Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

[Kertoip]

Pink Floyd 1/6. Czyli PF zajmują 50% TOP10

[zbyszu]

Dla mnie Pink Flody to tak jakby film opowiedzany muzyka. Zamykam oczy i obraz tworzą sie same. Niesamowite!!!

[uzi]

With or without you... pieknie na koncertach im wychodzi. Ostatnio widzialem taki, gdzie Bono wyciagnal z publicznosci na scene i spiewali razem na lezaco.. Ona malo co nie dostala z wrazenia zawalu.

Elevation Tour live from Boston?

Hey You... nadal jest pięknie...

[prz_rulez]

A więc jednak nie jest tak różowo. Antyfanem nie jestem, ale mają za dużo utworów w czołówce.

[Adameks]

Hej, ty Czemu spadasz
Flojdy dziś czas zacząć, oczywiście świetny utwór .

[saferłel]

31.12 - Hey Jude.
1.01 - Hey Joe
2.01 - Hey You

Komplet.

Każdego dnia wypada jakoś powitać słuchaczy

[ku3a]

chyba jakoś po znajomości .
(choć tak naprawdę, to wolałbym mieć już z głowy co innego )

no i jedno już z głowy .
a nadrabiając jedną rzecz, o której zapomniałem wcześniej napisać - super, że "November Rain" był w całości .
liczę, że skoro jest chyba wystarczająco dużo czasu, to co innego też będzie w całości...

[radzio89]

pinki eh za nisko "hey you" ... ściana pewnie w pierwszej 10 :/

[GregF]

25. Dopiero pierwsza godzina, ale "Hey You" to na pewno jeden z najpiękniejszych momentów czołówki - mógłby spokojnie zamienić się miejscami z "ABITW".

[mkonst]

To jedyny utwór PF który bardzo lubię w innym wykonaniu tzn. Paula Carracka z Live Berlin

[semuś]

o ludu uwielbiam floydów

[Kertoip]

Ciekawe czy jakieś konkursy będą też czy raczej nie??

[tadzio3]

W końcu coś cudownego... "Hey You"

[kajman]

2. Nigdy takich zawirowań nie unikniesz. Był w topie utwór, który był w nim tylko 2 lub 3 razy, w tym w pierwszej 10, a w momencie debiutu miał już ponad 10 lat. Po prostu totalna efemeryda.

Chodzi o dzwony Oldfielda

3. No i jeszcze Again w pierwszej 28. Nota bene, wrzucono go do zestawu bardzo szybko - czy uważasz, że powinno się czekać? A może to tylko fani Archive tak głosują?

"Again" został dodany po roku, a w zasadzie po 3 latach od powstania. to był jednka wyjatkowy przypadek. Już się czuło jego ponadczasowość, a już samo to, że tak niewiarygodny wynik na liście i ponadroczny pobyt pokazywał, że o jednorazowym wybryku, czy o zapmnieniu utworu nie ma mowy. już teraz można powiedzieć, po kilku latach, że "Again" zdał egzamin i wszedł do kanonu utowrów wszech czasów.

2. No faktycznie to też, ale mi chodziło o Dmuchawce latawce wiatr.
3. Ależ ja popieram Again i to dla mnie jest przykład, że 5 lat to za dużo, chociaż z nowszych należy wybierać bardzo ostrożnie. A Again pochodzi z płyty z 2002, a zostało dodane w 2004, więc to jednak niecałe 3 lata.

[Ajtek]

chyba jakoś po znajomości .
(choć tak naprawdę, to wolałbym mieć już z głowy co innego )

no i jedno już z głowy .
a nadrabiając jedną rzecz, o której zapomniałem wcześniej napisać - super, że "November Rain" był w całości .
liczę, że skoro jest chyba wystarczająco dużo czasu, to co innego też będzie w całości...

Myślisz o Again?

[temik3]

25. Dopiero pierwsza godzina, ale "Hey You" to na pewno jeden z najpiękniejszych momentów czołówki - mógłby spokojnie zamienić się miejscami z "ABITW".

zgadza sie

[zielonakoniczynka]

zasłuchałam się przy herbatce z czarnej porzeczki

[Blazkowicz]

25. Dopiero pierwsza godzina, ale "Hey You" to na pewno jeden z najpiękniejszych momentów czołówki - mógłby spokojnie zamienić się miejscami z "ABITW".

True, true. Zresztą akurat za Another Brick to niejeden utwór Floydów można by wstawić.

[krzychu78]

25. Dopiero pierwsza godzina, ale "Hey You" to na pewno jeden z najpiękniejszych momentów czołówki - mógłby spokojnie zamienić się miejscami z "ABITW".

zgadzam się w 100%

[radzio89]

Liczymy na Pana Piotra na konkurs ale żeby potem nie musiał lecieć jak Stelmi bo trochę audycja mu się rozłaziła...

[neon.ka]

ach ta skleroza. siedzę i słucham od początku... a moje dzień dobry to niby gdzie?
witam i pozostaję na odsłuchu.

na razie dla mnie przeplatanka moich ulubionych utworów z tymi mniej lubianymi.
November Rain!
With Or Without You!

[saferłel]

25. Dopiero pierwsza godzina, ale "Hey You" to na pewno jeden z najpiękniejszych momentów czołówki - mógłby spokojnie zamienić się miejscami z "ABITW".

zgadzam się w 100%

Nawet taki miłośnik jak ja się zgadza

[Kertoip]

No to zaczyna się robić KULTowo

[Condratovitzsch]

25. Dopiero pierwsza godzina, ale "Hey You" to na pewno jeden z najpiękniejszych momentów czołówki - mógłby spokojnie zamienić się miejscami z "ABITW".

Tu się zgodzę. Fanem Floydów nie jestem i uważam, że za dużo ich w pierwszej 30, ale jeżeli już mają być to lepiej żeby na przodzie był Hey You niż oklepany do bólu ABITW.
A teraz Do Ani! Super

[tadzio3]

25. Dopiero pierwsza godzina, ale "Hey You" to na pewno jeden z najpiękniejszych momentów czołówki - mógłby spokojnie zamienić się miejscami z "ABITW".

Zgadzam się. "Another..." z trudem mieści się u mnie w top 10 Floydów.