Komentarze do 15. Topu Wszechczasów (31.12.2008-02.01.2009)

[Yacy]

A może Zombie zrobiło miejsce dla Animal Instinct???
Sam w to wątpię...

[mrsap]

"Zombie" też zdecydowanie za nisko. Bardzo jestem ciekaw tych nowości...

Co do Comy, to myślę że oprócz "Leszka Żukowskiego" za kilka lat szanse mogłyby mieć też "Listopad" i "Cisza i ogień".

[Martyr]

"Whiskey" Dżemu prawie bez zmian, trzyma sie [wlaściwie mogłoby być wyżej]
ale za to szkoda "Zombie"!

[prz_rulez]

Zombie The Cranberries trochę za nisko, no ale muszą być miejsca dla Floydów.

Ale ich jest już wystarczająco dużo!

[GregF]

66. "Zombie" ciągle straszy w setce, ale w jak najbardziej pozytywnym sensie - do mojej Top 20 też niewiele zabrakło . Solowe utwory Dolores to już nie to, więc liczę na to, że Cranberries jeszcze kiedyś zejdą się ponownie.

[zielonakoniczynka]

A już na pewno: "Fake Plastic Trees". To jest arcydzieło kompletne.

barrrrdzo to lubię. Zresztą ja też uwielbiam Pablo Honey, bo jest taka gitarowa i hmm niewinna ale The Bends to zdecydowanie majstersztyk

[jarzab5]

tez uważam że creep już za bardzo zgrany. street spirit to mój faworyt

Ja wcale nie uważam, że Creep jest ograny. Ta piosenka jest po prostu... słabiutka

Żurawiny na 66. Koniec świata

Żurawiny - no, nie jest to złe w swoim gatunku, ale do "Creep" T.Y. to jakieś trzy lata świetlne

[Kertoip]

NA POWAŻNIE - I TAK WYGRA DIRE STRAITS

A ja chciałbym żeby na pierwszym był kawałek, który na pierwszym nigdy nie był.
Może "Wish You Were Here", "Epitaph" albo "Again"...

[hullabaloo]

Spoko... Radiohead, Oasis nie chce sich słyszeć wcześniej niż 2 stycznia około godziny 18

[uzi]

no dobra, Zo-ombie utworek do RMFu, a gdzie Radiohead, Porcupine i reszta żenua

święta prawda.

[saferłel]

NA POWAŻNIE - I TAK WYGRA DIRE STRAITS

Nie kracz :]

Ja chętnie widziałbym jakąś rewolucje na początku. Nie wyobrażam sobie ciągłej walki ANother Brick z Zeppelinami i Dire Straits o pierwsze miejsce w topie przez najbliższe 10 lat. W końcu przyjdzie rok zmian...ale chyba nie teraz, mimo tych OGROMNYCH zawirowań ze spadkami w tej strefie, którą teraz komentujemy.

[fajnex]

O miło słyszeć ten utwór Ja pierwszy raz słucham topu
Chyba Stelmi wyrobił normę...

[zielonakoniczynka]

widzę, że większość lubi Zombiaka możecie lubić, ale następnym razem już nie głosujcie na niego

[herMMan]

Czyli za 2 dni ok 19:00 ?

Prawie nie miałbym nic przeciwko temu.

[Gary]

Świetny numer, chociaż w moim top 5 Cranberries raczej by nie pojawił się.

A moim zdaniem to ani wcześniej, ani później nie nagrali nic lepszego niż piosenka "Zombie" i płyta "No Need to Argue".

[Jaga]

no dobra, Zo-ombie utworek do RMFu,

Tak dobrze nie jest... Mialam przyjemnosc sluchac ostatnio przez pol godziny. Same Maraje i inny amerykanski soul...

[Ajtek]

Zombie The Cranberries trochę za nisko, no ale muszą być miejsca dla Floydów.

Ale ich jest już wystarczająco dużo!

Mi to nie przeszkadza

[saferłel]

Zresztą ja też uwielbiam Pablo Honey, bo jest taka gitarowa i hmm niewinna ale The Bends to zdecydowanie majstersztyk

Znów tylko przyklaskiwać. Chyba lepszy album od OK nawet...ale to bardzo płynna granica.

[Martyr]

Mam nadzieje, ze Depeszowe Enjoy usłysze dopiero trzeciego dnia Topu a moze będzie coś jeszcze? Czy tylko "Personal..." miał szanse na wejście do top100 ?

[Kertoip]

Zombie The Cranberries trochę za nisko, no ale muszą być miejsca dla Floydów.

Ale ich jest już wystarczająco dużo!

Ale musi być ich jeszcze więcej. Przecież jest tyle genialnych floydowych utworów, których nie ma w głosowaniu... "Sorrow" chociażby, bądź "Echoes"

[kajman]

"Creep" będzie na sto procent. Ale ja dziś w samochodzie przesłuchałem (trzeci raz w tym tygodniu) całą "The Bends" i wszystkie kawałki z tej płyty powinny byc na dobrą sprawę w setce.

No cóż, Bends to dla mnie ich absolutnie płyta nr 1.

[zielonakoniczynka]

Ja chętnie widziałbym jakąś rewolucje na początku. Nie wyobrażam sobie ciągłej walki ANother Brick z Zeppelinami i Dire Straits o pierwsze miejsce w topie przez najbliższe 10 lat. W końcu przyjdzie rok zmian...ale chyba nie teraz, mimo tych OGROMNYCH zawirowań ze spadkami w tej strefie, którą teraz komentujemy.

też ostatnio o tym myślałam, może jakiś "Wind of Change" (nie dosłownie hehe) zawieje i ludzie się opamiętają...

[Blazkowicz]

no dobra, Zo-ombie utworek do RMFu, a gdzie Radiohead, Porcupine i reszta żenua

święta prawda.

Zombie do RMFu? To już Porcupine Tree prędzej tam powinno polecieć :p

[ku3a]

ooo, safer!!
graty!!

[Gary]

Saferłelu, no proszę Cię bardzo. Gratki.