od kilku dni-ot tak sobie, przyszedl mi do glowy zupelnie nie wiem skad utworek, a raczej fragment a moze jingiel-sama nie wiem? z listy oczywiscie i nie wiem czyje to cudo jest?
lecial-a przynajmniej tak mi sie wydaje-w poczekalni a byc moze jak Pan Marek podsumowywal kto na jakim miejscu-juz sama nie wiem-w kazdym razie jest to cos instrumentalnego, w tle fortepianik-przeszukalam juz rozne fora ale nei znalazlam-w Was cala nadzieja
podam tez "nutki" czyli wlasnie owy fortepianik, ktory mi leci w glowie i nie moze przestac-oczywiscie nie ma tu pauz, ani taktow, ale moze ktos mi powie co to jest?
e a g fis g e
a e c e f d c d
mozliwe, ze to jest skomponowane na potrzeby listy?
jak nie pomozecie, to napisze do samego Niedzwiedzia :)
Może Yello?
Witamdiana pisze:(...)
podam tez "nutki" czyli wlasnie owy fortepianik, ktory mi leci w glowie i nie moze przestac-oczywiscie nie ma tu pauz, ani taktow, ale moze ktos mi powie co to jest?
e a g fis g e
a e c e f d c d
(...)
A nie będzie to brzmiało przypadkiem tak:
e a g e
e a h c h a g e
e a g e
e a h c d c h a g e h a fis g

Re: jak nie pomozecie, to napisze do samego Niedzwiedzia :)
zle napisalam te "nutki"
mialo byc tak:
e a g fis g e
e a c e f d c d
a le jesli to yellow-to jaki tytul? masz na mysli to: She's Got a Gun?
mialo byc tak:
e a g fis g e
e a c e f d c d
a le jesli to yellow-to jaki tytul? masz na mysli to: She's Got a Gun?
Re: jak nie pomozecie, to napisze do samego Niedzwiedzia :)
Dżingiel, kiedy Niedźwiedź przypomina poprzednie pozycje jest autorski... jakiegoś kolesia, który się przewinął przez załogę listy we wczesnych latach osiemdziesiątych.