Kochani głosujcie na MIRĘ KUBASIńSKĄ!!!

Czy podobało się ostatnie notowanie? Niekoniecznie ostatnie, ale może jakiś utwór szczególnie przypadł do gustu? Chcesz agitować do głosowania na konkretny „numer”? Wyraź tutaj swoją opinię...

Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz

graf
Posty: 47
Rejestracja: wt sie 22, 2006 9:44 pm
Lokalizacja: Krynica Morska/Iława

Post autor: graf »

To bylo tak dawno, jaka ta pamiec zawodna :(
gąsior
Posty: 41
Rejestracja: czw lip 20, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: szczecin

Post autor: gąsior »

No Mira niestety z 13tego na 18te
:cry:

Może się podźwignie na swoje urodziny 8września,czyli dokładnie w piątek ,
w dzień emisji 1284notowania LP3...

Zachęcam do głosowania!!!

8)
gąsior
Posty: 41
Rejestracja: czw lip 20, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: szczecin

Post autor: gąsior »

No i się podźwignęła!!!
Z 18tego na 15te miejsce w notowaniu 1284 LP3!


dzieki tym co głosowali.

8)
trzpaw
Posty: 3540
Rejestracja: pt cze 30, 2006 3:21 pm
Lokalizacja: stolica

Post autor: trzpaw »

Mira idzie w górę, już w pierwszej dziesiątce. im dłużej się jej słucha, tym większy dla niej szacunek. Co za wokal
gąsior
Posty: 41
Rejestracja: czw lip 20, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: szczecin

Post autor: gąsior »

Mira w notowaniu 1287 na 9tym miejscu!!!
Ciekawe jak da radę w not 1288 LP3?

Bo widzę,że na Liście Forumowej daje radę...



8)
gąsior
Posty: 41
Rejestracja: czw lip 20, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: szczecin

Post autor: gąsior »

Pewnie wszyscy wiedzą,ale przypomnę,że Mira
w notowaniach 1288 i 1289 Listy Trójkowej
zajmowała 7 miejsce!

Na Liście forumowej znaaaaaaaaaaaaaaaaaacznie lepiej!!!

25 października minie rok od śmierci Miry Kubasińskiej.
Jak ten czas leci...

Inni WIELCY też powoli odchodzą niestety.
trzpaw
Posty: 3540
Rejestracja: pt cze 30, 2006 3:21 pm
Lokalizacja: stolica

Post autor: trzpaw »

Może tak, jak mamy wielki przebój Miry Kubasińskiej, znajdzie się coś Marka Grechuty?
Awatar użytkownika
tadzio3
Posty: 10042
Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
Lokalizacja: Tykocin / Białystok
Kontakt:

Post autor: tadzio3 »

Ciekawe czy pioseka Miry miałby takie powodzenie gdyby jeszcze żyła i czy w ogóle trafilaby do zestawu do głosowania?
Odpowiedz brzmi: Na pewno nie.
Awatar użytkownika
stavanger
Posty: 3409
Rejestracja: wt cze 06, 2006 5:36 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 683
Lokalizacja: Poznań

Post autor: stavanger »

Nie trafiłaby do zestawu, a w związku z tym na liście też by jej nie było. Może na forumowej liście ktoś oddałby na nią głos.
Awatar użytkownika
Gary
Posty: 12591
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: Gary »

Ale by mi się podobała tak samo. W 1992 roku nie głosowałem na "These are the days of our life" (gdy głosowałem), mimo, że lubię Queen ,bo zawsze było 10 utworów, które podobało mi się bardziej.
pbd2
Posty: 1298
Rejestracja: pn lut 23, 2004 6:35 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: ...września 1982
Lokalizacja: Lublin

Post autor: pbd2 »

