem znowu kilka dni przesłuchiwania, żeby ustalić kolejność, a potem znowu przesłuchać 82 utwory, bo w ciągu kilku dni mogło się coś zmienić. Zatem znowu kilka dni przesłuchiwania, żeby ustalić kolejność, a potem ...

[Robinson]

- jest 6 z mojej "nieszczęśliwej 7". ale że Steve Wynn nie dostał nic? u mnie był długo na 9/10 potem 11 i ... niestety...

Trudno.
Ale mam w zanadrzu Slovenian Rhapsody II - do następnej Naszej Listy.

[Yacy]

A jeżeli spotkają się np. w półfinale, to nie głosujesz czy jednak dajesz radę trzeci raz ich posłuchać?

Opis dotyczył wyboru "11"!
Jeśli to byłby półfinał złożony z takich oczywistości to przesłuchałbym chociaż we fragmentach . bo ZAWSZE oddaję głosy na pary w których nie ma moich utworów!

[Miszon]

Ja nie oddaje jak są dwa świetne, ale jak dwa słabe, to jednak wolę któregoś wykopać .

[Grycek]

Przedłużam czas głosowania do dzisiaj do 22:00.

[Grycek]

Nie mam jeszcze głosów od:
iqh
Artura
ksch

[tadzio3]

2. Dla mnie większą wartość ma, że mój utwór będzie u kogoś na pierwszym miejscu niż to, że u dziewięciu osób będzie na dziesiątym. Ale może to przez to, że do tej pory w każdej edycji moje pierwsze miejsce będzie w moim prywatnym topie wszech czasów, a [chyba żadne] miejsce dziesiąte nie łapało/by się na moją listę.

A u mnie odwrotnie.
W kazdym razie odległości między 1, a 10 miejscem nie są dla mnie duże. Często mógłbym jej ustawiać w różnej kolejności, dlatego samo wyróżneinie poprzez znalezienie się w top 10 jest już ważne.

[Artur]

Oddam glosy jak tylko wróce do domu czyli ok 16.00.

[kajman]

A jeżeli spotkają się np. w półfinale, to nie głosujesz czy jednak dajesz radę trzeci raz ich posłuchać?

Opis dotyczył wyboru "11"!
Jeśli to byłby półfinał złożony z takich oczywistości to przesłuchałbym chociaż we fragmentach . bo ZAWSZE oddaję głosy na pary w których nie ma moich utworów!

Ja odpady z pierwszego przesłuchania zawsze wyrzucam do śmietnika i dopóki nie zacząłem numerować wszystkich miejsc, to nie głosowałem na takie pary. Teraz przyjmuję kolejność ustaloną przed wyrzuceniem.

[kajman]

A u mnie odwrotnie.
W kazdym razie odległości między 1, a 10 miejscem nie są dla mnie duże. Często mógłbym jej ustawiać w różnej kolejności, dlatego samo wyróżneinie poprzez znalezienie się w top 10 jest już ważne.

U mnie najczęściej największe różnice między utworami są w pierwszej i ewentualnie ostatniej dziesiątce. Najczęściej utwór z miejsca pierwszego oceniam na 9-10/10, a z miejsa 10 na jakieś 5-7 (ta edycja zdecydowanie wyżej). Miejsce 60 ma gdzieś 2-3, a ostatnie to mają zero. Więc największy tłok jest między miejscem ok. 15, a ok. 60.