Wprawdzie Use somebody do On call trochę brakuje, ale to bardzo dobry kawałek.
Cieszy mnie ilość piosenek w poczekalni. Będzie ich co najmniej 23, bo już 3 miejsca (48, 42 i 41) były podwójne. Hurra!
ja to tak dawno na forum wskakiwalem, ze az tak nie swojo. przepraszam, ze to napisze, ale jednak milej (mniej męczy) słucha mi się LPMN niż tej. Ja jednak wolę chyba więcej łagodności niż różnie udanego riffowania gitar, eksperymentowania nowych zespołów alternatywnych. Świetne oczywiście są kawałki nowe AC/DC, Metalliki czy Judas Priest. Ale ten mish-mash a la rockowy męczący... Za mało w zestawie do głosowania (prócz "łagodnych" kawałków) nowych polskich singli. Nie było pięknej muzyki ze "Świadectwa" (może będzie jeszcze, kto wie). TO TAK W TEMACIE MARUDZENIA, bo zauważyłem że dziś jest on dosyć trendy
PS. Panie Pawle, a czy będzie wreszcie w zestawie singiel Natalie Cole/Nat King Cole'a, który brzmi całkiem świątecznie (mimo innego tematu) i uroczo...?
- -chyba Ktoś Coś powinien napisać - hihihih - Panasweicz - dopasuje sie do playlist stacji komercyjnych. Zresztą trafiłem na niego bedąc u fryzjera. A tam nieststy gra radio na R.
kajman pisze:Wprawdzie Use somebody do On call trochę brakuje, ale to bardzo dobry kawałek.
Cieszy mnie ilość piosenek w poczekalni. Będzie ich co najmniej 23, bo już 3 miejsca (48, 42 i 41) były podwójne. Hurra!
Zgadzma się we wszystkim tylko czemu On Call musi być wyznacznikiem. Jak co tu już lepsze są klasyczne z perspektywy czasu piosenki KOL red morning light czy jeszcze lepsze the bucket z wcześniejszych płyt.
Nowe Kings of Leon bardzo mi się spodobało, tak samo jest z panem strażakiem.
Many Shades of Black trzyma się, nawet idzie do góry ... takie "zawalanie poczekalni" mi się podoba .
kajman pisze:Raconteurs ze świetnej płyty. Ach, gdyby chcieli jeszcze wisinglować Riczkidblusa.
Old Enough jest nowym singlem jest nawet video nakręcone do niego i tylko to dziwi, że jeszcze nie ma w zestawia do głosowania. A czy będzie czwarty singiel raczej nie ma szans choc kto wie. Teraz raczej szykuje się jakaś płyta stripes.
Witam!
Zaraz przejrzę dotychczasowe wyniki, ale już słyszę, że Madonna nadal w poczekalni. To dobrze, bo obawiałem się debiutu w top30. Mimo wszystko, za tydzień wydaje się to nieuniknione.
kajman pisze:Wprawdzie Use somebody do On call trochę brakuje, ale to bardzo dobry kawałek.
Cieszy mnie ilość piosenek w poczekalni. Będzie ich co najmniej 23, bo już 3 miejsca (48, 42 i 41) były podwójne. Hurra!
Zgadzma się we wszystkim tylko czemu On Call musi być wyznacznikiem. Jak co tu już lepsze są klasyczne z perspektywy czasu piosenki KOL red morning light czy jeszcze lepsze the bucket z wcześniejszych płyt.
A czy ja muszę znać wszystkie piosenki na świecie. Jeszcze 2 lata temu znałem z nowości w zasadzie tylko utwory grane w Trójce.
Grzegorz Tomczak napisał przecudowną piosenkę, zresztą na tej płycie niejedyną i pięknie ją zaśpiewał w towarzystwie świetnie śpiewającej pani.
31 (+4) Moze za tydzien? Madonna klasycznie (czyli bez przypadkowych spadków i zasakujacyh deiutów bardzo wysoko)wędrowała w Poczekalni. Madonna Wielką Artystką jest!