Błyskotliwe sukcesy na LPP3 piosenek osób zmarłych ("Days Of Our Lives" prowadzi w podsumowaniu ogólnym Listy od 14 lat i wciąż nie ma piosenki żyjącego wykonawcy, która byłaby w stanie ją zepchnąć z pierwszego miejsca) potwierdzają jedno: jestesmy narodem, który uwielbia czcić zmarłych, a nie potrafi doceniać żywych... Podejrzewam, że gdyby Trójka najpierw (tzn. w lecie 1991) puszczała "Days Of Our Lives", a później (czyli jesienią) "The Show Must Go On", to pewnie dziś w klasyfikacji generalnej wyniki tych dwóch utworów byłyby odwrotne "Show" byłoby pierwsze, a "Days Of..." - osiemset dwudzieste szóste...
Awatar użytkownika
Yacy
Posty: 22829
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Yacy »

stavanger pisze:Nie trafiłaby do zestawu, a w związku z tym na liście też by jej nie było. Może na forumowej liście ktoś oddałby na nią głos.
nie mogą się z tym zgodzić... ja mam kilka płyt MIRY z Breakoutem jeszcze na winylach, mam też reedycje na CD i dla mnie jest to kolejny Jej utwór. Na pewno coś w tym jest że utwory zdobywają popularność po śmierci wykonawcy, ale... jest to jeden z bodźców, który powoduje wzrost zainteresowania. Faky, że trochę inny niz nowa płyta czy koncert ale jednak ... Ja np pred i po koncercie danego wykonawcy słucham jego płyt i co za tym idzie wzrasta szansa na wyższą pozycję na Mojej Liście.
Awatar użytkownika
Gary
Posty: 12591
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: Gary »

pbd2 pisze:Podejrzewam, że gdyby Trójka najpierw (tzn. w lecie 1991) puszczała "Days Of Our Lives", a później (czyli jesienią) "The Show Must Go On", to pewnie dziś w klasyfikacji generalnej wyniki tych dwóch utworów byłyby odwrotne "Show" byłoby pierwsze, a "Days Of..." - osiemset dwudzieste szóste...
Dokładnie tak jak mówisz. Ja trochę tego żałuję. "Show must go on" zabrakło 1,5 miesiąca przebywania na liście. Żałuję, bo ten utwór uważam za wielki, a jeszcze większy stał się po śmierci Freddie'go, tzn. zyskał realne znaczenie. No cóż "These are the days of our lives" jest tylko fajny, ale to za mało żeby na stałe zagościł np. na Topie wszechczasów.
Ale z drugiej strony po śmierci Kurta Cobaina piosenka "All apologies" nie doszła na liście nawet do 1 miejsca, więc to nie tylko śmierć artysty powoduje, że dany utwór odnosi sukces na liście.
ku3a
Posty: 21189
Rejestracja: czw lis 10, 2005 8:32 pm
Lokalizacja: 872, 1186

Post autor: ku3a »

nie moge sie zgodzic. "These Are The Days Of Our Lives" to dla mnie cos absolutnie WIELKIEGO. To dla mnie najlepszy utwor Queen! Tak, najlepszy, pozostawiajacy w tyle "Bohemian Rhapsody", "We Are The Champions", "We Will Rock You", no i "The Show Must Go On", choc wszystkie te utwory rowniez uznaje za gigantow.
pbd2
Posty: 1298
Rejestracja: pn lut 23, 2004 6:35 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: ...września 1982
Lokalizacja: Lublin

Post autor: pbd2 »

Tu właśnie o to chodzi: obydwa utwory to wielkie dokonania artystyczne i obydwa niesamowicie korespondowały z sytuacją śmierci Freddy'ego. I właśnie dlategop o ich miejscu w historii Listy zadecydował przypadek, czyli kolejnośc lansowania w Trójce.
Awatar użytkownika
Gary
Posty: 12591
Rejestracja: ndz lip 30, 2006 5:42 pm
Lokalizacja: Inowrocław

Post autor: Gary »

Ale śmierć Freddie'go spowodowała u mnie coś ważniejszego, a mianowicie to, że sięgnąłem po starszą twórczość Queen. Bo muszę przyznać, że do wydania płyty 'Innuendo" nie darzyłem zbytnią sympatią tej grupy, bo dokonania jej z lat 80-tych do dzisiaj uważam za "brnięcie w ślepą uliczkę". Gdy natomiast sięgnąłem do płyt z lat 70-tych byłem w szoku dlaczego ja tego wcześniej nie znałem.
ODPOWIEDZ